Dyskusja na temat tego kto jest najlepszym zawodnikiem wszech czasów w MMA trwa w najlepsze i zapewne nigdy nie ustanie. Nazwiska, które się w niej pojawiają są bardzo różne. Co jednak w sytuacji, w której trzeba by wybrać cztery najważniejsze nazwiska w tym sporcie, których twarze zostałyby wykute w skale, tak jak zostały wkute cztery głowy prezydentów USA w Górze Rushmore?

Na tak postawione pytanie odpowiedział Dana White, szef UFC, który w audycji The Schmozone Podcast powiedział:

Jeśli mówimy o Górze Rushmore MMA, gdzie głowy zostałyby wyrzeźbione w skale na wieczność, trzeba bez zastanowienia wskazać Royce’a Gracie. Musiałaby się tam też znaleźć Amanda Nunes, najlepsza zawodniczka w historii sportów walki.

Poza historycznym zwycięzcą pierwszej gali UFC i aktualną podwójną mistrzynią organizacji, Dana White wymienił również:

Wybranie kolejnej dwójki jest bardzo trudne. Wskazałbym Jona Jonesa. On nigdy nie został pokonany. To jest niesamowite, bo po tym co on sam sobie zrobił poza klatką, nadal w oktagonie nikt nie może go pokonać. Wydaje mi się, że czwartą osobą powinien zostać Chuck Liddell. W swoim czasie on był największą gwiazdą. Tu jednak musiałbym chyba rzucić monetą i wybrać Chucka lub Forresta Griffina.

Zapytany natomiast o innych mistrzów, takich jak Anderson Silva i Georges St. Pierre, Dana White powiedział, że to właśnie pokazuje jak trudno jest wskazać te najważniejsze postacie w historii.

Zobacz również: „Nikt inny nie jest nawet bliski jego osiągnięć” – Lobov o najlepszym zawodniku w historii

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.