(fot. Esther Lin / MMAFighting.com)
UFC oficjalnie potwierdziło zestawienie numeru dwa wagi piórkowej, Chada Mendesa (MMA 12-1, UFC 3-1), z utalentowanym Brazylijczykiem Hacranem Diasem (MMA 21-1-1, UFC 1-0) na gali UFC on FX 6 w australijskim Gold Coast 15 grudnia.
27-latek z Alpha Male stoczy swoją trzecią walkę w tym roku w oktagonie. Mendes rozpoczął od nieudanej próby odebrania pasa Jose Aldo kiedy został znokautowany na sekundę przed końcem pierwszej rundy w styczniu. Utytułowany zapaśnik na poziomie uniwersyteckim odbił sobie tą porażkę demolując Cody’ego McKenziego w 31 uderzeń zegara w lipcu.
Trenujący w Nova Uniao Dias jest niepokonany w swoich dziewięciu ostatnich walkach ale tylko ostatnia z nich miała miejsce w UFC gdzie wypunktował Yuriego Alcantarę na gali UFC 147 w czerwcu. Co ciekawe Dias nigdy nie zwyciężył poza Brazylią – jego jedyne wyjazdy kończyły się remisem z Takafumim Ito w Japonii i porażką z Yui Chul Namem w Korei Południowej.
Według MMAJunkie walka ta ma się odbyć poza główną kartą.
Mendes powinien to wygrać. Fajnie by było gdyby przywitał on Edgara w wadze piórkowej.
Money wygra to bez większych problemów. Chciałbym jego rewanżu z Aldo bo lubię go i chyba ma coś niektórym do udowodnienia.
Mendes ze spokojem to wygra..
Ostatnio przypadkiem nie było jakieś afery że Mendesa policja ścigała bo komuś ryja obił?
Lubie Mendesa, i raczej spokojnie to wygra.
Wiadomo co z Korean Zombie? Mialem go nadzieje ujrzec w oktagonie, jeszcze w tym roku.
@mojso
Dobre awanti bylo
@Visu
Z tego co wiem to przeszedł niedawno jakąś operację. Stawiam, że najwcześniej zobaczymy go w marcu.
@Visu
Z tego co wiem to przeszedł niedawno jakąś operację. Stawiam, że najwcześniej zobaczymy go w marcu.
Mendes nie jest rozpieszczany po porażce z Aldo. Najpierw słabiutki Cody, teraz no-name Dias na UC.
Niby tak, ale wazne, ze dostaje te walki. Dobije rekord do 4 zwyciestw z rzedu i czeka go walka z Aldo/Edgarem.