Po długim oczekiwaniu oraz licznych plotkach, Georges St. Pierre wreszcie wróci do oktagonu UFC.
Jak poinformował najlepszy dziennikarz skojarzony z MMA, Ariel Helwani, Kanadyjczyk jest bardzo bliski podpisania kontraktu z największą organizacją na świecie. Podobno ma być to umowa na kilka walk. Po miesiącach negocjacji, jeden z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe miałby wrócić do oktagonu w trzecim kwartale 2017 roku.
St. Pierre (25-2 MMA) odszedł na emeryturę po walce z Johnym Hendricksem. GSP wygrał 12 swoich ostatnich pojedynków. W swojej karierze pokonywał on takich rywali jak Nick Diaz, Jake Shields, Carlos Condit czy BJ Penn. Przez wielu fanów Georges uważany jest za najlepszego zawodnika w historii MMA. Biorąc pod uwagę obecny stan organizacji oraz brak dostępności jej największych gwiazd, powrót Kanadyjczyka byłby wielkim plusem dla nowych właścicieli.
Ciekawe kto w to wierzy… Ile już powrotów było GSP…
Trochę kłuje w oczy co wpis, że Helawani jest najlepszym dziennikarzem. A co GSP, nie wierzę, a już napewno nie na podstawie, bo ktoś tam cos tam. Bedzie kontrakt, mozecie pisa, że wróci.
Dla mnie GSP to najwiekszy nudziarz nie najwiekszy zawodnik. Szanuje typka za dokonania, respect, jednakze ciezko mi znalezc mniej ekcytujaco walczacego mistrza – #playitsafestylena100%PS. Patrzac na obecna polityke UFC to powinni go wypier*olic za nudny styl walki a nie starac sie o powrot jegomoscia (heheszki of course).
Mam bekę bo takich newsów na mmarocks jest już chyba z 10 co najmniej :DC: