Przed sobotnim debiutem w dywizji koguciej, Deiveson Figueiredo jest w świetnym nastroju, dobrej formie i z radością wygląda nowych wyzwań z nowymi potencjalnymi przeciwnikami. Uznany stójkowicz z Brazylii chce sprawdzić się w walce z Dominickiem Cruzem oraz mistrzem “Suga” Seanem O’Malleyem.
Na sobotniej gali UFC on ESPN 52: Dariush vs Tsarukyan były mistrz wagi muszej, Deiveson Figueiredo, po raz pierwszy spróbuje swoich sił w dywizji koguciej. Decyzja o zmianie wagi może okazać się dla Brazylijczyka bardzo dobra – miewał on problemy z wyrabianiem limitu dywizji muszej, przez co nie pojawiał się ostatnio zbyt często w oktagonie, a jest zawodnikiem niezwykle eksplozywnym i ekscytującym do oglądania.
“Deus da Guerra” – Bóg Wojny, Figueiredo, zmierzy się z uznanym przeciwnikiem, Robem Fontem. Na konferencji prasowej ogłosił, że jest gotowy na przetestowanie swoich umiejętności stójkowych z nowymi oponentami:
Przybyłem do tej dywizji, aby przetestować siebie i swoją stójkę, na tym najbardziej się skupiam. Jestem skoncentrowany na sobotniej walce, po to tu jestem. Zobaczmy, jak mi pójdzie. Nie proszę o szansę walki o tytuł – chcę pokonać Roba Fonta, dostać się do rankingu i zobaczyć, co będzie dalej.
Szansa walki z [Dominickiem Cruzem i Seanem O’Malleyem] byłaby wspaniała. Szacunek dla nich obu. Świetnie by było, gdyby UFC dało szansę mi, najlepszemu stójkowiczowi z dywizji muszej, żeby zawalczyć nie tylko z Seanem O’Malleyem, ale też z Dominickiem Cruzem. Te dwie walki byłyby świetne. Jeśli UFC da mi tę okazję, myślę, że damy doskonałe walki.
Brazylijczyk odniósł się także do sytuacji z wagą. Jak wspomina, obóz przygotowawczy jest o wiele przyjemniejszy, gdy nie musi się katować, by schodzić w dół z kilogramami:
Sam fakt, że nie muszę się tym martwić i po prostu skupić się na zdrowiu – już zrobiłem wagę. Czuję się zdrowy, czuję się świetnie i już zrobiłem wagę, jestem gotowy do boju, a sam fakt, że nie muszę się tym martwić, jest ulgą. Wszystko, o czym teraz myślę, to tylko zaliczenie dobrego sparingu w sobotę – jazda.
Deiveson Figueiredo wychodzi z serii czterech pamiętnych pojedynków z Brandonem Moreno o pas wagi muszej. Brazylijczyk w tej serii odnotował jedno zwycięstwo, dwie porażki i jeden remis. Ostatnio stał w oktagonie w styczniu, kiedy to uległ Moreno decyzją lekarza oktagonowego, który poddał Figueiredo po trzeciej rundzie.
Rob Font na ostatnie cztery walki również wygrał tylko jedną – w kwietniu z Adrianem Yanezem. Ostatnio walczył w sierpniu, kiedy został pobity przez Cory’ego Sandhagena.
1 reply
...wczytuję komentarze...
Maximum FC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70878/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>