Kilka dni temu oficjalnie ogłoszono powrót jednego z najbardziej dominującego zawodnika w historii MMA. Gwiazda pochodząca z Kanady, Georges St. Pierre, zdecydował się wrócić do oktagonu po długiej przerwie od rywalizowania w oktagonie. Jak wyznał na swoim Instagramie, GSP czuje, że jest w najlepszej formie w swoim życiu.
Myślę, że to doskonały moment na mój powrót, mam tylko 35 lat. Zakończyłem przed chwilą próbny obóz przygotowawczy – chciałem sprawdzić czy mogę jeszcze rywalizować na najwyższym poziomie. Czuję, że jestem teraz najlepszą wersją siebie, nigdy nie miałem lepszej formy.
Teraźniejszy GSP pokonałby GSP, który był najlepszym zawodnikiem w historii tego sportu. Nie mogę się doczekać, aby pokazać ludziom, w tym samemu sobie, swoje umiejętności oraz przetestować się w oktagonie.
Nie ogłoszono jeszcze konkretnej daty oraz przeciwnika Rusha. Z pewnością UFC planuje jego występ w jego rodzimym kraju, Kanadzie.
Nie chce mi się w to wierzyć… Po powrocie bankowo nie dostanie żadnego ogórka tylko jakąś mocną walkę , która przygotuje go do starcia z Conorem.
Fajnie by bylo, jakby wrocil stunningowany Rush. Idealna przeciwwaga dla CM
Akurat ja z chęcią zobaczyłbym walkę z irlandczykiem, bo ten i tak nie ma nic nagrane, a walka jest na tyle interesująca że Conor może ustrzelić GSP bo są podobnego wzrostu, a McGregor dostanie w końcu jednego z najlepszych zapaśników w historii tego sportu.Jednak większy sens miałaby ta walka gdyby irlandczyk obronił pas wagi lekkiej, a GSP zdobył ponownie swój pas, ale jak wiemy to szansę, że coś się w tym nie uda są spore.
ŻORŻ!!!! A neich wraca i ponownie pnie się w górę. Ja bym jednak chciał aby rywalizował w swojej kategorii wagowej jak niegdyś i piął się pomału do góry. Ale zapewne – jak wszyscy przewidują – dostanie na powrót Conora…
wróci i wygra.
To by bylo cos jakby wrocil i zdominowal nowego mistrza. Szczerze mowiac tylko powrot do 170 mnie interesuje. Inne zestawienia tez pewnie zobacze, ale nie beda mialy dla mnie ladunku emocjonalnego.