Znamy już oficjalnie przeciwnika Cro Copa na zbliżającej się gali DREAM 1. Nie będzie nim Yoshihiro Nakao jak wcześniej spekulowano a grappler znany z występów w Pancrase, Tatsuya Mizuno. Mizuno jest aktualnie sklasyfikowany na 3 miejscu w wadze półciężkiej Pancrase. W ubiegłym roku uzyskał prawdo do walki o tytuł Króla Pancrase w wadze ciężkiej, przegrał w niej jednak z byłym zawodnikiem Pride i UFC, Assuerio Silvą. Jak można się domyślić z załączonego zdjęcia nowy przeciwnik Cro Copa trenuje w U-File Camp (na zdjęciu z Kiyoshi Tamurą). Tutaj możecie obejrzeć walkę Mizuno z Thiago Silvą.

Obecna rozpiska gali za nightmareofbattle.worpdpress.com :

HEIWA DREAM.1 Lightweight GP 2008 1st Round
Date: March 15th, 2008
Place: Saitama Super Arena in Saitama, Japan

Single Fights:
Hayato Sakurai vs. Hidetaka Monma
Mirko CroCop vs. Tatsuya Mizuno
Minowaman vs. TBA

LW GP 1st Round Fights:
J.Z. Calvan vs. Shinya Aoki
Tatsuya Kawajiri vs. Black Mamba
Kazuyuki Miyata vs. Luis Buscape
Koutetsu Boku vs. Joachim Hansen
Andre Dida vs. Eddie Alvarez
Mitsuhiro Ishida vs. Jung Bukyung
Katsuhiko Nagata vs. Artur Umakhanov

Dodatkowo w końcu pojawiły się zasady na których będą toczone walki w organizacji DREAM (jeśli coś jednak się zmieni będziemy Was informować):

Walki będą toczyły się w dwóch rundach. Pierwsza 10 minut a druga 5. Przerwa między rundami będzie trwać 90 sekund.

Walki będą punktowane jako całość, nie runda po rundzie. Nie może również dojść do remisu, sędziowie muszą wybrać zwycięzcę.

Stompy i soccer kicki na głowę leżącego przeciwnika są zakazane, są dozwolone za to na inne części ciała. Jeśli jednak obaj fighterzy znajdują się na ziemi wówczas stompy i soccer kicki na głowę są dozwolone.

Kolana na głowę leżącego przeciwnika są dozwolone.

Jeżeli róznica w wadze zawodników wynosi 15kg lub więcej wówczas wszystkie powyższe są zakazane.

20 KOMENTARZE

  1. Kolejny kelner :)) Do tego z kategorii wagowej LHW. Cóż mam nadzieję, że po nim dostanie Kharitonova 🙂 Jeśli russiancommando podpisze kontrakt:)

  2. Kharitonov ma kontrakt z FEG więc jeśli tylko Mirko zgodzi się z nim walczyć to do tej walki dojdzie. Jakoś nie widzę Sergeja odmawiającego walki z takim przeciwnikiem. A co do Mizuno to on trochę balansuje między tymi wagami. W końcu walczył o tytuł Króla Pancrase z Assuerio Silvą, który LHW nie jest. Co do reszty zgadzam się. Tatsuya długo sobie z Mirko nie powalczy. No, ale. Lepszy taki przeciwnik niż żaden. A UFC jak wiemy nie dałoby Mirkowi żadnej walki w marcu.

  3. Może się coś jeszcze zmieni. DREAM właściwie dopiero startuje a zmiany w zasadach mogą przyjść z czasem. Pożyjemy zobaczymy. W każdym bądź razie tak jak jest teraz jest ok dla mnie i nie będę specjalnie narzekał. Inna sprawa, że na pewno byłbym bardziej zadowolony jeśli dostalibyśmy stare reguły Pride 🙂

  4. Ja nie wiem w co lecą Ci japończycy! Moim zdaniem powinni zrobić wszystko dokładnie tak samo jak było w Pride FC, przecież wiedzą że tego właśnie pragną fani MMA nie tylko japońscy ale i z całej kuli ziemskiej 😀 Z tego co pamiętam to stara ekipa Pride tworzy tą gale , więc nie rozumiem tych posunięć z ich strony. Po co tworzyć coś innego jak poprzednie było genialne i najlepsze na rynku .

  5. Gdyby bylo takie idealne , toby ufc nie kupilo pride`a …. widze ze reguly chca zrobic bardziej amerykanskie niestety

  6. Mylisz się Macaco. UFC nie kupiło Pride dlatego, że DSE prowadziło źle swój biznes czy też dlatego, że Pride wcale nie było najlepsze (dla jednych było dla innych nie, ale o gustach się nie dyskutuje). UFC kupiło Pride dlatego, że w Japonii wyszły na jaw związki ludzi z DSE z yakuzą wskutek czego Pride straciło swoją umowę telewizyjną z Fuji TV (a bez umowy telewizyjnej w Japonii nie sposób się utrzymać), DSE jeszcze próbowało się jakoś ratować starając się wkroczyć na rynek amerykański (ale to nie powiodło się z prostej przyczyny, że dla większości ludzi w Ameryce MMA=UFC). Koniec końcem Pride zginął jeszcze zanim Zuffa dokonało zakupu.

  7. troszke sie rozcazrowałem brakiem stompow i socerow na głowe, ale tak jak pisze Rictor – wszystko sie moze zmienic jeszcze, oby.
    Grunt, że kolana na głowe w parterze sa bo to dla mnie podstawa:)

  8. sorry ale zauważyłem że dla niektórych soccery i stompy to wyznacznik dobrego mma , kopać leżącego każdy potrafi wierzcie mi a brak tych technik urozmaica nieco rozrywkę.

  9. Nie chcę się spierać Rictor ale kumanie się z mafią to chyba nie jest przykład wzorowego prowadzenia interesów

  10. Venom. Poczytaj trochę o Japonii a dowiesz się, że yakuza ma wpływ na większość biznesów prowadzonych w tym kraju a szczególnie tych, które czerpią korzyści ze sportu. To nie jest tak, że tylko DSE miało powiązania z yakuzą. Ma je większość biznesmenów i spora liczba polityków.

  11. K-1 też jest związane z yakuzą tyle, że akurat w ich przypadku nie ma się jak przyczepić. Znaczy każdy o tym wie, ale nie ma bezpośrednich dowodów żeby można było zrobić to samo co z DSE i Pride. Plus Ishii i spółka mają o wiele mocniejsze „plecy” niż Sakakibara i jego ekipa.

  12. UFC zawsze bylo jest i bedzie lepsze od Pride Dreams czy jak mu tam , smieszni jestescie ze twierdzicie inaczej

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.