„Może zostać w UFC tak długo, jak tylko zechce” – Dana White o przyszłości Poiriera po UFC 302

Prezes UFC Dana White odniósł się do przyszłości Dustina Poiriera. Niezależnie od tego, co zadecyduje Poirier – UFC zawsze przyjmie go z otwartymi rękami.

W walce wieczoru gali UFC 302 w miniony weekend Dustin Poirier po emocjonującym pojedynku uległ mistrzowi Islamowi Makhachevowi przez poddanie w piątej rundzie. Była to jego trzecia szansa na bezsporny tytuł mistrzowski wagi lekkiej – i po raz trzeci musiał uznać wyższość mistrza.

Poirier przed UFC 302 zapowiadał, że w razie porażki może być to jego ostatnia zawodowa walka. W podobnym tonie wypowiedział się po gali – choć wciąż nic nie jest postanowione. O sytuacji i perspektywach na przyszłość Poiriera wypowiedział się prezes UFC Dana White na konferencji prasowej:

To jego decyzja, nie moja. On dobrze wie, czego chce, a czego nie chce. Wie, jak się czuł, jak czuje się w tej chwili – wszystko zależy od niego. Słuchajcie, on jest gwiazdą. Może zostać w UFC tak długo, jak tylko zachce.

Prezes White skomentował także przebieg walki wieczoru pomiędzy Makhachevem i Poirierem. Nie krył zachwytu występem obydwu zawodników:

Wspaniała walka. Obaj dali z siebie wszystko. To była absolutna wojna. Islam jest cholernie twardy i utalentowany, przyjął naprawdę mocne ciosy na korpus i ten łokieć na czoło. Myślę, że Poirier wykonał niewiarygodną robotę w obronie przed obaleniami i wracaniu do stójki z bardzo niekorzystnych pozycji, obronie przed poddaniem w pierwszej rundzie. Ciężko o lepszą walkę wieczoru o pas mistrzowski.

Dla Dustina Poiriera walka z Islamem Makhachevem na UFC 302 była 40. pojedynkiem w jego zawodowej karierze. Rekord tego 35-letniego weterana wynosi 30-9, 1 NC. Wkrótce przekonamy się, czy rzeczywiście Poirier zdecyduje się zawiesić rękawice na kołku i przejść na emeryturę.