chad_mendes_mikrofon

Chad Mendes zdewastował Ricardo Lamasa w walce wieczoru gali UFC Fight Night 63.

Byłemu pretendentowi do tytułu wystarczyło nieco ponad dwie i pół minuty na totalne złamanie obrony Ricardo Lamasa (MMA 15-4). Chad Mendes (MMA 17-2) wyprowadził zamaszystego prawego prosto na czubek głowy Lamasa. Cios ten niósł ze sobą tak wielką moc, że zamroczył Ricarda. Trafionemu zaczęły się plątać nogi i zaczął bronić się desperacko przed kolejnymi ciosami Chada – chwytał za nogi, cofał się i przebiegał z jeden strony siatki na drugą. Jednak za każdym razem Mendes podążał za nim i wyprowadzał nowe uderzenia. Gdy Chad miał rywala w pozycji żółwia, po prostu rozłożył ręce w stronę sędziego i dał mu znać, że Ricardo nie broni się inteligentnie. Dan Miragliotta przerwał walkę wieczoru i przyznał zwycięstwo przez TKO Mendesowi.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

2 KOMENTARZE

  1. Cóż, gdyby nie Jose Aldo, to Chad Mendes by zdominował dywizje piórkową.

  2. Mendes to jest taki jds dywizji piórkowej. Ciężko mu będzie z Jose jeśli w najbliższym czasie dostanie w ogóle 3 szansę.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.