Były mistrz KSW w wadze półśredniej nie ma zamiaru obijać się po operacji stawu skokowego. Borys Mańkowski, niecały miesiąc po zabiegu, wrócił już na salę treningową, gdzie mimo konieczności oszczędzania nogi pracuje by pozostać w formie. Choć jego treningi wyglądają inaczej niż zazwyczaj, to nie można o nich powiedzieć, że służą jedynie do lekkiego rozruchu. Krótkie urywki ze swojej pracy w Czerwonym Smoku w Poznaniu “Tasmański Diabeł” opublikował na swoim kanale na YouTube.
Gamerowi to raczej do 66 bliżej…