https://www.youtube.com/watch?v=hyR7BCuHTVY
Gunnar Nelson mimo, że naruszył rywala w stójce, po prostu musiał wykończyć go w swojej ulubionej płaszczyźnie. Islandczyk podczas wczorajszej gali UFC w Londynie trafił Alana Joubana solidnym ciosem, który wyraźnie zachwiał jego przeciwnikiem. Po chwili, gdy udało mu się sprowadzić walkę do parteru, szybko zapiął duszenie gilotynowe, które Brahma był po prostu zmuszony odklepać.
Gunni wygrał tym samym drugą walkę z rzędu. Kilka miesięcy temu po efektownym występie poddał również Alberta Tumenova. Nelson w UFC przegrał tylko z Demianem Maią oraz Rickiem Story. W mediach społecznościowych spora część dziennikarzy oraz fanów domaga się teraz walki Gunnara z byłym pretendentem do tytułu kategorii półśredniej, Stephenem Thompsonem.
Gunni swój chłop, kibicuje mocno 🙂