„Smith ma rację, założyłbym kimurę Brockowi Lesnarowi!” – Jim Miller uśmiechnięty przed UFC Vegas 84

Ma bardzo dużo, pracuje podobny mięsień, tyle że do balachy, może błąd w tłumaczeniu, bo Kimura tutaj wogole się nie zgrywa, ale balacha tak, tylko żeby dojść do balachy. .. . ..

Kimura to kimura, ciężko tu zrobić błąd w tłumaczeniu. A skoro kimura to nie balacha, to moje powyższe stwierdzenie ze martwy nie ma nic do kimury jest prawidłowe.
Trenuje bjj od czasów gdy Pudziana w mma jeszcze nie było, i powiem Ci ze wyciągnięcie nawet tej balachy, i to nawet biorąc 300kg na martwy i nie bedac takim krasnalem jak Miller, bedac pod tak napompowanym koniem jak Lesnar, trenującymi na dodatek grappling i mając mocna bazę zapaśnicza to wyzwanie ktore stanie się realne tylko jak ten już całkowicie opadnie z sił. Nim to się jednak stanie to ty leżąc pod nim na plecach wypompujesz się 10 razy szybciej.
Jestem sobie predzej w stanie wyobrazić Pudziana poddającego mameda omoplatą, niż Millera urywającemu Brockowi rękę Kimurą

Odpowiedz 8 polubień

Kimura to kimura, ciężko tu zrobić błąd w tłumaczeniu. A skoro kimura to nie balacha, to moje powyższe stwierdzenie ze martwy nie ma nic do kimury jest prawidłowe.
Trenuje bjj od czasów gdy Pudziana w mma jeszcze nie było, i powiem Ci ze wyciągnięcie nawet tej balachy, i to nawet biorąc 300kg na martwy i nie bedac takim krasnalem jak Miller, bedac pod tak napompowanym koniem jak Lesnar, trenującymi na dodatek grappling i mając mocna bazę zapaśnicza to wyzwanie ktore stanie się realne tylko jak ten już całkowicie opadnie z sił. Nim to się jednak stanie to ty leżąc pod nim na plecach wypompujesz się 10 razy szybciej.
Jestem sobie predzej w stanie wyobrazić Pudziana poddającego mameda omoplatą, niż Millera urywającemu Brockowi rękę Kimurą

No Kimura go nie podda, ale jak widzisz dalszy rozwój sytuacji gdy Brock leży na plecach a Miller ciągnie mu te balache z góry? Przecież nie nie chodzi o to że Jim wyciągnie z pleców.

Odpowiedz polub

Człowieku ale ty masz fantazje. Skoro nie chodzi o to ze Miller ciągnie balache z pleców, to pewnie chodzi Ci o to ze Miller obala Lesnara, wchodzi na dosiad i z tamtąd przechodzi do balachy. Odpowiadając na twoje pytanie, nie widzę ani dalszego ani wcześniejszego rozwoju sytuacji. Nie widzę tego właściwie wcale

Kurwa chłopie, przecież mówię że lecimy fantazy, po pierwszym zdaniu nie chce mi się czytać twojego wywodu, chujowo zacząłeś

Nikt nikogo kurwa nie obala baranie masz jasno napisane w moim pierwszym poście w tym temacie i myślałem że wyciągnę coś z ciebie więcej ale widzę że tak kurwa mozgownica ledwo co pracuje dlatego dzięki za opinie, widzimy się na UFC.

Odpowiedz polub

Kurwa chłopie, przecież mówię że lecimy fantazy, po pierwszym zdaniu nie chce mi się czytać twojego wywodu, chujowo zacząłeś

Nikt nikogo kurwa nie obala baranie masz jasno napisane w moim pierwszym poście w tym temacie i myślałem że wyciągnę coś z ciebie więcej ale widzę że tak kurwa mozgownica ledwo co pracuje dlatego dzięki za opinie, widzimy się na UFC.

To sory bo źle się zrozumieliśmy. Dla mnie sam temat to fantazy, bo w realnym świecie nikt z komisji by się pod tą walka nie podpisał bojąc się o życie Millera. Jednak w pojedynku fantazy gdzie Miller staje na przeciw Lesnara, uważam ze ten pierwszy może pociągnąć mu najwyżej gałe, a nie kimure i to nawet bez schylania.
Sory ale pojedynek fantazy to ciagle pojedynek, i zakładam ze Lesnar nie dał by się poddać.
Jakieś scenariusze gdzie zaczynają gdzie Lesnar leży na ziemi z Miller ciągnie mu balache, mimo ze chodziło mu o kimure, to dla mnie jednorożce i krasnoludki i już od wieków tak daleko sie w swoich fantazjach nie zapędzałem.
Poprostu po co aż tak fantazjować i wyobrażać sobie aż tak zwariowane i niemożliwe scenariusze. Pozdrawiam

Odpowiedz 2 polubień

To sory bo źle się zrozumieliśmy. Dla mnie sam temat to fantazy, bo w realnym świecie nikt z komisji by się pod tą walka nie podpisał bojąc się o życie Millera. Jednak w pojedynku fantazy gdzie Miller staje na przeciw Lesnara, uważam ze ten pierwszy może pociągnąć mu najwyżej gałe, a nie kimure i to nawet bez schylania.
Sory ale pojedynek fantazy to ciagle pojedynek, i zakładam ze Lesnar nie dał by się poddać.
Jakieś scenariusze gdzie zaczynają gdzie Lesnar leży na ziemi z Miller ciągnie mu balache, mimo ze chodziło mu o kimure, to dla mnie jednorożce i krasnoludki i już od wieków tak daleko sie w swoich fantazjach nie zapędzałem.
Poprostu po co aż tak fantazjować i wyobrażać sobie aż tak zwariowane i niemożliwe scenariusze. Pozdrawim

No źle się zrozumieliśmy i w chujowa stronę poszedł temat a moglibyśmy ciekawie porozmawiać, czy popisać.

Odpowiedz polub