dream100

Znacznie wcześniej niż robili to poprzednio, organizatorzy gal DREAM ogłosili na konferencji, która odbyła się dzisiejszego dnia w Tokyo pary ćwierćfinałowe grand prix wagi piórkowej. Niestety pech nie opuszcza Daikiego DJ.taiki Haty (11-5-3). Kontuzja jakiej doznał w walce z Shojim Maruyamą (6-5-1) na gali DEEP – Fan Thanksgiving Festival odnowiła mu się podczas walki z Hideo Tokoro (21-16-1) przez co Japończyk został wyeliminowany z udziału w ćwierćfinałach. Jego miejsce zajmie pokonany przez niego na DREAM.8 popularny w Japonii „Cinderella Boy” Tokoro.

Pary ćwierćfinałowe przedstawiają się następująco: powracający do ringu po półtorarocznej przerwie Norifumi KID Yamamoto (17-1) stoczy walkę z Joe Warrenem (1-0), Masakazu Imanari (16-6-1) przetestuje swój parter w potyczce z bardzo niebezpieczym właśnie tam Bibiano Fernandesem (4-2), Yoshiro Maeda (24-6-2) skrzyżuje rękawice z Hiroyukim Takayą (10-6-1) w pojedynku zapowiadającym wojnę w stójce, Hideo Tokoro natomiast stoczy walkę z Abelem Cullumem (14-2) i już można powiedzieć, że będzie to kandydat na walkę wieczoru.

Gala DREAM.9 odbędzie się 26 maja w Yokohama Arena a jej rozpiskę możecie obejrzeć tutaj

8 KOMENTARZE

  1. żeby stopniowo wchodził do gry a nie wchodził od razu na głęboką wodę?

  2. Ta walka ma sporą historię za sobą. KID w Japonii znany jest głównie przez zapasy. Jego ojciec reprezentował Japonię na olimpiadzie w Monachium w 72, jego siostry to jedne z najlepszych zapaśniczek na świecie z wieloma sukcesami choćby w mistrzostwach świata, sam KID jest znany jako świetny zapaśnik. Joe Warren natomiast to kolejny świetny zapaśnik, chociażby mistrz świata w stylu klasycznym z 2005 roku. Dla japońskich fanów będzie to pojedynek między dwoma świetnymi zapaśnikami i ja osobiście nie stawiałbym na łatwe zwycięstwo Yamamoto, który powraca do ringu po półtorarocznej przerwie.

  3. Ta walka ma sporą historie za sobą. Obydwaj mają problemy przez palenie trawki :D.

  4. a właśnie, czy przypadkiem sponsorem dziewiątki nie jest przypadkiem Heiwa? 🙂

  5. No zobaczymy Warren przynajmniej trenuje w dobrym teamie i ma już jedną wygraną, może jest szansa, że to nie będzie powtórka z walki z Majorosem.

  6. Heiwa i Olympia współpracują ze sobą więc w sumie to żadna różnica dla organizatorów, że teraz zostaje zachwiana kolejność.

    Ja powiem tak. Większość spisywała Warrena na stracenie w walce z Beebem a jak się okazało Joe wygrał tę walkę. KID powraca do ringu po strasznie długiej przerwie a wiadomo, że ma to duży wpływ na przebieg walki. Dodatkowo największym atutem Japończyka są zapasy a i Warren ma je na znakomitym poziomie. KID zapewne wygra, ale w żadnym wypadku nie będzie to dla niego łatwy pojedynek.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.