Były mistrza wagi ciężkiej UFC Brock Lesnar udanie powrócił do klatki, po kilkuletniej przerwie, podczas gali UFC 200. Jednorazowy występ dla UFC w przerwie pomiędzy kolejnymi galami WWE pozostawił otwartym pytanie o przyszłość Brocka w MMA. Sam Lesnar po walce i w rozmowach z dziennikarzami powiedział:
Powiedzmy sobie otwarcie: Brock Lesnar robi to, co chce robić Brock Lesnar. Jestem w pierwszej dziesiątce wagi ciężkiej, a to sprawia, że powróciłem do gry. Wierzę, że każdy może zrobić co zechce, jeśli się na to nastawi. Byłem poza rozgrywką przez pięć lat, powróciłem do klatki po sześciu tygodniach treningów i dałem niezły wycisk Markowi Huntowi. Myślę, że wszystko jest możliwe.
Jim Ross, komentator w WWE i osoba odpowiedzialna za wprowadzenie Brocka Lesnara do tej organizacji w rozmowie z ESPN powiedział, że Lesnar mógł działać i w UFC i w WWE z korzyścią dla obu stron.
Brock Lesnar to wybryk natury. W nim są pieniądze. Dana White i bracia Fertitta wiedzę, że nie mogą pozwolić wymknąć się Brockowi. Muszą go sprowadzić z powrotem. On może działać na dwóch frontach. Częściowo może walczyć w UFC, częściowo występować w WWE i zarabiać dla wszystkich pieniądze. On jest jedynym w swoim rodzaju atletą. Jest jak LeBron James albo Peyton Manning. Jest wszystkim czego potrzeba w świecie prawdziwych walk UFC i w świecie show biznesu WWE. To niesamowita kombinacja.
Aż musiałem sprawdzić kto to jest ten Pejton. Cohones bawi i uczy.
Chyba wybryk farmaceutyczny.
Ale z Goldbergiem przegrał w All Naturals Match na Wrestlemanii XX :werdum:
Nie taki Brock straszny jak go maluja. :mamed:
("Duzi głośniej upadają" – Maniek Pudzianowski)
ten wjazd pod linami zajebisty 😆
ale mam zawsze beke jak ci ludzie sie tam jaraja 😀
Dawno temu też się jarałem 🙂
Tylko ze oni wiedza ze to udawane… nie jak na KSW. :mamed:
wiem i i tak sie jaraja, jakby sie tam napierdalali na serio 😀 i z tego wlasnie beka w chuj, ale kto zrozumie hamburgerowcow. @MysticBęben jak mialem 5 lat, to tez sie jaralem, bo myslalem, ze naprawde sie bijo
Teraz wiedzą… ale w latach 70/80, jak nie było neta, to nie do końca tak było.
Kiedyś było dwóch gości – Jim Hucksaw Duggan (American Redneck, wychodził ze sztachetą) i The Iron Sheik (były zapaśnik z reprezentacji Iranu). Na ringu "walczyli" do upadłego i byli wrogami (USA vs Iran, itp), natomiast kiedyś jakiś fan przyłapał ich, jak pod areną po gali jarali razem fajki i pili browara. I natychmiast (tj. po 2 tygodniach, jak fan wywołał zdjęcia, wysłał je do gazet) wybuchła afera, niektórych wtedy dopiero olśniło :mamed:
Ktobto ten pejton?
Zawodnik soccera
Na tym filmiku przez minute więcej się działo niż na gali UFC :DC:
Szkoda, że Lesnar nie wyszedł na 200 do swojej piosenki z WWE.
legenda futbolu amerykańskiego.
Dawać tego dużego. :crazy:
No fakt, sterydy są drogie pewnie, więc można powiedzieć, że W Brocku są pieniądze 😀
Ładny festyn tam mają :crazy:, walka wspomniana przez @MysticBęben
Pamiętajcie. że ci ludzie coś tak żywiołowo reagują są podstawieni. :crazy: