(fot. Facebook.com)
W ostatnim wywiadzie Claudia Gadelha powiedziała dziennikarzom przed UFC Fight Night 77, że Joanna Jędrzejczyk z łatwością poradzi sobie z Valerie Letourneau. W tej samej rozmowie, była przeciwniczka Asi wypowiedziała się również na temat wzrastającej gwiazdy Paige VanZant. “Claudinha” nie uznaje Paige za zagrożenie i nazywa ją tancerką:
Ona sprzedaje walki prawda? UFC szuka zawodników, którzy umieją sprzedawać walki, którzy przynoszą pieniądze organizacji. Jest bardzo ładna, jest tancerką, kompletnie inną od pozostałych zawodniczek, które są od niej przygotowane o wiele lepiej kątem fizycznym.
Claudia nie jest do końca przekonana czy posiadająca bilans 6-1 Paige, jest już na tym etapie by móc ją nazywać fighterką.
Ona wspomniała kiedyś, że zawodniczki, które są bardzo dobrze zbudowane, używają sterydów (o czym pisaliśmy na MMARocks – przyp. red.), ale chcę ją zobaczyć mówiącą to samo za dwa lata, kiedy naprawdę stanie się zawodowym sportowcem. Ona dopiero zaczyna i jest tancerką, więc nie posiada jeszcze mięśni.
No ma racja
Czy tylko ja zrozumiałem:"chce ją zobaczyć mówiącą to samo za dwa lata, kiedy naprawdę stanie się zawodowym sportowcem i będzie musiała brać żeby wygrywać"
Daj spokój. Dziewczyny nie biorą 😛
Biorą ale lekko.
Nie pierdzą i nie srają, you know what I mean :lol::lol::lol::lol:
w końcu nie pieprzy głupot. Najpierw mądrze o tym, że Joanna zniszczy tą całą Late coś tam, a teraz to… fakt PVZ nie jest fajterką.
Zaczynam lubić Klaudynę, jest trochę jak Mariusz Max Golonko mówi jak jest.
Claudia jak nie mówi o Joannie to mówi całkiem całkiem…
Czyli jak się wezmę za sport to za dwa lata mi urosną takie mięśnie jak Klaudiuszowi i to bez koksu? To chyba się wezmę. Pompki i brzuszki wystarczą?
Ale i tak wolę Klaudiusza niż małpkę.
No i tu się z nią zgadzam. Jest tancerką, budzącą w facetach swoje nimfetkowe upodobania i tylko tym sprzedaje walki.
#teamRose.
Jeżeli PVZ jest bardziej tancerką to Claudia jest bardziej gawędziarą niż fighterką.
Co do tancerki to pozwolę sobie zaspamować 😀
Klaudia przyznała, że kłuje dupę.
Wyjątkowo ma rację. Normalnie Klaudiusz pieprzy głupoty, ale nie tym razem. PVZ sprzedaje walki, a jak sprzedaje wszyscy widzą. Dlatego też jej ostatnie 3 przeciwniczki były takie, a nie inne, specjalnie dobrane, żeby jej "stylowo pasowały".Nie zmienia faktu, że Klaudiuszowi mózg się chyba podgotował od nadmiaru koksu i ciągle kłapie na twitterze zamiast walczyć więcej niż raz do roku.
Przy takich mega cyklach nie da się więcej jak raz do roku bo kichy nie wytrzymają i będzie przerost narządów.:fly:
Bardzo dobrze że jest taka zawodniczka jak Klaudia bo jest ogromną motywacją dla Asi i ich walka da nam wiele emocji
Wyjątkowo ma rację. Normalnie Klaudiusz pieprzy głupoty, ale nie tym razem. PVZ sprzedaje walki, a jak sprzedaje wszyscy widzą. Dlatego też jej ostatnie 3 przeciwniczki były takie, a nie inne, specjalnie dobrane, żeby jej "stylowo pasowały".
Nie zmienia faktu, że Klaudiuszowi mózg się chyba podgotował od nadmiaru koksu i ciągle kłapie na twitterze zamiast walczyć więcej niż raz do roku.