Rezultat pojedynku mistrzowskiego pomiędzy Leonem Edwardsem a Belalem Muhammadem skomentował jak zwykle czujny Colby Covington. Jak można sobie wyobrażać – nie miał nic miłego do powiedzenia o obu zawodnikach.
Na UFC 304 w miniony weekend Belal Muhammad zdominował Leona Edwardsa na dystansie pięciu rund i zdobył z jego rąk pas mistrza dywizji półśredniej. Colby Covington, który z Edwardsem przegrał w grudniu 2023 roku na UFC 296, w rozmowie z Submission Radio stwierdził, że po pojedynku z nim Edwards nie miał już motywacji do walki:
Nie jestem zaskoczony, bo wiem, że Leon zarobił tyle kasy na ostatniej walce ze mną, że pewnie nie jest już głodny sukcesu. Myślę, że stracił motywację. Nie ma już o co walczyć. O co on walczy? Już osiągnął wszystko, co zamierzał. Dotarł na szczyt. On nie jest typem gościa, który po napotkaniu trudności wstanie i będzie starał się bardziej. Woli się poddać. Pokazał to w przeszłości i teraz to widać, że nie ma w sobie tego głodu.
Nie oglądałem tej walki, nie wiem, jak to wyglądało, ale mogę wam powiedzieć, że wiedziałem, że Leon nie będzie zmotywowany. Myślę, że był to jego koniec. Teraz Leon może powrócić na kartę wstępną – tam, gdzie jego miejsce.
Covington oczywiście w swoim komentarzu nie oszczędził też nowego mistrza, Belala Muhammada. Amerykanin liczy na rychłe starcie z Muhammadem i jest pewny swego zwycięstwa:
Ten gość jest je**ną pi*dą. Jedyny raz, kiedy on chciał ze mną walczyć, to było wtedy, gdy miałem już podpisany kontrakt na walkę mistrzowską. Wtedy jedyny raz chciał ze mną walczyć – poza tą okazją nigdy nie wypowiedział mojego imienia, bo jest małą pi**eczką. On wie, co bym z nim zrobił. Jeśli nasze ścieżki się skrzyżują, on nie będzie już więcej mistrzem. Nie będzie już więcej mężczyzną. Odbiorę mu oba te tytuły.
Bardzo chciałbym z nim zawalczyć. Mam nadzieję, że do tej walki dojdzie. Jestem gotów zrobić wszystko, aby do tego doprowadzić.
Pomimo silnej nadziei Colby’ego Covingtona, jego nazwisko nie padło z ust Belala Muhammada w kontekście kolejnego rywala. Nowy mistrz chce za to zmierzyć się jeszcze w tym roku z najcięższym możliwym rywalem, potencjalnie Shavkatem Rakhmonovem.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Maximum FC Lightweight
Oplot Challenge Heavyweight
EFC Africa Bantamweight
BAMMA Heavyweight
Vale Tudo Championship
Bellator Lightweight
WSOF Heavyweight
UFC Lightweight
EFC Africa Middleweight
PRIDE FC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/75272/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>