Figueiredo gotów ściąć do wagi muszej dla walki z Pantoją. “Jeśli UFC tego chce – mogę to zrobić”

Jako były mistrz dywizji muszej, Deiveson Figueiredo zapewnił, że byłby gotów na ponownie ścięcie do tej wagi, aby rzucić wyzwanie Alexandre Pantoji. Priorytetem dla Brazylijczyka pozostaje jednak dywizja kogucia.

Nie można tego już określić inaczej – Alexandre Pantoja dominuje dywizję muszą UFC. Mistrz ma na koncie już trzy obrony tytułu, a w dodatku pokonał większość z czołowych pretendentów. Po ostatniej walce z Kaiem Asakurą na UFC 310 Pantoja przyznał, że interesowałaby go walka z byłym mistrzem tej dywizji, Deivesonem Figueiredo, lecz nie jest pewien, czy ten zrobiłby wagę.

Figueiredo debiutował w wadze koguciej rok temu i notuje bilans 3-1. “Bóg Wojny” w rozmowie z MMA Junkie zapewnił, że w razie potrzeby przyjąłby wyzwanie ze strony Pantoji:

Jeśli będę chciał wrócić do wagi muszej, mogę to zrobić. Jestem bardzo zdyscyplinowany. Jeśli czegoś chcę – to dla mnie nie problem. Myślę, że Pantoja wie, że jestem dla niego trudnym rywalem z trudnym dla niego stylem. Widziałem, że wyzwał do walki gościa, który jest na emeryturze i nie chce już walczyć, więc w razie czego zostawiłem otwarte drzwi, jeśli Pantoja i UFC będą chcieli to zestawić.

Czy byłoby to dla mnie wyzwanie i poświęcenie, by znowu zrobić wagę muszą? Tak. Ale mogę to zrobić. Ale przede wszystkim zrobię to, czego będzie chciało ode mnie UFC. Ja jestem otwarty. Wystarczy, że wyślą kontrakt.

Póki co jestem skupiony na tym, by zostać mistrzem dywizji koguciej. Muszę poprawić parę rzeczy. Tytuł mistrza w wadze koguciej – na tym się skupiam.

Figueiredo zaliczył pierwsze potknięcie na drodze na szczyt dywizji koguciej końcem listopada, kiedy pokonał go Petr Yan. Jeśli chodzi o potencjalne starcie z Alexandre Pantoją, “Figgy” ma na koncie zwycięstwo ze swoim rodakiem z lipca 2019 roku.