hector-sherdog-lombard

W trakcie wczorajszego posiedzenia Komisji Sportowej Stanu Nevada rozpatrzono sprawę oblania testów antydopingowych przez Hectora Lombarda (MMA 34 – 4 – 1 – 2). Badania były przeprowadzone w związku z styczniową galą UFC 182, na której Kubańczyk pokonał Josha Burkmana (MMA 27 – 10, 1 NC).

Wyniki testów przeprowadzonych tuż po walce wykazały w organizmie Lombarda obecność niedozwolonej substancji, jakim jest steryd anaboliczny znany pod skróconą nazwą „DMT”. Jak tłumaczył sam zawodnik, substancja znalazła się w jego organizmie z powodu zażycia pigułek zaoferowanych mu przez Kanadyjkę, Julie Northrup. Reprezentowała ona swój kraj na zimowych igrzyskach olimpijskich w 2002 roku jako członkini zespołu bobslejowego. Nie udało się jej wyrobić kwalifikacji na kolejne igrzyska zimowe. Jest ona również byłą członkinią reprezentacji kraju w podnoszeniu ciężarów. Northrup miała przekonać Hectora, że proponowane mu tabletki są w pełni dozwolone i „zrobione z roślin”. Jak się okazało, był to antybiotyk – Azithromycin, znany szerzej pod nazwą Z-pak. Hector tłumaczył się, że tabletki zostały mu zaoferowane, gdyż zmagał się z grypą, która znacznie utrudniała mu redukcje wagi do limitu 77 kilogramów. Zawodnik twierdził, że zażył antybiotyk dwukrotnie, w tym raz tuż po oficjalnym ważeniu. To właśnie Z-pak miałby wpłynąć na wynik testów.

Lombard wyraził skruchę z powodu całego zajścia:

Zawiodłem UFC, jej szefa Dane Whitea, jej właściciela Lorenzo Fertitte, fanów, swoich sponsorów oraz niezliczoną ilość innych osób. Chciałbym przeprosić również swojego przeciwnika, Josha Burkmana. Darzę zaufaniem osoby z mego najbliższego otoczenia i liczę na nich w kwestii moich przygotowań i dostarczaniu wszelkich informacji mogących polepszyć moją dyspozycję. Wiem, że ostatecznie to ja ponoszę odpowiedzialność za to, co znajduje się w moim organizmie.

Polegałem na ludziach, którym zaufałem w kwestii dostarczania mi właściwych informacji. To ja w pełni odpowiadam za to, iż nie zdobyłem wszystkich informacji na temat tych pigułek. Jest mi strasznie wstyd i przykro z powodu moich poczynań. To się nigdy nie powtórzy. Jako zawodnikowi nie zostało mi zbyt wiele czasu. Chciałbym go spożytkować na edukację młodych zawodników w kwestii tego, komu mogą zaufać.

Po wygranej nad Burkmanem, Lombard miał zmierzyć się z Rorym MacDonaldem (MMA 18 – 2). Do walki miało dojść na UFC 186, lecz w związku z wpadką Hectora plany te legły w gruzach. Kanadyjczyk zawalczy na gali UFC 189 przeciwko mistrzowi wagi półśredniej, Robbiemu Lawlerowi (MMA 25 – 10, 1 NC).

Członkowie komisji zapytali Kubańczyka, dlaczego nie poinformował nikogo z swojego otoczenia o fakcie zażywania nieznanych mu pigułek. Zawodnik odpowiedział tylko, że faktycznie nikogo o tym nie poinformował, co dla Komisji było dowodem na to, iż zdawał sobie sprawę, że wspomniane pigułki są zabronione.

Ostatecznie Komisja Sportowa Stanu Nevada ukarała Lombarda rocznym zawieszeniem licencji zawodniczej, odebraniem 53 tysięcy dolarów przyznanych jako premia za wygraną, oraz 30% honorarium za walkę, które również wynosiło tyle samo. Wynik walki z Burkmanem został zamieniony na „No Contest”, zaś dodatkowo Lombard został zobligowany do poddania się testom antydopingowym przy staraniu się o ponowne wydanie licencji.

35 KOMENTARZE

  1. Niech on uważa żeby ktoś mu pigułki gwałtu do drinka kiedyś nie wrzucił. Biedaczyna myślał, że to kreatyna a te łobuzy mu jakieś świństwa wciskali.

  2. Przynajmniej jeden nie struga głupka, że nic nie brał. Kara nieco ostrzejsza niż zazwyczaj – czyżby wpływ na to miały wcześniejsze zapowiedzi? Hmm…

  3. raynor187

    Przynajmniej jeden nie struga głupka, że nic nie brał. Kara nieco ostrzejsza niż zazwyczaj – czyżby wpływ na to miały wcześniejsze zapowiedzi? Hmm…

    Trochę jednak struga. Żaden sportowiec na tym poziomie nie łyka jak pelikan wszystkiego co mu się pod nos podsunie.

  4. szczególnie jak się popatrzy na jego sylwetke 😉 same warzywa i witaminy.

  5. Lombard w UFC to zdecydowanie jeden z większych niedosytów, duże pieniądze, spore oczekiwania, szybka weryfikacja, dopingowa wpadka – nie na taką karierę w UFC liczyli jego fani

  6. Fresh

    Lombard w UFC to zdecydowanie jeden z większych niedosytów, duże pieniądze, spore oczekiwania, szybka weryfikacja, dopingowa wpadka – nie na taką karierę w UFC liczyli jego fani

    Heh, można zmienić nazwisko na Overeem i tekst też idealnie pasuje 🙂

  7. Niech go zawieszą jak tego tenisistę na 15 lat dla przykładu 🙂 Zawodnika szkoda ze względu na jego charakterystykę i umiejętności. Najwyraźniej jednak to za mało mu było do wygrywania 🙂

  8. A mógł zostać w Bellatorze, obijać Jaye Silvy i inne wynalazki i trzepać kasiorę do końca kariery, jako największa gwiazda i niepokonany masakrator. Tak robią spryciarze z drugiej strony globu 😉

  9. Mojso

    A ta pensja mu odebrana itp. to gdzie idzie ta kasa? Komisja ją zawija czy jak?

    Tak, idzie na ich konto. Z czegoś trzeba opłacić te wszystkie badania 😛

  10. Rok to krótko… Kary powinny być dużo surowsze. Albo oczyszczamy ten sport z koksów albo pozwalamy "brać" w opór.

  11. Grubas

    Rok idzie od teraz czy od walki? Wróci mocniejszy!:smile:

    Chyba od teraz, bo od walki minęło trochę czasu, więc nie byłby to cały rok.

  12. Grubas

    Rok idzie od teraz czy od walki? Wróci mocniejszy!:smile:

    Chyba od teraz, bo od walki minęło trochę czasu, więc nie byłby to cały rok.

  13. A mi się wydaje że właśnie od walki! Rok to rok i tak do stycznia by nie mógł walczyć. No ale ręki sobie nie dam uciąć!

  14. A mi się wydaje że właśnie od walki! Rok to rok i tak do stycznia by nie mógł walczyć. No ale ręki sobie nie dam uciąć!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.