Medialna batalia pomiędzy Cris „Cyborg” a Rondą Rousey wkracza w nową fazę. Brazylijka ma dość oskarżeń ze strony Rousey i planuje wkroczyć na drogę sądową. Wymiana uprzejmości pomiędzy obiema mistrzyniami trwa od lat. Najlepsza zawodniczka UFC wielokrotnie w swoich wypowiedziach wypominała „Cyborg” wpadkę dopingową do jakiej doszło w 2012 roku kiedy to Santos została ukarana rocznym zawieszeniem za stosowanie stanozololu. Poza wpadką z przed kilku lat, Ronda sugerowała również że mistrzyni Invicty dalej jest na dopingu, i gdyby tylko odstawiła nielegalne środki to była by w stanie zejść do niższej wagi i zmierzyć się z nią.
Cris „Cyborg” ostatnimi wypowiedziami na Twitterze pokazuje że ma dość oskarżeń i zamierza skorzystać z pomocy prawników:
Przechodzę przez te same testy antydopingowe co Ronda Rousey, testy robione dla tej samej firmy #zuffa. #drugfree @ufc
Moi prawnicy skontaktują się z twoimi agentami. Dość kłamania na mój temat w mediach.
I pass the same exams @rondarousey takes to prove she's clean for the same company #zuffa. #drugfree @ufc pic.twitter.com/raewuqYdbH
— #CyborgNation #UFC232 (@criscyborg) August 2, 2015
@rondarousey you can not slander me with lies in the media. My lawyer will call @Primetime360ESM
— #CyborgNation #UFC232 (@criscyborg) August 2, 2015
Domniemanie niewinności chyba i w stanach obowiązuje 😛 Każdy zasługuje na drugą szansę.