Dana White oficjalnie potwierdził to, czego domyślali się fani po UFC 222. Kolejnym rywalem aktualnego mistrza kategorii piórkowej UFC Maxa Hollowaya będzie niepokonany Brian Ortega, który pokonał w Vegas Frankiego Edgara przez okrutny nokaut.

27-letni Ortega (14-0, 1 NC MMA) wszystkie swoje walki w UFC kończył przed czasem. T-City połowę swoich zwycięstw zdobywał przez poddania, jednakże ostatnio pokazuje on także ogromny progres w stójce. W organizacji pokonywał on takich rywali jak Cub Swanson, Renato Carneiro czy Frankie Edgar.

Holloway miał zmierzyć się właśnie z Edgarem na UFC 222, lecz był zmuszony wycofać się z gali z powodu kontuzji. Teraz Hawajczyk chciałby wrócić do oktagonu na UFC 226 w lipcu. Walką wieczoru tego wydarzenia jest pojedynek Daniela Cormiera ze Stipe Miociciem.

 

2 KOMENTARZE

  1. Jak Ortega robi wage? Kurwa duży jest. Może i jebnął KO Frankiemu ale Maxa nie przeskoczy , Hollaway po tej walce powinien iść do LW bo w piorkowej kurwa co Stephens i Ortega mu zostali . Aldo powinien isc na emeryture( nie ujmując jego zasług, poprostu juz stracil ten pazur) a w 155lbs same kocury . No i ja chce tak kurewsko rewanzu Maxa z Królem unikania pojedynkow . Nie zebym nie docenial McG  bo jest zajebistym fighterem(moze byl), ale za dlugo mial przerwe i na bank niezle balowal wiec nie bedzie to ten sam Conor . Jebac featherweight Max klep Ortege i do LW

  2. Jaki on jest wielki, jakim cudem wypełnia limit 😛 Frankiego wystrzelil z butów jak małego chłopca. Z Maxiem nie da rady, ale walka o pas mu się należy jak psy micha.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.