Założyciel i szef organizacji PFL, Donn Davis, na konferencji prasowej po ostatniej gali oznajmił, że w 2024 roku nie zostaną dodane dwie brakujące kategorie wagowe – kogucia i średnia. Jak mówi, zawodnicy Bellatora z tych dywizji będą mogli w zamian oczekiwać głośnych walk na prawdziwie kasowych wydarzeniach.
Po ostatnim nabyciu Bellatora przez PFL i połączeniu sił dwóch największych federacji MMA poza UFC, w ubiegły piątek na gali PFL Championship wyłoniono sześcioro nowych mistrzów połączonych organizacji. Pojawił się jednak problem z dywizjami kogucią oraz średnią, ponieważ PFL nie miało w tych wagach mistrza, a więc mistrzowie z Bellatora nie mieli się z kim zmierzyć.
Jak ogłosił szef PFL, Donn Davis, jego organizacja planuje włączyć te dywizje dopiero w 2025 roku:
Mamy dwie duże dywizje, 185 i 135 funtów [średnia i kogucia], w których Bellator ma prawdopodobnie dwóch najlepszych fighterów na świecie. Patchy Mix mógłby pobić „Sugara” [Seana O’Malleya]. Nie ma takich włosów, jak on, ale jest lepszy w walce. […] Tak samo jest z Johnnym [Eblenem].
Więc mamy dwie dywizje, które pewnie są numerem 1 na całym świecie. My nie chcieliśmy tworzyć tych dywizji w tym roku, bo to nie byłoby korzystne. Stworzymy je pewnie w 2025 roku. Więc będziemy mieli cały rok na zbudowanie dywizji na tyle silnych, aby można było w nich przeprowadzić sezon ligowy.
Co więc zatem zrobić z zawodnikami z dywizji koguciej i średniej, skoro przez cały rok pozostaną bez pracy? Davis oznajmił, że będą oni brać udział w serii superwalk, zestawianych na ośmiu planowanych na 2024 galach:
Co będzie miało sens w przyszłym roku? Zestawimy fantastyczne walki na ośmiu wielkich galach. Pomyślcie o tym. Kiedy patrzycie na UFC, widać wyraźnie, że w roku mają 8-10 najlepszych gal na jakieś 30 ważniejszych wydarzeń. My chcemy zrobić to z tak samo dużym rozmachem.
Dwa pasy mistrzowskie na szali dla walk wieczoru. Umiejscowienie w wielkich miastach, co najmniej cztery wydarzenia w Europie, ze dwa na Bliskim Wschodzie, jeszcze dalszym wschodzie, może jedno w Ameryce Południowej. Zrobimy z tego kasowe wydarzenia godne Johnny’ego [Eblena] i Patchy’ego [Mixa] – tych, którzy nie będą w sezonie ligowym w przyszłym roku – zestawiając ich z najlepszymi oponentami, jakich znajdziemy.
Ciekawie zapowiada się rozwój organizacji PFL po kupnie Bellatora. Trzeba pamiętać, że z PFL zakontraktowany jest Francis Ngannou, którego powrót do klatki na pewno będzie jednym ze wspomnianych przez Donna Davisa „kasowych wydarzeń”. Pod koniec 2024 roku planowany jest również debiut Jake’a Paula w MMA właśnie pod sztandarem PFL.
