Jeśli ktoś zastanawia się czy Georges St. Pierre nadal jest wielką gwiazdą w Kanadzie, reakcja premiera tego kraju na Twitterze może być odpowiedzią na jego pytanie. Justin Trudeau, aktualny premier Kanady, pogratulował swojemu rodakowi wygranej na UFC 217. Jak wiemy GSP poddał Michaela Bispinga w trzeciej rundzie pojedynku, tym samym stał się nowym mistrzem kategorii średniej UFC.
Félicitations Georges! Like you never left. You've made us proud once again. ?? https://t.co/eK1GA5w2og
— Justin Trudeau (@JustinTrudeau) November 5, 2017
Gratulacje Georges! Wyglądałeś tak, jakbyś nigdy nie zrobił sobie przerwy. Kolejny raz sprawiłeś, że jesteśmy z Ciebie dumni!
St. Pierre wrócił do oktagonu po około 4 latach przerwy, którą zawodnik zrobił sobie po walce z Johnym Hendricksem na UFC 167. Dokładnie 50 gal PPV później Kanadyjczyk wrócił i świetnie poradził sobie z Anglikiem, Michaelem Bispingiem.
Szkoda, ze Szydło, ani razu Joasi nie pogratulowała -.-