Hardy
foto Dave Mandel / Sherdog.com

Jak informuje MMAFanhouse do kolejnej obrony pasa mistrzowskiego UFC w wadze półśredniej przez Georges’a St. Pierre’a (MMA 19-2, UFC 13-2, 1 w rankingu MMARocks) dojdzie na jeszcze nie ogłoszonej gali UFC 111 w Newark w stanie New Jersey, prawdopodobnie 11 marca. Tak jak wcześniej zapowiadano przeciwnikiem Kanadyjczyka będzie Anglik Dan The Outlaw Hardy (MMA 23-6, UFC 4-0, 6 w rankingu MMARocks).

Dla St. Pierre’a będzie to czwarta obrona mistrzowskiego pasa. Po odzyskaniu tytułu na Matt’cie Serrze w kwietniu zeszłego roku, Georges pokonywał kolejno Jona Fitcha, B.J. Penna i Thiago Alvesa.

Hardy będzie pierwszym Anglikiem i dopiero piątym Europejczykiem (obok Ruttena, Zinovieva, Matyuschenko i Arlovskiego), który powalczy o pas największej w tej chwili organizacji na świecie. Mieszkający w Nottingham zawodnik zapewnił sobie tę szansę dzięki niespodziewanej i zdecydowanej wygranej z Mike’iem Swickiem.

Przy okazji kolejna pechowa informacja dla UFC. Jak informuje Yahoo Sports z pojedynku z Juniorem Dos Santosem na UFC 108 z powodu zakażenia gronkowce wycofał się Gabriel Gonzaga. Na razie nie ma informacji o możliwym zastępstwie, ale Cain Velasquez jest chyba najbardziej logicznym rozwiązaniem.

38 KOMENTARZE

  1. tez tak od razu pomyslalem, ze najlepiej by tu pasowal pojedynek cain vs cigano. choc z drugiej strony, gdyby ufc w najblizszym czasie chcialo oglosic np. walke cain vs carwin na ufc 109, badz 110, to trzeba by dac dos santosowi kogos innego. no i od razu wpadl mi do glowy todd duffee. wie ktos jak powazna jest jego kontuzja z powodu ktorej wypadl z ufc 107?

  2. Velasquez nie zawalczy w końcu z Carwinem? Podobno do tego pojedynku ma dojść na UFC110. Problemem może być jedynie zbieżność daty gali z datą narodzin dziecka Carwina.
    Big Nog chyba coś przebąkiwał, że chciałby zawalczyć na UFC110 o ile zdrowie pozwoli mu się przygotować.
    Więc może Dos Santos/Velasquez na 108, Carwin/Nogueira o pas tymczasowy na 110/111?

    Ja bym się jednak spodziewał w tej walce zobaczyć Russow, który był brany pod uwagę jako zastępstwo do walki z Buentello na 107, i ewentualnie Duffee, o ile kontuzja, która wykluczyła go z 107 nie była bardzo poważna.

  3. Hardy o pas mistrzowski ? jak to śpiewał niegdyś Freddy „another one bites the dust”
    A te kontuzje i choroby nie tylko daja się we znaki UFC, ale i fanom, brak naprawde mocnych line upów ostatnio..

  4. Ja tam będę kibicował Hardemu ale dużych szans mu nie daję :/ Junior vs Cain a później Nog vs Carwin byłoby najlepszym rozwiązaniem. Dla Duffee moim zdaniem za szybko na tak mocnych przeciwników. Nie mówię, że jest za słaby i nie miałby szans ale powinien jeszcze zdobywać doświadczenie ze słabszymi zawodnikami.

  5. Doświadczenie się zbiera walcząc z mocnymi przeciwnikami. Jedno L może nauczyć więcej niż trzy W 😉

    Wyjście z walkami Velasquez/Cigano i Nog/Carwin rzeczywiście wydaje się być najrozsądniejszym. Przy dobrych wiatrach (czyli porażce przynajmniej jednego z dwójki Mino – Cigano) daje szansę na zrobienie jeszcze jednej mocnej walki, czyli daje czas na wyjaśnienie się sytuacji Brocka.

    Póki co na walkę z GSP „nie zasługuje” ani Hardy, ani Koscheck, ani Fitch, a przecież, jak chłopaki mówili w ostatniej SzSz, Kanadyjczyk musi z kimś walczyć. W grę ewentualnie mógłby wchodzić jakiś catchweight match, np. z Akiyamą, ale czy taka walka dobrze by się sprzedała? Nie sądzę. Trzeba jakoś przeżyć tego Hardyego. W gruncie rzeczy w UFC ma rekord 4-0 z solidnymi nazwiskami.

  6. co sie tak uczepiliscie hardyego, jak pisze mnih ma chlopak rekord 4-0 w ufc i na rozkladzie solidnych zawodnikow, pokonal swicka, ktory wydawal sie pretendentem nr. 1 do walki z gsp. wiec gdyby wygral swick pewnie nikt by nie gadal o tym, ze nie zasluguje, no ale skoro hardy pokonal swicka, wiec jak najbardziej zasluguje na walke o pas. a to, czy gsp przejedzie sie po nim, czy nie to juz inna bajka.

  7. swick nie miał żadnych szans z GSP- tak jak Hardy. Szykuje się długie panowanie kanadyjczyka- nie widać kogoś kto może odebrać pas……na miejscu GSP naciskałbym UFC na 3-4 walki w 2010, zarobi trochę kasy i pojedzie kilka osób. Na Silve jest za mały, może jeszcze jedna walka z Pennem.

  8. Doświadczenie zdobywa się w każdej walce. Tak młody zawodnik jak Duffee po jednym zwycięstwie raczej nie powinien walczyć z zawodnikami takiej klasy jak Junior. Velasquez też zaczynał od słabszych i jaki to dało efekt widzimy. Junior mimo wygranej nad Werdumem w następną walkę miał na undercard ze słabszym zawodnikiem i dzięki temu potwierdził swoją klasę i rozwiał wątpliwości co do tego czy wcześniejsza wygrana to przypadek czy nie. Powtarzam, , że nie jestem przekonany co do tego , że Duffee by sobie nie poradził ale lepiej niech potwierdzi swój wysoki potencjał z kimś kto nie będzie mu tak zagrażał i nie zatrzyma go w tak wczesnej fazie rozwoju. Na tych lepszych w jego przypadku jeszcze przyjdzie czas 😉

  9. Hardy ma większe szanse na pokonanie GSP, niż Rogers miał na pokonanie Fedora. Nie rozumiem o co ten płacz. 😀

  10. Venom jaki płacz? Ludzie piszą swoje opinie. Ja też mogę napisać że Rogers miał większe szanse na wygraną z Fedorem niż Hunt, Choi, Zulu i co z tego, Hardy nie ma wielkich szans z GSP- ale kanadyjczyk musi z kimś walczyć, angol jest dobrym materiałem do wypromowania więc rozumiem decyzję UFC ale żałuję że GSP ma tak mało rywali godnych jego talentu

  11. Dante, ale wg tych opinii GSP w ogóle nie powinien walczyć bo nie ma godnych przeciwników i tak nikt z nim nie ma szans 😉

  12. nie no szansa jest zawsze, ale Hardy ma minimalne szanse na wygraną i nie będę wyczekiwał na ten pojedynek z wypiekami na twarzy. Na miejscu J. Silvy wybrałbym Hardiego albo Pudla, oba zestawienia dadzą podobny wynik ppv, może Hardy większą oglądalność w UK zrobi- ale zostawiłbym walkę Hardy GSP na galę w UK lub kanadzie. Ja wiem że są problemy z kontuzjami i UFC ma ograniczone ruchy i dużo rzeczy muszą robić wbrew pierwotnym założeniom. Tak jak pisałem ja na miejscu gsp chciałbym 3-4 walki w 2010 – ze względu na to że przeciwnicy których dostanie od UFC nie przedstawiają wielkiego realnego zagrożenia- nie są to kelnerzy ale też nie są to jakieś wielki wyzwania dla GSP.

  13. loko, po pierwsze nie bądź bezczelny, po drugie TUF-a w tym tygodniu nie ma – w przyszłym tygodniu ma być dłuższy odcinek z dwiema pozostałymi walkami półfinałowymi

  14. Dante będzie zapewne tak jak piszesz: 3-4 walki. Zapewne rewanże z Koscheckiem i Fitchem (może Alvesem) oraz walka z kimś z grona: Condit, Daley, Pierce (który zapewne polegnie z Fitchem), Pyle… Patrząc na możliwości tym bardziej nie ma co marudzić na Hardyego. Niestety, gdy w dywizji pojawia się dominator 😉 to przychodzą mniej ekscytujące czasy. To samo mamy w średniej i lekkiej, gdzie gdyby nie Belfort i Sanchez to w ogóle byłaby klapa. Na szczęście w lekkiej wybijają się Maynard i Edgar, trzeba wierzyć, że i w półśredniej ktoś się wybije (mój typ Condit) lub uda się zakontraktować Shieldsa 😛

  15. zgadzam się z tobą mnih we wszystkim co napisałeś, poza jednym(w condita nie wierzę:)))
    pozdro

  16. W półśredniej widzę to tak, teraz Hardy, koło wakacji Koscheck, a po koniec roku rewanż albo z Fitchem albo Alvesem. W Condita też nie wierzę, w sumie nie zdziwię się jak Daley go znokautuje. Paul też raczej nie dojdzie do walki o pas bo w końcu trafi na mocnego zapaśnika.

  17. @ Fusel „…a na penna jest raczej za duży” – Chyba za śliski 😀 Żeby kogoś zaraz gumka w majtkach nie uwierała – GSP to mój ulubiony zawodnik, ot taka dygresja 😉

  18. Też się nie zdziwię, ale moim zdaniem większe jest prawdopodobieństwo, że ta walka będzie wyglądać jak Thompson/Daley niż jak Daley/Kampmann

  19. Moim zdaniem Hardy dla St. Pierra to zaden przeciwnik. Tak naprawde to realnie moga mu zagrozic Fitch i Alves w tej kategorii ale obu przeciez rozgromil ostatnio. Walka z Hardym to ktrok w tyl dla GSP i ewentualna wygrana nic wiecej nie udowodni. Ogromnie mi przykro ze Goznaga wypadl z rozpiski. Potencjalnie to byl swietny pojedynek, ktory bardzo duzo powiedzialby o tym gdzie jest teraz miejsce Napao i Cigano w HW.

  20. Dlaczego za niski??? Fedor jest az taki wysoki?…….. Fedor(183cm) vs Rogers(196cm)-Arlovski(194cm)
    George(178cm) vs Silva(188cm) penn(176cm) vs Lyoto Machida(186cm) walka byla dosc ciekawa.
    10cm to nie jest az tak duzo……..

  21. mnih- 2 walki więcej ale rekord w ufc ma 5:0 a Duffee 1:0 , po za tym jeśli Todd wygra następne dwie walki w przekonujący sposób to na 99.9% będzie zaliczany do czołówki tak jak Cain który w tych 5 walkach w ufc przejechał po swoich przeciwnikach jak walec.
    Co do Hardego to i tak dobry przeciwnik. Pamiętajcie, że kolejnym kandydatem miał być zwycięzca walki Swick- Kampmann a co pokazali Ci panowie w ostatnich walkach chyba wszyscy widzieli więc nie jest źle 😉

  22. NickZMniha mam nadzieje że nie wmawiasz sobie że rozmair nie ma znaczenia:))))))))))))
    a tak serio to wzrost ma duże znaczenie- bardziej zasięg- ale to przeważnie idzie w parze. Jest wielu fighterów którym brak paru centrymetrów blokuje lub blokował karierę w danej wadze, np. Wand który oprócz szalonego stylu walki – odczówa brak kilku centrymetrów- taki Forrest jest za duży dla Wanda(wand odpuścił słusznie lhw), wystarczy popatrzeć na naszych polskich fighterów Mamed moim zdaniem był za mały na LHW, tak jak Drwalu i co zrobili poszli wagę niżej(akurat Mamed może nie do końca z tego powodu) uważam że Damian Grabowski też może mieć problemy jako cięzki na dużej scenie, masę mięśniową można zbudować, a wzrost, zasięg- tego się nie da nadrobić(patrz J.Monson). Sport się rozwija- i szczególnie waga cięzka będzie coraz bardziej zdominowana przez większych fighterów, zapasy mają coraz większe znaczenie w mma- a przy podobnych umiejętnościach decyduje siła, która często jest pochodną rozmiaru.

  23. Na walkę o pas zasłużyli w takiej kolejności 1.Fitch 2.Kos(oni w sumie moga się zmieniać miejscami bo Fitch mimo wygranych nie potrafi kończyć kolesi). 3.Hardy
    ale liczy się kolejność komercyjną czyli 1.Hardy 2.Kos 3.Fitch(jak nie dalej)

  24. Jak dla mnie będziemy coraz częściej widywać w UFC atletów takich jak Swick, czyli wysokich zawodników którzy potrafią zbijać wagę. Długi i chudy:))

  25. GSP bedzie zdecyowanym faworytem , ale nie zapominajcie , ze Matt skonczyl George w stojce , tak samo jak BJ w pierwszej ich walce (moje odczucie)

    Hardy ma naprawde twarda glowe i mocno uderza , jazeli GSP bedzie probowal czego kolwiek oprocz obalen i g&p to moze byc roznie 😉

    GSP po walce z Pennem

    httpv://youtube.com/watch?v=6i1js0V_fG0

  26. Dlaczego niby Fitch załużył na walkę z St. Pierrem bardziej niz Koscheck ? Ten drugi przynajmniej ukradł Georgesowi jedną rundę. Jedyną zasługą Fitcha jest to że wytrzymał pięć rund „ass whoopingu” jaki zaserwował mu GSP.

  27. mmajunkie twierdzi, że trwają negocjacje do zabookowania na UFC 110 pojedynku Nogueira/Velasquez.

  28. hm… to w takim razie kto dla cigano ???
    ja stawiam na kogos z trojki russow, duffee, barry.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.