Cory Sandhagen widzi Seana O’Malleya jako wyraźnego następnego oponenta i podkreśla, że byłby chętny czekać na to zestawienie aż do czerwca przyszłego roku – kiedy „Suga” ma wrócić po operacji biodra.
Sandhagen uległ w sierpniu Umarowi Nurmagomedovowi, przez co stracił na jego rzecz status pretendenta numer 1 do kolejnej walki mistrzowskiej. Umar ma zmierzyć się teraz z nowym mistrzem, Merabem Dvalishvilim, a Cory Sandhagen rozpoczął starania o długo wyczekiwane zestawienie z Seanem O’Malleyem.
O’Malley przeszedł właśnie operację biodra, a terminem potencjalnego powrotu do oktagonu określono czerwiec 2025. Sandhagen w rozmowie z Michaelem Bispingiem na jego YouTube’owym kanale wyraził jednak gotowość na cierpliwe czekanie:
Czytam wszystkie komentarze, rozmawiam z fanami, rozmawiam z ludźmi – tej walki chcą wszyscy. Właściwie jestem zaskoczony, że UFC nie odezwało się do mnie albo do Seana, nie mówili nic o tej walce, ani też nie zapytali mnie: „Czy jesteś gotowy czekać do czerwca?”, bo ja poszedłbym w to od razu.
To, na co zwracam ostatnio uwagę przede wszystkim, to zapewnienie fanom rozrywki, za którą zapłacili. Jeśli w tym celu muszę chwilę poczekać – nie mam z tym problemu. Wolałbym oczywiście, żeby mogło się to odbyć trochę szybciej, niż w czerwcu, ale dosłownie nie ma lepszej walki. Ja i O’Malley to bombowa walka.
Cory Sandhagen jest obecnie sklasyfikowany na miejscu 4. w rankingu dywizji koguciej. W czołówce w tej wadze znajduje się już od kilku dobrych lat. Jego profesjonalny rekord wynosi 17-5. Już końcem listopada dojdzie w dywizji koguciej do ważnej walki – Petr Yan vs Deiveson Figueiredo, która również może wpłynąć na decyzję Sandhagena.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
KSW Featherweight
WSOF Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/76340/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>