Johny Hendricks pragnie rewanżu z legendą MMA, Georgesem St. Pierrem.

Amerykanin postawił bardzo ciężkie warunki Kanadyjczykowi w ich pierwszym starciu. Hendricks był dużo lepszy od St. Pierre’a w stójce, gdzie bezlitośnie go obijał. Ostatecznie sędziowie zdecydowali, że to Georges wygrał walkę, jednakże ich decyzja nie spotkała się z aprobatą widzów oraz specjalistów. Wiele osób wierzy, że Hendricks powinien zostać wtedy nowym mistrzem. Po walce St. Pierre ogłosił przerwę od startów w MMA. Teraz, gdy GSP wrócił ze swego rodzaju emerytury Hendricks chciałby możliwość rewanżu z Kanadyjczykiem.

Nie mogę się doczekać aby znów wysłać go na emeryturę. Tylko o tym ostatnio myślę. Powiedziałem mu to. Nie zamierzam go obrażać, zrobił naprawdę wiele dobrego dla MMA, ale 3 lata przerwy może mieć spory wpływ na jego formę.

Georges mówił, że jestem wypalony. Wiesz co? Jestem nowym Johnym w nowej kategorii. Nie mogę się doczekać, aby zobaczył moje występy. Myślał, że jestem silny w dywizji półśredniej… W średniej będę jeszcze silniejszy, bo nie muszę zabijać się aby robić wagę. Będę skupiony tylko na walce, na niczym innym.

Hendricks zadebiutował już w kategorii średniej, kiedy to na UFC Fight Night 105 pokonał Hectora Lombarda. Teraz zmierzy się on z Timem Boetschem na UFC Fight Night 112.

2 KOMENTARZE

  1. "Nie mogę się doczekać kiedy drugi raz wyślę GSP na emeryturę"Idź lepiej coś zjeść bo ci się poziom cukru obniżył.

  2. Kiedyś GSP był dla mnie najlepszy i nawet chciałem, aby postawił w potencjalnej walce ze Spiderem twarde warunki bądź ją wygrał. Dzisiaj kibicowałbym chyba Hendricksowi. Jakoś nie przemawia do mnie ten powrót po 3 latach i walka z Bispingiem w kategorii średniej. Szkoda też, że UFC nie zorganizowało za wszelką cenę walki GSP vs. Spider kiedy mieli jeszcze okazje, jak obydwoje byli mistrzami i byli w niesamowitym gazie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.