Dan Ige po spektakularnym zwycięstwie przez nokaut w pierwszej rundzie na Andre Filim zdradził, że podobna wizja ukazała mu się we śnie. Przybliżył także swoje plany na przyszłość.
Druga walka wieczoru gali UFC Fight Night 236 – Dan Ige vs Andre Fili – zakończyła się już w pierwszej rundzie po fantastycznym, brutalnym nokaucie z ręki Dana Ige. Hawajczyk otrzymał za niego bonus finansowy Performance of the Night. Na konferencji prasowej po gali przyznał, że choć nie chciał zrobić krzywdy Filiemu, z którym łączy go przyjaźń i wspólne treningi, widział ten nokaut we śnie:
Miałem wizje. Miałem sny, w których go nokautowałem, ale nie możesz na tej podstawie po prostu zakładać, że to się stanie. Ale tym razem sen się spełnił, było to całkiem niezłe, zdecydowanie tym razem to wyśniłem.
Dan Ige wspomniał, że planuje parę miesięcy przerwy z powodów rodzinnych, ponieważ właśnie w drodze jest jego drugie dziecko i chce spędzić z nim trochę czasu. Powrócić chciałby na wielkiej gali UFC w imponującej, sferycznej hali widowiskowej The Sphere w Las Vegas we wrześniu. Ma też w głowie kilku oponentów na ten termin:
Wrócę do roboty może w sierpniu albo wrześniu. Jak wcześniej wspominałem, bardzo chciałbym zawalczyć w hali The Sphere.
Jest wiele opcji. Jeśli [Diego] Lopes pokona Sodiqa [Yusuffa], to mógłbym z nim dać dobrą walkę. Mógłbym też zmierzyć się z przegranym starcia [Brian] Ortega kontra Yair [Rodriguez] – z jednym z nich, w zależności od tego, jak im pójdzie na gali w Mexico City. Wiem, że chcą na wrześniowej gali na Dzień Niepodległości Meksyku załatwić wielu meksykańskich zawodników, a ja sam mam lewy sierp rodem z Meksyku!
Wraz ze zwycięstwem nad Andre Filim, Dan Ige powetował ostatnią porażkę przez decyzję sędziów z Brycem Mitchellem i w ostatnich czterech walkach zanotował trzy zwycięstwa, a w tym dwa bonusy finansowe Performance of the Night. Fanom pozostaje wyczekiwać powrotu tego ekscytującego zawodnika w okolicach września tego roku.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/72096/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>