W związku z pandemią koronawirusa organizacja UFC przygotowuje swoje kolejne gale bez udziału publiczności. Z jednej strony marka traci na tym z powodu braku wpływów z biletów, z drugiej strony samo wydarzenie ma zupełnie inną atmosferę. Po gali UFC 249 szef UFC, Dana White, powiedział, że bardzo brakowało mu widzów na hali.

Dziś zdecydowanie brakowało kibiców. Przy walce wieczoru były chwile, w których publiczność by dosłownie szalała. Tego bardzo brakuje przy wydarzeniach na żywo, które przecież przeżywa się wraz z innymi, czy to w domu, barze czy też na hali.

Na razie nie wiadomo kiedy kibice faktycznie wrócą do hal. Nie wiadomo również kiedy będą mogli wypełniać je w całości. Szef UFC, Dana White, podczas konferencji prasowej po ostatniej gali został zapytany o powrót kibiców.

To wszystko zależy od danego stanu lub od danego kraju. Wiem, że kilka stanów przymierza się do ponownego otwarcia na kibiców. Będziemy rozmawiać z władzami tych stanów.

Dziś UFC organizuje gale we własnej hali UFC Apex i nie planuje powrotu do innych miejsc, jeśli nie będzie mogło sprzedać wszystkich biletów.

Nie wrócę do hali, żeby zrobić wydarzenie z pięćdziesięcioprocentowym wypełnieniem. Zostaniemy tutaj. Pozostanie u siebie ma więcej sensu.

W ostatnim czasie UFC przygotowało trzy gale w swojej hali i ma zaplanowane kolejne dwie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.