41 letni Dan Henderson zamieścił na swoim Facebookowym profilu oświadczenie w którym tłumaczy dlaczego musiał wycofać się z walki z Jonem Jonesem do jakie miało dojść za tydzień na gali UFC 151:

Niestety podczas treningu częściowo zerwałem więzadła w kolanie . W rezultacie musiałem podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w moim życiu  … po raz pierwszy w mojej karierze jestem zmuszony wycofać się z walki, mojej walki z Jonem Jonesem na UFC 151. Na szczęście operacja nie jest potrzebna w tym momencie i będę całkowicie skupiony na rehabilitacji kolana aby wrócić tak szybko jak to tylko możliwe. Jestem to winien moim fanom i wszystkim tym którzy wspierają mnie abym walczył będąc w pełni formy tak żeby mieć szansę na zdobycie tytułu mistrza UFC.

Doceniam całe wsparcie które czułem od moich fanów. Chciałbym podziękować wszystkim moim trenerom i kolegom za wsparcie podczas mojego obozu treningowego. Najbardziej doceniam ich uczciwość gdy potrzebowałem ich najbardziej podczas podejmowania tej trudnej decyzji. Chcę również podziękować Danie i Lorenzo za wyrozumiałość i wsparcie mnie. Będę kontynuować pościg za pasem UFC całym moim sercem

Trener Hendersona powiedział w jednym z wywiadów że do kontuzji doszło na jednym z treningów około 3 tygodnie temu ale Dan nie chciał zrezygnować z walki i do samego końca liczył na to że wystąpi na gali UFC 151. Jest to pierwsza w długiej karierze kontuzja która spowodowała że Henderson musiał wycofać się  z walki.

Hendo skomentował też decyzję Jonesa o rezygnacji z UFC 151:

Pierwszy raz w historii mistrz nie podjął wyzwania i zrezygnował z walki. Byłem zszokowany kiedy się o tym dowiedziałem. Przecież nie jest kontuzjowany ani nic takiego. Nie mogę po prostu uwierzyć w to co zrobił. Gdyby był jakiś sposób żebym mógł walczyć i mieć szansę na wyrównaną walkę to zrobiłbym to.

33 KOMENTARZE

  1. Szkoda Hendo. Mam nadzieje, ze szybko zobaczymy go w pojedynku mistrzowskim 

  2. szacun szacun, ale gdyby powiedział Dance wcześniej to może UFC miałoby jakiś plan awaryjny przygotowany? A tak wszystko na wariata. Wiem, czepiam się.

  3. Akurat tu myślę, ze powiedziałeś coś dość trafnego. Hendo mimo swojej chęci do walki mógł jednak coś zasygnalizować. Kontuzja jednak musiała nie wydawać się poważna skoro 2 tyg jeszcze przetrenował, coś musiało się pogorszyć :/

  4. Słuchajcie, domysły domysłami, ale akurat w takiej sytuacji myślę można mieć przypuszczenie graniczące z pewnością, że UFC o wszystkim wiedziało z pewnym wyprzedzeniem, po prostu Dan jeszcze nie podejmował decyzji o wycofaniu na 100%.
    Szkoda, zajebiście szkoda odwołania tego pojedynku :/

  5. Uwaga będę hejtował. Nie brać na serio.: No nie – wiedział i nie powiedział. Naraził Danę na straty. Nie walczył z kontuzją a przeciez powinien bez względu na wszystko żeby pokazać że ma jaja. Uszkodził nogę – takie kontuzje czesto się przytrafiają koksiarzom, ktorzy mają za dużo siły przy słabych ściegnach. Koniec hejtowania.
    Na szczęście to Hendo nieskazitelny biały wojownik więc war Hendo i szacun Hendo.

  6. JJ:

    @danhendo Sorry to hear about your knee injury, would have been my honor to compete with you. Heal well, rest up

  7. „Sorry to hear about your knee injury, would have been my honor to compete with you. Heal well, rest up while I act like a spoiled brat or a champion of 10 years, clearly displaying my narcissism by declining an opponent who would step up to fight completely unprepared in weight class above his natural. Also, my head is a dick.”
    Tak powinno brzmieć.

  8. Trener Hendersona powiedział w jednym z wywiadów że do kontuzji doszło na jednym z treningów około 3 tygodnie temu ale Dan nie chciał zrezygnować z walki i do samego końca liczył na to że wystąpi na gali UFC 151. Jest to pierwsza w długiej karierze kontuzja która spowodowała że Henderson musiał wycofać się  z walki.

    A może jednak Czejl wiedział o kontuzji i to jego dźganie Dżobodżonsa nie było ot tak z dupy wzięte? Czysta premedytacja i świadomość tego co może się wydarzyć.

  9. Ha ha ha. Skoro Henderon miał ją od 3 tygodni to mógł chyba łaskawie powiadomić o tym Danę i innych. Wtedy by w razie czego przygotowali zapasowego zawodnika. # tygodnie przed walką to co innego niż 8. Więc albo Hendo jest nie poważny i myśli że z urazem da radę a potem dochodzi do wniosku że nie albo Dana White wiedział i zminimalizował zagrożenie dla gali a teraz wszyscy jadą po Jonesie.

  10. po pierwsze to dan chciał walczyć są zdjęcia jak trenuje już ze stabilizatorem na nodze tylko zapewne nie przeszedł kontroli przed walką

  11. Czy Jones podał jakieś uzasadnienie dla odmowy walki z Sonnenem czy, tak po prostu, powiedział „nie, bo nie.” ?

  12. Ggyby Hendo nie poinformowal Dany Whita wczesniej, to teraz po tym jak wyszlo na jaw ze kontuzja byla 3 tygodnie temu, White by jechal po Hendo, ze nie dal znac wczesniej, a nie po Jonesie, ze odmowil zastepstwa.

  13. Na tą walkę najbardziej oczekiwałem w tym roku, cóż…Pozostaje mieć tylko nadzieję, że Hendo jeszcze ten pas zdobyje.

  14. Oczywiście Hendo i reszta są git tylko ten zły Jones Bones ciota zły. Czekam aż wreszcie JJ obije ryje i dla Hendo i Sonnena i może wtedy będzie spokój.

  15. Wszyscy jada po Jonesie bo to on odmówił walki i to przez jego decyzje gala się nie odbędzie. Udowodnił tym samym że wcale takim wielkim mistrzem nie jest. Mamed na dzień przed walką może dostać zupełnie innego zawodnika który przygotowywał sie do innych walk to dlaczego niby Bones nie mógłby zrobić tego samego.

  16. Popatrz jakich ma rywali Mamed a jakich Bones. Trochę inna bajka. Tak samo przygotowania. Mnie bardzo ciekawi powód odmowy. Na 100% nie jest to strach.Bo? Bo JJ pokonał czołówkę LHW a ma się bać Sonnena? Sonnen miał swoje atuty ale wagę niżej. Chael nie ma petardy w łapie , więc jedyna szansa na wygraną to decyzja. A JJ by go po prostu znokautował. A co do Hendo… to mnie ciekawi zerwał więzadła i ćwiczył w stabilizatorze dalej. On jest nie poważny? W walce mógłby się skaleczyć i to bardzo. Odrazu po zerwaniu powinni zmienić rywala dla JJ a nie myśleć że da radę walczyć. Bardzo mnie ciekawi jak z taką kontuzją miał zamiar trenować lub walczyć. Ale oczywiście Hedno mistrz , a Jones pajac.

  17. MJ92

    No wybacz, ale Sonnen i Weedman z wagi niżej, to też nie jest jakieś super ciężkie wyzwanie.

  18. Mam nadzieję, że do walki z Danem jednak dojdzie, bo to wymagający przeciwnik.

  19. Szkoda Hendo lubie go ,ale wielkich szans mu nie dawalem w tym pojedynku….
    Niewiem skad pomysl aby Belfort walczyl jego forma juz dawno niezadawala…
    Alexander Gustafsson bylby mocnym zagrozeniem dla Jonnsa….

  20. Mój błąd, kiedyś przeglądałem, coś na SD i jest zawodnik o takim nazwisku, i od tamtej pory nir wiedzieć czemu ciągle tak pisze 😛

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.