Swego czasu sam zostałem zrugany za pisanie o nim per „Fedor Emelianenko”. Posypuję głowę popiołem  😀

7 KOMENTARZE

  1. Z czego on się śmiał? z tego jak się nazywa? hehe co za koleś…. 😀

  2. Podejrzewam, że śmiał się z tego dziennikarza MMA, pytającego się o nazwisko najlepszego zawodnika tego sportu 🙂

  3. Tak to jest, jak w szkołach już nie uczą ruskiego … Ja sam też się nie uczyłem, ale pewne rzeczy się wie: że imię to Fiodor, jak Dostojewski, a nie żaden Fedor :-o, że „E” na początku to „Je” … Amerykanizacja czy też anglicyzacja i odpowiednie spustoszenie umysłów sięgnęły już tak daleko, że Polacy piszą i wymawiają nazwy w innych niż angielski językach, jak Anglosasi.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.