daniel_cormier_ufc192

Daniel Cormier podczas gali UFC 200 stanie na przeciwko Jona Jonese, by zawalczyć z nim po raz drugi w swojej karierze. Pierwsze starcie, które odbyło się podczas UFC 182, przegrał przez jednogłośną decyzję i była to jego jedyna jak dotąd porażka w MMA. Tym razem jednak Cormier jest pewny swego, ponieważ miał okazję oglądać Jonesa w akcji podczas UFC 197, gdy ten pokonał Ovince’a St. Preux i uważa, że Jones walczył wtedy fatalnie. W rozmowie z serwisem TMZ Daniel Cormier  powiedział:

Powiedziałem mu, że jest kiepski, a on tego bardzo nie lubi ponieważ czuje się najlepszym fighterem w historii. Powiedzenie mu zatem, że jest kiepski jest przeciwieństwem tego w co on świecie wierzy. Powtarzam zatem raz jeszcze, jesteś kiepski. Po ostatniej walce Jones nie zasługuje na to by nazywać go najlepszym fighterem wszechczasów, bo wyglądał w tym starciu okropnie.

Cormier odniósł się również do wcześniejszych sytuacji związanych z łamaniem prawa przez Jonsa, i stwierdził, że UFC 200 jest tak dużym i ważnym wydarzeniem, że tym razem Jons nie wytnie żadnego numeru i będzie mógł walczyć podczas tej gali.

Dla Daniela Cormienia, który poza standardową wypłatą otrzymuje również procent ze sprzedaży PPV, gala UFC 200 może okazać się świetnym wydarzeniem, szczególnie po tym gdy ogłoszono informację , że Brock Lesnar dołączył do zawodników, którzy wystąpią podczas tej gali. Cormier powiedział w jednym z wywiadów, że pogłoski o Brocku dotarły do niego podczas ostatnie gali UFC 199. Napisał wtedy sms’a do Lesnara, z którym się kolegują i zapytał go w nim o potwierdzenie tych informacji. Borck jednak nie odpisał. Cormier napisał do Lesnara ponownie i zapytał go w bardziej zawoalowany sposób, czy w domu Cormierów nastał świąteczny czas? Na co Lesnar miał odpisać, wesołych świąt! Jeśli zatem Cormier wygra starcie z Jonesem, a sprzedaż PPV gali UFC 200 okaże się rekordowa, faktycznie będzie mógł powiedzieć, że w jego domu nastał świąteczny czas.

Daniel Cormier nie ukrywa zadowolenia z powrotu Brocka, ma bowiem świadomość, że to w oczywisty sposób wpłynie na zwiększoną sprzedaż PPV, a co za tym idzie większą wypłatę dla niego. Cormier w rozmowie  serwisem TMZ opowiedział również krótko o swoich przewidywania na walkę Brocka Lesnara z Markiem Huntem na UFC 200.

On walczy z Markiem Huntem, a to nie przelewki, jeśli zostanie przez niego trafiony pójdzie spać. Ale trzeba pamiętać, że Brock Lesner to fighter, więc wie na co się pisze. Jeśli uda mu się sprowadzić walkę do parteru ma tam swoją szansę. Jak da się trafić, prawdopodobnie zostanie znokautowany.

W innym wywiadzie Cormier dodał również, że sprawa nie jest do końca przesądzona, bo ciekaw jest jak będzie walczył Brock bez obciążeń związanych z chorobą, która trapiła go podczas ostatnich walk w MMA, tuż przed przerwaniem kariery.

Sprawa zależy też od tego, jak się teraz czuje. Mark Hunt potrafi mocno bić, a Brock nie lubi przyjmować ciosów, przynajmniej nie lubił tego wcześniej. Myślę jednak, że dobrze będzie zobaczyć Lesnara w oktagonie bez problemów ze zdrowiem. Dobrze będzie zobaczyć, czy da radę wprowadzić w życie swój plan na walkę z Huntem. Ta walka, to będzie niezła zabawa.

5 KOMENTARZE

  1. Chciałbym widziec jak by wygladały zapasy Cormiera w starciu z Lesnarem , oczywiscie w oktagonie

  2. TYTUS

    Chciałbym widziec jak by wygladały zapasy Cormiera w starciu z Lesnarem , oczywiscie w oktagonie

    Daniel by go pewnie zajechał. Jest przekrojowym zawodnikiem z dobrą kondycją i moim zdaniem by go ubił.

  3. Shajs

    Daniel by go pewnie zajechał. Jest przekrojowym zawodnikiem z dobrą kondycją i moim zdaniem by go ubił.

    tylko zapasy ale jako element mma. wiem wiem s-f

  4. TYTUS

    tylko zapasy ale jako element mma. wiem wiem s-f

    Niekoniecznie s-f. Można się umówić przed walką tak jak zrobił to Mamed na ważeniu, że będzie walczył w stójce z Azizem. Wszystko jest do dogadania. 😉

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.