UFC spełniło życzenie aktualnego mistrza kategorii piórkowej. Hawajczyk, który z powodu problemów zdrowotnych musiał wycofać się z walki z Khabibem Nurmagomedovem na UFC 223 wróci do akcji w lipcu w Las Vegas, gdzie zmierzy się z Brianem Ortegą. Informację podało MMAjunkie.com – potwierdził ją prezydent organizacji Dana White.
Max Holloway vs. Brian Ortega is on for UFC 226 on July 7, per Dana White. First reported by @MMAjunkie. Good looking card for T-Mobile Arena!
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) April 21, 2018
26-letni Holloway (19-3 MMA) zdobył tytuł w pojedynku z Jose Aldo. Co ciekawe, dwukrotnie miał on zmierzyć się z Frankie Edgarem, jednakże z różnych powodów walka była za każdym razem anulowana. Ortega (14-0 MMA) w ostatniej walce pokonał właśnie The Answear, nokautując starszego rywala brutalnym pobródkowym. Brian jest niepokonany w swojej karierze, a aż 10 z 14 wygranych zdobywał on przed czasem.
UFC 226 odbędzie się 7 lipca. Wystąpią tam m.in. Stipe Miocic, Daniel Cormier, Francis Ngannou czy Derrick Lewis.
Nie jaram sie do 1.07 za bardzo ta karta jest wyjebana zeby doszla do skutku ze wszystkimi walkami cos czuje. Ale jak tydzien do gali nic sie nie odjebie to kurwa dla tych 3 walk bo jeszcze Mokambe i Dracula Lewis DC vs Stiopic warto wstać
O czym autor nie pisze (wspomina tylko o wieku Holloway'a), a co warto podkreślić, bo może nie dla wszystkich jest to oczywiste, to to, że Ortega jest starszy od mistrza. Niewiele co prawda bo tylko o rok, niemniej jednak. Max wydaje się starszy od pretendenta, ale to chyba kwestia doświadczenia i liczby stoczonych walk (22 do 17).Ponadto, Rogan bodajże wspominał przy okazji walki Rose z Joanną, że nadchodzi nowa fala zawodników nie wywodzących się z jednej dyscypliny, a bardzo wszechstronnych i przekrojowo wyszkolonych jak Rose i Ortega właśnie.