Niepokonany Brazylijczyk Lyoto Machida potwierdził, że UFC zaproponowało mu pojedynek z Brandonem Verą na UFC Fight Night 14, jednak z nieznanych mu przyczyn Amerykanin odrzucił propozycję walki.

źródło: tatame

9 KOMENTARZE

  1. Nieznana przyczyna nazywa się „mam już dwie wtopy pod rząd i trzeciej nie chcę”
    Vera to z pewnością świetny fighter i jak najprędzej powinien znaleźć się w LHW. Jego ostatnia przegrana co prawda kontrowersyjna to jednak ma się silne wrażenie że HW nie jest kategorią w której odniesie sukces.
    Co do samego Lyoto moim skromnym zdaniem to fighter przekraczający ogólny obecny poziom UFC podobnie zresztą jak Anderson Silva.
    Pozdrawiam

  2. Owszem Vera powinien przejść do LHW ale na początek danie mu Lyoto było by przegięciem.Machida oprócz tego że jest świetnym fighterem to chyba jest najbardziej niewygodnym zawodnikiem jakiego Vera mógłby dostać.

  3. też sie zgadzam,2 wtopy..porażki to dużo,jeszcze jedna lub 2 i papa ufc…szukasz pracy gdzie indziej,nie dziwię sie że Vera sie przestraszył,Machida to świetny fighter i moim zdaniem w niedalekiej przyszłosci posiadacz pasa w tej kategorii wagowej

  4. No chyba że natnie się na Andersona.Moim zdaniem to z nim powinien walczyć Machida a zwycięzca tej walki powinien dostać szanse walki o pas LHW.

  5. Dokładnie tak, walka Machida – Silva byłaby wydarzeniem, które udzieliłoby kilku odpowiedzi na temat współczesnego poziomu w top MMA. Tylko mocno wątpliwe czy do niej dojdzie, ponieważ są przyjaciółmi i podobno jak się pisze, otwierają w Miami klub do spółki jeszcze z Minotauro.
    Odnośnie Very na start w LHW powinien dostać Irvina, ale najwyraźniej UFC Irvinem planuje godnie podjąć Silvę :]

  6. na ring z nim 🙂 zobaczymy czy bedzie tak spieprzał ;p choć w Jp walczył i całkiem nieźle mu szło ale tam miał za przeciwników lżejszego Penna i zawodnika K-1 Greco.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.