Interesujący pojedynek dodany został do karty walk UFC Fight Night 95 w Brazylii.
Fani w Brasilii będą mogli zobaczyć starcie pomiędzy Erickiem Silvą, a Brandonem Thatchem. Jako pierwszy informację podał portal Combate. Obaj zawodnicy prezentują agresywny styl w stójce co powinno zaowocować świetnymi wymianami w tej płaszczyźnie. Co ciekawe, może to być walka, której stawką będzie pozostanie w organizacji – obaj zawodnicy nie mają ostatnio szczęścia w oktagonie.
Brandon Thatch (11-4 MMA) przegrywał 3 swoje ostatnie walki, m. in. z Siyarem Bahadurzadą, Gunnarem Nelsonem czy Bensonem Hendersonem. Amerykanin nie wygrał pojedynku w UFC od 2013 roku.
Erick Silva (18-7) przegrał 2 ostatnie pojedynki, m. in. przez decyzję z Neilem Magnym oraz przez nokaut z Nordinem Talebem. Jego sytuacja jest jednak lepsza od Thatcha – w ostatnich 4 walkach ma on bilans 2-2.
UFC Fight Night 95 odbędzie się 24 września w Brasilii. Nie podano jeszcze nazwisk zawodników z walki wieczoru.
Myślałem że wyrzucą Rukusa ale dostał jeszcze jedną szansę… Chociaż patrząc na jego dyspozycję w ostatnich walkach to tylko odwlekanie wyroku.
toc Jędrzejczyk ostatnio walczyka z erickiem:mamed:
Mam nadzieje że Brandon obije mordę tego cwelowi.
Kiedyś byli prospektami, dzisiaj walczą o utrzymanie. xD Oboje mają defensywę dziurawą jak ser szwajcarski, ale czuję, że jeśli Silva nie odjebie jakiegoś idiotyzmu w stójce, to z łatwością poskręca na glebie parterowego cieniasa jakim jest Thatch.
Ja tam w Thatchu jakiegoś prospekta nie widziałem, ale w Silvę przestałem wierzyć dopiero po walce z Magnym, a już z Talebem co odjebał to jeszcze postawa karygodna
O to, który wyleci.
Takich zawodników się nie powinno zwalniać nawet z kiepskim rekordem, szansa na dobre walki z ich udziałem zawsze są duże.
Niech mi ktos wytlumaczy jak Thatch robi 170 ?
Przegrany do KSW :DC: