GROMDA 4. Krwawe walki na gołe pięści. Zgłoś się i zgarnij 100 tysięcy złotych!
Czwarta edycja gali GROMDA, elitarnego turnieju walk na gołe pięści, zbliża się wielkimi krokami. Nowi stójkowicze, prawdziwi twardziele, mają możliwość zgłosić się i walczyć o 100 tysięcy złotych. Jesteś bitny, walka to twój żywioł oraz masz pomysł na co wydać trochę gotówki – Zgłoś się i walcz. Zgłoszenia należy wysyłać za pośrednictwem formularz dostępne na stronie – https://gromda.pl/zglos-sie-i-walcz.
Zobacz:
Lepiej datę niech podają od razu, a nie kurwa 2 tygodnie przed galą będę musiał urlop kołować…
Ja mam pytanie bardziej techniczne. Czy ksywkę trzeba mieć przed zgłoszeniem czy jakąś się dostaje już od organizatorów?
Wylosują ci jakąś po zgłoszeniu.
Poszło
Tarnobrzeg
Cefałka już napisana, ale jeszcze się zastanawiam, czy się zgłosić się do MOTORE i walczyć za darmo, czy do Gromady i walczyć za 1000 zł… :razz:utinlaugh:
Wypłynęły już ksywy które zostaną dodane dla 8 fajterów:
"Mateusz Borek zapowiedział nowych uczestników walki na gołe pięści, uczestnicy przybiorą nowe pseudonimy powiedział znany prezenter sportowy" – źródło FAKT
Wentyl, Skaszek, Bagieta, Kanarek, Kokos, Wielki Andrzej, Fuzekla oraz Wargiliusz.
"Mateusz Borek zapowiedział nowych uczestników walki na gołe pięści, uczestnicy przybiorą nowe pseudonimy powiedział znany prezenter sportowy" – źródło FAKT
Wentyl, Skaszek, Bagieta, Kanarek, Kokos, Wielki Andrzej, Fuzekla oraz Wargiliusz.
Coś masz kiepskie informacje, tych ośmiu śmiałków będzie miało ksywy:
"Blazer, Śruba, Tytan, Maczeta, Tasak, Ali, Nokauciarz, Felga"
Przecież ten występ to ma być twoja dźwignia marketingowa, powinienem im jeszcze zapłacić za możliwość promocji.:friends:
trenowałem 12 lat temu boks na gwardii, ale za to 3 razy w tygodniu. mam szanse?
ksywa – Węgorz (bo śliski i brzydki)
Przeczytalem tytul i myslalem, ze za zgloszenie placa 100 kafli @Cloud :nono:
Z chęcią wystartuje. Ksywka Szybki Bil. Szybki, bo szybko wyłapie wpierdol. Jako bezrobotny chipsożerca chętnie udowodnie Jurasowi, że można trafić na ppv nie trenując ani jednego dnia.