Gerald Meerschaert, przyszły rywal Krzysztofa Jotki w oktagonie UFC, z którym zmierzy się już w ten weekend, stwierdził, że chciałby być traktowany przez organizację jak Sean O’Malley. Meerschaert chciałby pojedynków z jak najsłabszymi rywalami za jak największe pieniądze.
Już w ten weekend „GM3” zmierzy się z naszym rodakiem w oktagonie UFC. Będzie to dla niego powrót do oktagonu po trzech zwycięstwach z rzędu. Przed walką z Polakiem zawodnik wypowiedział się na temat swojej przygody w UFC oraz rywali z jakimi miał okazję zmierzyć się w oktagonie. Meerschaert stwierdził, że nie zamierza obecnie wyzywać na walki najlepszych rywali i skupia się na zarobkach w klatce MMA.
Wrzućcie mnie na plan jaki ma Sean O’Malley. Chcę najgorszych rywali za jak największe pieniądze. Po to tutaj jestem – żeby zarabiać na życie. Jak będę gotowy na walkę o pas mistrzowski to wtedy możemy o tym porozmawiać. Do tego jednak momentu chcę walk z totalnymi słabiakami.
Meerschaert (34-14 MMA) ma na swoim koncie 15 walk w oktagonie UFC, a jego bilans wynosi 9-6. W przeszłości walczył z m.in. Bartoszem Fabińskim, Khamzatem Chimaevem, Oskarem Piechotą, Jackiem Hermanssonem czy Kevinem Hollandem. Zawodnik znany jest ze swoich umiejętności grapplingowych – 26 z 34 wygranych w karierze zdobywał przez poddania.
15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Legacy FC Light Heavyweight
KSW Heavyweight
EFC Africa Middleweight
UFC Light Heavyweight
UFC Bantamweight
Kapitan Ulicy
UFC Middleweight
Brutaal Super Heavyweight
MISTRZ ŚWIATA ⚽️
ONE FC Lightweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/60745/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>