(Invincible? Chyba czas na nową szafkę z kolekcji Beatble )
Matt Hughes na swoim blogu postanowił podzielić się opinią na temat gali UFC 87:
“Tak naprawdę poszedłem tam żeby obejrzeć jedną walkę, pewnie nie tą o jakiej myślicie. Poszedłem tam żeby zobaczyć Brocka Lesnara. Jest bardzo interesujący ponieważ jest tak atletyczny i silny zarazem. Więc jego walka poszła tak jak przewidywałem, Brock sprowadzał go na ziemię kiedy i gdzie tylko chciał a w parterze robił z nim co chciał. Byłem tam też żeby zobaczyć mojego kumpla Rogera, ale on nie walczył tak samo jak zawsze, Kenny również nie był w najlepszej formie w sobotę. Roger chciał chyba zrobić parę rzeczy inaczej, uważam że powinien wrócić do tego co robił wcześniej”
“Ostatnią walką wieczoru była walka Georges`a i Fitch`a. Georges nie wyglądał na tak wielkiego jak wcześniej i wydawało mi się że się zmęczył po pierwszych trzech rundach. Planem Ficha był kontratak ale po prostu nie można tak walczyć z GSP. Nie możesz kontrować szybszego przeciwnika. Jeśli mam być szczery to w połowie trzeciej rundy wstałem, wyszedłem z hali i pojechałem do hotelu. Walka nie była zbyt emocjonująca i chciałem wyjść z hali zanim reszta ludzi będzie się zbierać.”
W środku posta to co każdy prawdziwy chrześcijanin z Ameryki jakim oczywiście Matt Hughes 3ma w w swojej szafie
Na walce Hughesa wyszedlbym juz w 1 rundzie 😛
blebleble zamulacz się odezwał %-) (Hughes)
Heh on z GSP do 3 rundy nawet nie dotrwał.Niewiem po co ten gość się wogóle odzywa,może jest dobrym fighterem ale te komentarze są naprawde zbędne.I jeszcze poucza Ficha że tak się nie walczy z GSP.Huges to już pokazał jak się z nim walczy(zbierając niemiłosierny wpierdol).Ale niektórzy nigdy się nie zmieną.
ma sie rozumiec, ze gdyby byl ateista, to by byl niewiniatkiem?
Looknijcie na buty Matt’a…
Swoje wywalczył. Wiec szacunek jakiś ma. Zrsztą nic takiego szczególnego nie powiedział a nawet pochwalił GSP. Nie widze w tej wypowiedzi żadnego obrażania – po prostu przyznał ze ta walka nie była dla niego tak istotna.
ale ma szmacioki 😉
Facet wyraża swoją opinie, nikogo nie obraża. Takze dla mnie OK
Chyba chciał się zrewanżować za akcje kiedy GSP po wygraniu walki przez Matt Hughsa wszedł do klatki i powiedział : “I was not impressed by your performance”
A sama walka GSP – Fitch jak dla mnie wypas, nie wiem jak mogła się nie podobać 🙂
facetoon tak mi się po prostu napisało 🙂 Nie miałem nic złego na myśli
pozdroo
wlasnie to walka lesnar vs herring byla duzo bardziej nudna 😀
pzdr
Miroshima już nikt cię nie prześcignie w ilości postów w tym miesiącu, możesz spasować
venom uwazasz ze spamuje???jesli tak to sory ale jakos jak def usunal naj. komentuja to i tak pisalem tyle samo komentarzow :/
pzdr
odezwal sie ekscytujacy fighter widac ze juz mu nic nie zostalo oprocz robienia szumu i krytykowania wkoncu umiejetnosci odeszly wiec trza czyms nadrabiac nieeeee?????
“nie” z czasownikami piszemy osobno!! —-> tytuł newsa
poprawione, dzięki za zwrócenie uwagi
venom odpowiedz 😀
sam sobie odpowiedz na to pytanie, porównaj treść swoich postów z tym co pisze np. R.O.B.
A ja to w sumie lubię Matta ale dałbym mu na imię BUBEK 🙂 – tak jakoś mi do niego pasuje…
Dziekuje Venom,przyjme to jako komplement 🙂 Zgodze sie z Defthomasem ze Hughes chcial sie zrewanzowac za komentarz George’a po walce z Penn’em.Mimo tego ze GSP wyjasnial pozniej ze nie zrozumial do konca o co chodzi i myslal ze Matt z niego kpi(czy cos w tym stylu juz nie pamietam dokladnie).Dalo sie zauwazyc ze George byl zaskoczony kiedy uslyszal swoje imie i tak troche “strzelil” z glupia frant,z czego sie pozniej tlumaczyl.Matt niepotrzebnie zrobil z tego wielka sprawe.A jego wypowiedz nt. walki z Fitchem ociera sie o smiesznosc.Ta walka jest ksiazkowym przykladem tego jak ma wygladac MMA.Zawarla w sobie kazdy element tej gry w odpowiedniej proporcji,miala swietne tempo i pokazala nie tylko umiejetnosci zawodnikow ale takze niesamowita wole walki(Fitch byl kilkukrotnie na granicy nokautu i przetrwal co swiadczy o tym ze jest naprawde twardy).Do czego daze-ta walka prawdziwemu fanowi MMA nie mogla sie nie podobac 🙂 wiec Matt albo nie jest fanem MMA,albo jest po prostu zlosliwy 😉
trudno zeby Matt zaczal zachwycac sie GSP po tym jak ten sprawil mu lanie….
Nie,lepiej powiedziec:ten gosc ktory mnie tak sponiewieral dwa razy to cienias jest” 😀 joke
heh kiedyś na stronce widziałem pewien artykuł o wymownym tytul “Matt Hughest jest redneck i będzie redneck” 😛 nic dodać nic ująć 🙂
Hughes jest już za stary, ale gdyby był 4-5 lat młodszy bez problemu pokonał by GSP