Mimo wygranej na UFC on ESPN+ 1, Gregor Gillespie nie zaliczy tej gali do końca udanych. Zawodnik, który pokonał w Nowym Jorku Yancy’ego Medeirosa, został okradziony zaraz po walce.
Do gościa, który ukradł moją oraz mojego trenera torbę w Barclays Center. Mógłbyś proszę oddać mi jedynie portfel i szczękę? Jeśli ukradłeś te torby dla jakichś pamiątek, nie mam z tym problemu, zostaw to sobie, ale naprawdę prosiłbym o oddanie portfela i szczęki. Naprawdę nie chcę iść do urzędu po nowe prawo jazdy.
Dla Gillespiego była to szósta wygrana w UFC. Niepokonany zawodnik dotychczas może pochwalić się nieskalanym porażką zawodowym rekordem, 13-0. 11 z 13 zwycięstw Amerykanin zdobywał przed czasem.
To już drugi. Najpierw okradli Dillashaw teraz jego. Niebezpieczna dzielnica ten Brooklyn
To za to przytulanie dola 🙂