68 KOMENTARZE

  1. Z buta ,,where” no to panowie model rodziny w Polsce 2 + 5 nasze wnuki będą cieszyły się z UFC na żywo 😀

  2. Czy on w ogóle wie ile osób oglądało ostatnie KSW?! czy ma pojecie że Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o mma?pewnie nawet nie wie gdzie Polska leży.Inde?! wtf?! i co z tego że tyle kolesi tam jest jak nawet się mma nie interesują!

  3. i myslicie, ze przyszloby na UFC tyle osob co na pudziana? i zaplaciliby takie pieniądze za bilety jakie placa w USA, UK i GR?

  4. Komentarze jak zwykle przemyslane.
    Czasami wciaz mnie to zadziwia jak to nam, polaczkom wciaz sie wydaje, ze jestesmy centrum wszechswiata…
    Facet mialby sie bawic w Polsce, a calkowicie olac w Europie np. Holandie czy Rosje? Albo zignorowac Indie czy Chiny? Tylko Globalizacja tego sportu, dotarcie do mas, sprawienie, ze dla kazdego bedzie czyms normalnym, powszechnym, spowoduje, ze w koncu dotra i tutaj! Czy to takie trudne do pojecia? Jaki sens ma inwestowac najpierw w kraju 40 milionowym zamiast dotrzec do 3-4 miliardow (Indie+Chiny)? Oni nawet w Niemczech wchodza powolutku, UK jest dalekie od pelnej dominacji, ale nie – my chcemy aby sie skupili na Polsce! Kazda organizacja, kazda firma ma skonczona ilosc ludzi, ktorymi moze przeprowadzac ekspansje. Poza ludzmi, problemem jest poprawna analiza rynkowa, zwiazana z potrzeba znajomosci lokalnej mentalnosci (czy juz sie kraj nadaje, czy jeszcze nie, itd.). To jest tak proste, ze az glupio mi to pisac.
    Jak rozumiem, zabolalo, ze nie doslyszal badz nie zrozumial slowa Poland za pierwszym razem, tak? Again, zdziwieni, ze dla amerykanina Polska jest „jednym z tych krajow na wschodzie”?
    Krytykowac kogos, kto robi tak wiele dla sportu (a moze nie!?), ale nie w Polsce jest wlasnie typowo polskie…

  5. przeciez w Polsce większym zainteresowaniem cieszyłaby się walka Najman vs Saleta, niz Lesnar vs Velasquez ;DD

  6. @zonkzen

    a że tak powiem… nie zauważyłeś, że w Polsce MMA cieszy się większym zainteresowaniem niż w UK? że więcej ludzi ogląda rodzime gale? że powstaje coraz więcej nowych organizacji? a już napewno nie rozumiem ekspansji w Niemczech, ok Anglia, Rosja, Holandia, Turcja spoko ale nie Niemcy:)

  7. Poza ludzmi, problemem jest poprawna analiza rynkowa, zwiazana z potrzeba znajomosci lokalnej mentalnosci (czy juz sie kraj nadaje, czy jeszcze nie, itd.). To jest tak proste, ze az glupio mi to pisac.

    Oczywiście, ale w ten sposób po za UK w Europie nigdzie nie ma potencjału do zarabiania na MMA panie polaczek.
    To, że polski fan/widz mma ma mniej zasobny portfel i nie wydaje tyle samo co jego odpowiednik w innym kraju nie oznacza, że w Europie zachodniej jest potencjał do rozwoju MMA, bo go nie ma.
    W Polsce problemem jest wyciśnięcie większej kasy z więskzej masy widzów, dlatego Zuffa woli robić tą szopkę z UFC w Niemczech, gdzie nie mają prawa tego transmitować w tv, a opinia publiczna jest skrajnie negatywnie nastawiona do MMA. Jendka nawet na tej małej grupce fanów sa w stanie jakoś zarobić, bo tamci są w stanie wydać te kilkaset euro na bilety.
    Zresztą nie tylko Niemcy – w Holandii, Francji, Włoszech, Hiszpanii i tak dalej dla fanów sportów walki MMA to margines, a co dopiero dla ogółu społeczeństwa.
    W Holandii Żadna gala MMA nie zarobi na siebie bez dobrego supportu walkami kickboxerskimi.
    Dana mówi o Indiach, Chinach, Brazylii, bo tam nie ma takich zastrzeżeń (albo liczą, że nie będzie) i dzięki dynamicznej gospodarce i wielkiej populacji wyjdą mocno na +.
    Deprecjonowanie MMA w Polsce do poziomu Najmana/Pudziana/Salety jest zwykłym oszczerstwem (popatrz na wyniki KSW przed KSW 12), ale to nie znaczy, że mamy taki potencjał finansowy jak mieszkańcy bogatszych gospodarek.
    Zuffie zależy na zyskach, a nie samym zainteresowaniu społeczeństwa, bo to wcale nie musi się przekładać na wyniki finansowe.
    Po za tym w Europie nie funkcjonuje na większa skalę PPV, więc tutejsze zyski w porównaniu do tego z Ameryki Północnej są minimalne (m.in. dlatego Dana coraz głośniej zaczyna sugerować o przejściu na PPV w UK, czego przyczynkiem jest nawiązanie współpracy z SKY)

  8. przetłumaczy może ktos bo na mmarocks chyba redaktorzy ostanio zapominają że nie każdy umie angielski … czytaj wywiad z romero…

  9. dobrze że przynajmniej jest możliwosc zadania takich pytan łysemu, good job Tidzej!

  10. @Dyrma
    Nigdzie nie deprecjonowalem poziomu MMA w Polsce, przeczytaj moja wypowiedz ponownie – nie ma ani slowa o polskich fighterach czy polskiej scenie. Nic. A juz wspominanie Najmana/Pudziana/Salety to zwykla insynuacja.
    Anyway, skoro sam przyznajesz, ze brak powszechnego PPV w Europie moze byc naturalna bariera, to poniekad podzielasz moj poglad, ze najpierw Europa, a na koncu Polska. Bo to wynika z logiki – Europa > Polska.
    Co do Niemiec – calkowicie sie zgadzam – u nich po prostu jest inna kasa. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, zeby podobne pieniadze wyciagnac (z tzw. bramki) w Holandii, Belgii, Francji. Mowie tu o lokalizacji, bo (powtarzajac poprzednia mysl) PPV w Europie i tak nie ma. Podejrzewam, ze Hiszpania czy ktorys z krajow polnocy rowniez moglby byc ewentualnie wziety pod uwage. I wciaz byloby to bardziej oplacalne niz robienie tego w Polsce.

  11. Bo to wynika z logiki – Europa > Polska.

    Jakiej? Żadna gala europejska (po za eventami UFC) nie ma takich zysków jak KSW. CO więcej wiele ma trudności z płynnością. BOTE woli format K1 + kilka walk MMA, M1 jest na minusie, inne gale są na marginesie zainteresowania.
    W kwestii popularnością mma jako sportu (a nie krwawych jatek w klatkach dla psów), zainteresowania mainstreamowych mediów i transmisji w otwartym kanale z wielomilionową widownią (KSW 11 transmitowane w Polsacie od 22 miało oglądalność na poziomie niecałych 2 mln widzów).
    Nawet na Wyspach tak nie ma, bo UFC leci w kodowanej stacji premium (ESPN), duże media raczej nie zauważają mma w ogóle albo jako sportu, gale lokalne są cienkie pod kątem organizacyjnym, finansowym i sportowym.

    We Francji MMA jest regulowane prawnie i jest w zasadzie submission wrestling z bardzo ograniczonymi elementami uderzeń pięściami w parterze i stójce (co definitywnie przekleśla szanse na UFC u żabojadó). Do tego całkowity zakaz transmisji mma w tv, tak jak w Niemczech.
    W Belgii też nie ma atmosfery do MMA.
    W Rosji nie będzie większych zysków, jeśli nie będzie Fiodora.
    W ogóle w Europie zachodniej MMA jest na cenzurowanym i nikomu nie zależy na zmianie tego stanu rzeczy, a trzeba dodać do tego „obrońców” moralności, totalną niechęć społeczeństw, mediów, brak kasy i potężne lobby innych organizacji sportowych, w tym bokserskie.

    UFC po za Wyspami też nie zarobi, w Niemczech liczą na małą, ale wierną grupkę fanów i utrzymanie wizerunku na świecie jako organizacji ciągle rozwijającej się (dlatego nie przyznają się do porażki w Niemczech).
    W Polsce MMA ma o niebo lepiej, ale nie MMA pod brandem UFC, który w zasadzie nie istnieje w społeczeństwie.

  12. Według mnie sprawa jest bardzo prosta

    Bramka UFC 99 – 1,3 mln $
    Bramka KSW 14 (z Pudzianem, Najmanem, Saletą) – ok 500 tys. $
    Beast od the East 2 – ledwo w połowie pełne trybuny

    Jak przeciętnego Polaka będzie stać na wydanie 80 euro, a nie 80 zł na bilet na galę MMA, wtedy UFC będzie u nas.

  13. Ooo o tym wlasnie mialem napisac co Dyrma na koncu swojej wypowiedzi, tylko mi sie nie chcialo. 😀
    KSW oczywiscie w bezposredniej konfrontacji jest malutkie przy UFC, jednak w Polsce maja mocno ugruntowana pozycje i ludzie nie interesujacy sie mma bardziej traktuja KSW jako synonim sportu, a nie jedna z organizacji.
    Przy takim stanie rzeczy UFC wcale nie musialoby u nas zrobic furory, tym bardziej, ze nie mieliby nawet z kim kontraktu podpisac odnosnie transmisji. Polsat jest juz zajety, a nikt inny o takim zasiegu raczej nie bedzie zainteresowany (nie licze OS i innych mniejszych stacji w tym momencie).

  14. Dzięki Tidzej za pytanko o które prosiłem 😀
    A co do tematu, to jestem pewien, że prędzej czy później doczekamy się UFC na własnym podwórku. Z naciskiem na później…

  15. Dajcie spokoj.Przeciez połowa Polakow nie wie co to jest MMA.Oni kojarza ten sport z Pudzianem. Watpie czy w Polsce beda gale UFC.Moze dpiero gdy ten kraj znormalnieje. Polska to jeden z tych krajow z dolnej połki wiec nie opłaca sie tutaj organizowac gale gdy maja do wyboru chocby Indie,Chiny czy nawet Niemcy. Nie rozumiem dlaczego niektorzy sie tak bulwersują.

  16. Ja się dziwię, że wypowiadają się tu osoby na tematy o jakich nie mają pojęcia.

    Nie rozumiem dlaczego niektorzy sie tak bulwersują.

    Bo jak czyta sie bzdury takie jak twoje (chodzi o treść, a nie twoją osobę) to trudno usiedzieć w miejscu.

  17. Dyrma:)

    Jak udzielacie się w temacie to przeczytajcie poprzednie wpisy, bo odpowiedzi na wasze błędne przemyślenia są w nich zawarte.

  18. Uczucie dowartościowania :D. Chociaż po moim angielskim było słychać, że znów się znerwicowałem. Tak czy inaczej mam jeszcze zgrany krótki wywiad z Marshallem Zelaznikiem, który o polskim rynku wie, i mówi, nieco więcej.

  19. Według mnie spore znaczenie dla UFC może mieć przecieranie nowych szlaków i zdobywanie rejonów dla których MMA jest obce. Chodzi mi mniej więcej o to, że w Stanach MMA jest synonimem UFC. Nie raz w internecie spotykałem się z tym, że ktoś trenuje UFC itp. U nas, dla przeciętnego Kowalskiego synonimem MMA jest KSW. Nie mówię, że taki stan rzeczy zamyka droge UFC do Polski, ale jednak sądzę, że ekspansja na rynek Indii i Chin jest w tym momencie relatywnie najlepszą opcją. Choć jeśli chodzi o Europę, to Polska wydaje się gotowa, a jeśli nie gotowa to nie wiele jej brakuje, żeby przyjąć UFC w nasze skromne progi… Myślę, że bardziej gotowa niż Niemcy.

  20. Mam gówniane głośniki i szczerze mówiąc niewiele słyszę z Twojego pytania. Grunt, że Dana Cię zrozumiał. Tylko słowo „Poland” brzmiało dla niego obco :]

  21. Spoko Tj pierwsze koty za płoty jak to mówią – przy pierwszych szczękach też byłeś trochę zestresowany, przy video wywiadach tym bardziej, a teraz śmigasz jak Kubica 😉 także do Dany i atmosfery UFC szybko przywykniesz 😀
    Fajnie, że udało Ci się zadać pytanko o Polskę. Kiedyś ta ekspansja nastąpić musi.

  22. Be eS u wszystkich jest tak cicho bo Tidzej nie miał mikrofonu. Pogłośniłem Tidzeja pytanie na maksa jak się dało.

  23. główną barierą dla UFC w Polsce jest to że ich gale były by po prostu za drogie. Nie widzę jakichkolwiek szans na SOLD OUT in Torwar:P

  24. Mam krótkie wywiady z Pylem, Conditem i Bispingiem. Krótkie dlatego, że z pytań w zasadzie wystrzelałem się na konferencji i głupio było mi się powtarzać. Wszystko tylko audio niestety.

  25. Na nastepna konferencje megafon trzeba zakupic Tidzejowi 😀 Nie no, maly zart. Szacunek i gratulacje, ze mogles tam byc 🙂
    Nie bede rozkladal na czynniki, ale jakis fajny MainEvent, Mamed vs Anderson Silva, Janek Błachowicz vs ktokolwiek z top10 polciezkiej, do tego Pudzian vs Kimbo albo Hunt np (nie umniejszajac oczywiscie umiejetnosciom K1 Hunta!), do tego pare ciekawych walk i mysle, ze UFC zarobiloby wiecej w Polsce niz KSW ;)))
    A w koncu mamy jeszcze Jewtuszkę, ktorego moznaby utyć (sila perswazji Dany) i tez wrzucic do karty, moze Drwal by juz wrocil, a jest jeszcze Soszynski, ktory pewnie chetnie walczylby na takim evencie, a i publiki ciut przyciagnal swoimi korzeniami i wartosciwa jaka osiagnal w UFC.
    Wszystko da sie zrobic, ale troche trzeba cierpliwosci, pracy,a czasem ryzyka.

  26. Zajebistą frajdę sprawia usłyszenie jednego z naszych zadającego pytania Danie 🙂 Dzięki Tidzej!

    Co do Polskiego rynku, choć sam jestem optymistą co do tego że UFC na nim zawita, uważam że jeszcze za wcześnie na taką rozmowę 🙂 Nie ten poziom wiedzy i zainteresowania MMA w Polsce jako sportu. Prędzej spodziewałbym się w Polsce większego zainteresowania galą nieistniejącego już Pride FC.

  27. Powiem jeszcze to, ze chcac przyciagac publike masową, zbijac wieksza kase nie mozna nie patrzec na to jak wplywa na bilans finansowy otoczka samych walk. W UFC mozna spotkac glownie i jedynie chyba trashtalking i od razu sprzedaz idzie w gore…Wątki prywatne, czego przykladem nasze KSW maja spory wplyw. Pokazywaniem samych walk zobywa sie glownie tych, ktorzy lubia ogladac glownie walki.
    Patrzac np na lepiej sprzedajacy sie zapewne wrestling tam to juz szczerze mowiac wieksza ogladalnosc zapewne robi wszystko inne niz same walki, ktore na kazdej gali wygladaja tak samo ze wzgledu na okreslony repertuar „ciosow” i chwytow.
    Temat rzeka, ale wszystkim na sile nie wcisniesz w charakter polubienia walczacych kolesi czy kobiet, chcesz masy to musisz robic tez takie rzeczy, ktore ich przyciagna do zainteresowania pojedynkiem by tylko wykupili bilet [ bo tak jakby Danie tylko o to chodzilo;) ]

  28. Dopóki Irokez nie zamiesza w UFC – w najbliższym czasie nie ma co marzyć o Polsce. Priorytetem są Indie i (bodajże) Chiny.

  29. panowie:) ja bym powiedział, że jeśli UFC nie zacznie wyławiać młodych perełek to za parę lat może być z nimi krucho:) zresztą z tych amerykańskich federacji to Bellator sprawia wrażenie najbardziej obeznanych w tematyce Polski:) , może dlatego, że chętnie robią gale w Chicago:) ja bym bardziej był za tym, żeby KSW przy tych zyskach jakie ma zaczęło sprowadzać najlepszych zawodników do siebie, pokusić gwiazdy Sengoku, Deep, Dream i polować na ciekawe nazwiska walczące np na galach Impact, BAMMA, WFC a nie będziemy czekać na UFC tylko skupimy się na tym co mamy:)

  30. Dobrze, że pytanie zostało zadane, bo zostało zasiane ziarno, które powoli będzie kiełkować 😛

  31. Patrząc na kłopoty z wypłacalnością skośnookich i stawkami w reszcie Europy to wcale nie tak mało. Jakoś chłopaki z zagranicy chwalili sobie występy w KSW, nawet powazni managerowie z Wysp wystawili ładną laurkę.
    To, że przerośnięte ego co poniektórych polskich managerów i zawodników (którzy mają kłopot z wytrzymaniem 3 rund po 5 min i trudności z bardziej przekrojowymi przeciwnikami) każe żądać kilkudziesięciu tys zł za występ to temat na inna dyskusję.
    Nadal do niewielu dochodzi, że UFC to nie wszytko, a gaże rodem z największych gal Zuffa i SF , po za USA są marzeniem da innych promotorów.

  32. UFC sprowadza nowych perspektywicznych zawodników. W LHW to chociażby walczący podczas tej gali Gustaffsson, rowniez Phil Davis. W HW rządzą same swierze nazwiska, a dinozaury i starzy wyjadacze przeszli na drugi plan.

  33. BlackStar jak na razie to Bellator przynosi same straty. O wyławianie perełek przez UFC też bym się nie bał w końcu mieliśmy na tej gali dobre przykłady w osobach Gustafssona i Sassa.

    A żeby do Polski przyjeżdżały jakieś światowe gwiazdy, KSW musiałoby conajmniej potroić to co np. teraz oferuje w turniejach.

  34. I przede wszystkim – trzeba zdefiniować „Światową gwiazdę”.
    Inna sprawa to opłacalność kontraktu dla promotora, bo wielu na „ściąganiu gwiazd” połamało zeby i po 1-2 galach się zwinęli.

  35. Szczerze mówiąc to nie wiem jak zdefiniować światową gwiazdę, ale Dyrma ma rację w tej chwili KSW nie opłaca się wydawać po nawet 5 tys. euro na zawodników turniejowych, bo w turnieju równie dobrze mogliby walczyć sami Estończycy i jeden członek KSW Team, a i tak Pudzian nakręca widownie.

    Zobaczymy kogo uda się ściągnąć dla Janka i Mameda na KSW 15, bo tym razem Pudzian i Najman nie pomogą więc główne walki muszą się bronić sportowo.

  36. Trzeba jeszcze przytoczyć słowa Borysa Mańkowskiego z wywiadu dla konkurencji:

    Szczerze mówiąc to ludzie się MMA trochę zainteresowali i jak na razie dzięki KSW zyskałem tyle co nigdy[…]Powiem tak, może i zarobki za walkę nie były jakieś zdumiewająco wielkie ale dzięki temu,że jest to takie medialne no i oczywiście dzięki temu jacy otaczają mnie ludzie (Andrzej Kościelski, Jesion i jego ekipa) zarobiłem jak za kolejne 4 walki także ja jestem bardzo zadowolony.

  37. Nie podzielam pesymizmu niektórych, ale słowa serusa o tym, że Polska jest gotowa, by przyjąć UFC w nasze skromne progi uważam za grubą przesade. Fakt, że z jednej strony na KSW 14 była pełna (albo prawie pełna) Atlas Arena, ale ile z tych osób przyszłoby, gdyby nie było walk Pudziana i Salety? 3 tys max? Ile osób było na BOTE, które miażdżyło pod względem sportowym, a przecież gwiazdy UFC wcale nie są bardziej rozpoznawane w Polsce niż ci, którzy tam walczyli? UFC musi mieć najpierw pewność, że bedzie kilkanaście tys widowni przy cenach sporo wyższych niż na KSW, do tego dłuuga droga. Najpierw niech sprzeda sie powyzej 10 tys jakas gala bez Pudzianów i Najmanów. Wiadomo, że UFC nie przywiezie do nas Lesnara, więc muszą mieć przynajmniej 2 kolesi z Polski, z czego jeden bedzie w głównym pojedynku, inaczej sobie tego nie wyobrażam. I te osoby będą musiały mieć status gwiazd, by >10 tys chciało to obejrzeć. Załóżmy, że 2012 za dwa lata, Irokez w głównej walce o wyzwanie dla mistrza lekkiej, oprócz tego Błachowicz i Soszyński w głównej karcie, Drwal gdzieś wciśnięty we wstępnej? Musiałby być od tej pory niesamowicie szczęśliwy bieg wydarzeń dla nas – fańów MMA, by takie coś mogło dojść do skutku. Póki co to melodia przyszłości i strefa marzeń.

    Swoją drogą moglibyście dodać napisy, przede wszystkim do tego co mówi Tidżej.

  38. Spytałem Dane o ekspansję UFC w kontynentalnej Europie i czy zdaje sobie sprawę z polskiego rynku.

  39. Tidzej ale moglibyscie jeszcze przetłumaczyć to co Dana odpowiada…

  40. Wedlug mnie UFC w Polsce będzie jak wprowadzą euro(czyli nie wczesniej jak w 2012+ roku ;p).Do tego czasu KSW rozkreci rynek MMA do dobrego juz stopnia.

  41. Dana odpowiedział, że nie. A potem udzielił dłuższej odpowiedzi wymijającej.

  42. TJ wlasnie zadales moje pytasnie. stalem w piatek na fan expo w kolejce zeby zapytac dane czy ma zamiar cos organizowac we wschodniej europie i sie doczekac nie moglem. no ale przynajmniej dostalismy odpowiedz. w kazdym razie UFC FAN EXPO bylo zajebiste!!! pozdro

  43. Na moje w tej chwili UFC jest zbyt komercyjna federacja niedlugo bedzie to co z K-1 ustawiane walki w swoim czasie

  44. Dzięki Tidzej. To pytanie naturalnie cisnęło się na usta pewnie nam wszystkim, choć odpowiedź każdy znał…

  45. Ja myślę że Tidzej zapoczątkował swoim pytaniem ekspansję Zuffy na Polskę. Dana pewnie wrócił do domu odpalił kompa sprawdził gdzie jest ta Polska i co się w niej dzieje i już pracuje nad strategią zdobycia naszego rynku. 🙂

  46. Dana pewnie wrócił do domu odpalił kompa sprawdził gdzie jest ta Polska i co się w niej dzieje i już pracuje nad strategią zdobycia naszego rynku.
    Raczej zobaczył pojedynki Freków, potarzał się na dywanie ze śmiechu i upewnił się, że nie warto przejmować rynku gdzie rządzi drugi Pride. 😉

  47. saper: Dana odpali kompa, żeby nikt go w przyszłości nie zagiął pytaniem gdzie leży Polska (na dzień dzisiejszy pewnie wie tylko, że w Polska ma piękny port Rotterdam)

  48. Ja myślę, że Dana nie sprawdził gdzie leży Polska, bo nie umie odpalić kompa :]

  49. sethcab widac ze za mlody jestes i nie w temacieacie jak obserwowal bys rynek tyle lat co ja z japonii to bys wiedzial o co chodzi

  50. bo nie umie odpalić kompa :]

    on ma od tego swoich ludzi 😛

    Na moje w tej chwili UFC jest zbyt komercyjna federacja niedlugo bedzie to co z K-1 ustawiane walki w swoim czasie

    aha, ciekawa teoria…

  51. Wytłumacz mi proszę, co to znaczy 'zbyt komercyjna’? 😀 Każda spółka ma za zadanie generować jak największe zyski, więc…

  52. Texan, jako wieloletni ekonomista, biegły rewident itd. powiem Ci, że nikt nie chce największych zysków, bo i po co? płacić podatki? Strategicznie przedsiębiorstwa dążą do zwiększenia wartości firmy, zysk spostrzegany jest jako cel czysto operacyjny. Oczywiście dodatni wynik jest potrzebny do wspomnianego wzrostu, ale liczy się głównie nadwyżka finansowa a płacenie podatków temu nie sprzyja. 🙂 Patrzą na stopę życiową przeciętnego polaka, nasz PKB, poziom inwestycji jak najbardziej rozumiem Dane. Co do Niemiec – według analiz ekonomistów przy obecnym wzroście u nas i zakładając pewną stagnację rynku niemieckiego, jesteśmy w stanie dogonić ich stopę życiową za jakieś 20 lat.

  53. Tidzaj miazga, jak dla mnie Jesteś tuż za Slavą Medvedenką jako bohater z eastern europe

  54. Stalker to dogonienie Niemców w 20 lat to czysta teoria, mieszkałem jako dziecko w Niemczech i potem wróciłem do Polski – faktycznie od lat 90tych zrobiliśmy ogromny postęp. Ale mimo wszystko. Siedzę teraz na wymianie studenckiej drugi tydzień – i szczerze to nie widzę, że w 20 lat jest to do zrobienia…nawet nie będę wyliczał bo nie ma to sensu

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.