Piechota

(foto: Piotr Pędziszewski/MMARocks.pl)

Nowo wybrane władze FILA (Międzynarodowa Organizacja Zapaśnicza) ogłosiły wczoraj, że wraz z końcem tego roku wycofają się z organizacji zawodów grapplingowych, jak i amatorskiego MMA. Imprezy zakontraktowane na ten rok (m.in Mistrzostwa Świata w Kanadzie) odbędą się według planu, ale dalsze działania zostały anulowane. Poniżej fragment komunikatu z oficjalnej strony Federacji:

„The Congress confirmed the decision of the FILA Bureau for the elimination of Grappling and Amateur Mixed Martial Arts as recognized styles of wrestling under FILA management. Existing contracts for events, such as the upcoming World Championships in Canada, will be honored. However, FILA will not host events in these styles after this year. Pankration and Beach Wrestling will remain as non-Olympic styles of wrestling under FILA’s jurisdiction.”

15 KOMENTARZE

  1. Z ostatniej chwili:

    Mirosław O. przejmuje Grappling i Amatorskie MMA w Polsce.

  2. Nie dziwię im się. W tej chwili priorytetem dla FILA jest powrót zapasów na igrzyska

  3. Grubo! Cieawe o co poszło

    Pankration and Beach Wrestling will remain as non-Olympic styles of wrestling under FILA’s 

  4. Międzynarodowa Federacja Zapaśnicza (FILA) zatwierdziła szereg zmian w przepisach podczas nadzwyczajnego kongresu w Moskwie. W sobotę ustalono nowe reguły m.in. w sposobie rozgrywania walk oraz karania zawodników.

     

    Dotychczas pojedynek składał się z rund trwających po dwie minuty, a do sukcesu potrzebne było zwycięstwo w dwóch odsłonach. Jeśli był remis, rozgrywano dodatkową rundę. FILA zdecydowała, że teraz zapaśnicy będą rywalizować w dwóch trzyminutowych partiach, a punkty zdobyte w pierwszej będą się liczyły w kolejnej. Do tej pory nie były one kumulowane.

     

    Zmianie uległa także kara dla zawodników unikających walki. Zamiast ostrzeżenia i straty punktu przeciwnik dostanie możliwość wyboru, czy chce walczyć w stójce, czy też w parterze.

     

    Zdaniem członka departamentu sędziowskiego światowej federacji Zenona Rydzińskiego nowe przepisy, które mają zaktywizować zawodników, są efektem zmian personalnych we władzach FILA (w Moskwie prezesem wybrany został Serb Nenad Lalovic) oraz starań o przekonanie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) do niewyłączenia zapasów z programu igrzysk w 2020 roku. Propozycję taką 12 lutego zarekomendował Komitet Wykonawczy tej organizacji. Decyzja w tej sprawie zapadnie we wrześniu.

  5. Fatalna decyzja. Jezeli nie uda sie utrzymac zapasow, to grappling mogl byc alternatywa i jako dyscyplina pozwalajaca konfrontowac przedstawicieli roznych sportow chwytanych mial naprawde szanse stac sie calkiem popularna konkurencja

  6. W tym momencie IMMAF mogli by zareagować i przejąć po FILA organizacje mistrzostw świata. Ale po za tym, że zrzeszają kolejne państwa, to chyba wiele się u nich nie dzieje.

  7. LaQi- pewnie tak 🙂 Ale skończmy już z panem prezesem/ pionierem i trenerem Mirosławem i PZMMA.

  8. Chodzi mi o to żeby już go nie krytykować i nie nabijąc się z PZMMA!

  9. Niezłe jaja 😀 wiadomo zapasy zapasami(zmiana zasad) na stare chodzi o wybór stójki czy parteru  ale ten wałek z amatorskim MMA i grapplingiem  to mega masakra 😀

    ''FILA zaakceptowała zestaw nowych przepisów, które będą wprowadzone w życie natychmiast, zaczynając od jakichkolwiek zawodów rozgrywanych w niedzielę 19 maja. Są pewne różnice pomiędzy stylem klasycznym i stylem wolnym, ale jest wiele zmian wspólnych dla obu styli. Zmiany te są następujące:
    – kumulacja punktów z dwóch rund
    – struktura walki – dwie rundy 3-minutowe (30 sekund przerwy),
    – sprowadzenie do parteru jest warte 2 punkty, czyli jest bardziej wartościowe niż jeden punk za wypchnięcie albo punkt za ostrzeżenie.
        Różnica w przewadze technicznej – styl wolny 10 punktów, styl klasyczny 7 punktów.
        Rozstawianie zawodników z poprzednich Mistrzostw Świata na dwie połówki, nie zostało jeszcze zdecydowane, czy będzie to dwóch czy czterech zawodników. 
        W stylu wolnym, pierwsze ogłoszenie pasywności będzie karane werbalnym upomnieniem. Po drugim ogłoszeniu pasywności  rozpocznie się 30-sekundowe odliczanie. Jeżeli żaden z zawodników nie zdobędzie punktu w czasie „tych” 30 sekund, pasywny zawodnik otrzymuje ostrzeżenie, a jeden punkt będzie przydzielony przeciwnikowi. Co więcej, jeżeli żadnemu zawodnikowi nie uda się zdobyć punktu w czasie pierwszych dwóch minut rundy, to sędzia musi wybrać bardziej pasywnego zawodnika (jednego) jako pasywnego. W tej sytuacji, pasywny zawodnik musi zdobyć punkt w czasie 30 sekund, a jak nie zdobędzie to jego przeciwnik otrzyma jeden punkt. 
        W stylu klasycznym proces wprowadzania pasywności przebiega inaczej. Pierwsze ogłoszenie pasywności karane jest upomnieniem. Drugie skutkuje  ostrzeżeniem, a przeciwnik pasywnego zawodnika ma prawo wybrać pomiędzy parterem, a stójką. Trzecie upomnienie skutkuje „ostrzeżeniem” i jednym punktem dla przeciwnika. Czwarte ogłoszenie pasywności, skutkuje zakończeniem walki i ogłoszeniem zwycięstwa aktywnego zawodnika (przez poddanie).
        Zasady wchodzą w życie natychmiast, będą obowiązywały w czasie MŚ w Budapeszcie.,, źródło PZZ.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.