David Haye podczas gali Triller pokonał Joe Fourniera w 8-rundowym starciu. Po pojedynku popularny Brytyjczyk stwierdził, że chce walki z Tysonem Furym, z którym lata temu miał się zmierzyć.
David Haye myśli o mistrzostwie WBC wagi ciężkiej. Problem jest jednak w tym, że Brytyjczyk od dłuższego czasu nie stoczył żadnego, interesującego boju, który miałby mu zapewnić starcie z Tysonem Furym. Obaj panowie mieli zmierzyć się w 2013 roku, jednak David złapał kontuzję i plany legły w gruzach.
Myślę o boksowaniu z Tysonem Furym od dłuższego czasu, a w zasadzie od 2013 roku, kiedy nasza walka została odwołana, przełożona, a potem wcale do niej nie doszło.
Od zawsze chciałem się z nim zmierzyć. Tyson jest znacznie lepszy niż w 2013 roku, jego reputacja poszła w górę. Jeżeli mam wrócić do prawdziwych przygotowań i prawdziwego sportu, to tylko na bitwę z Tysonem Furym. Dobrze znam jego styl, a on nigdy nie boksował z tak mobilnym pięściarzem.
Zapewne myślą, że jestem już stary, ale to nie ma znaczenia. Mogę wrócić i pokazać, na co mnie stać.
Teoretycznie, starcie Fury vs Haye nie ma większego sensu. David zakończył swoją karierę w wadze ciężkiej i nie znajduje się w rankingach. Do Tysona obecnie ustawia się długa kolejka. Najpierw musi zmierzyć się z Deontayem Wilderem i być może Anthonym Joshuą. W dodatku Dillian Whyte od dawna czeka na swoją szansę i organizacja WBC może naciskać, aby był kolejnym pretendentem.
4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Brutaal Featherweight
Maximum FC Lightweight
BAMMA Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56667/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>