Aktualny mistrz wagi półśredniej UFC Belal Muhammad podał idealną datę walki z pretendentem numer 1, Shavkatem Rakhmonovem. W grę wchodzi ramadan.
Muhammad pas mistrzowski zdobył w lipcu z rąk Leona Edwardsa. Do pierwszej obrony miał stawać na grudniowej gali UFC 310, jednak z pojedynku z Shavkatem Rakhmonovem wyeliminowała go infekcja kości w stopie. Kazach zmierzył się o status pretendenta numer 1 z wchodzącym na zastępstwo Ianem Garrym, którego pokonał decyzją sędziów po pięciu rundach.
Belal pojawił się w Los Angeles w związku z jutrzejszą galą UFC 311 i w rozmowie z MMA Junkie przyznał, jaki termin odpowiada mu pod ponowne zestawienie starcia z Rakhmonovem:
Zaraz po ramadanie. Maj, czerwiec – to dla mnie idealny termin. W zeszłym tygodniu zacząłem trenować z [ekipą dagestańską] w Las Vegas. To był dla mojego organizmu niezły szok. Obudziło mnie to. Pomyślałem: “Okej, muszę wrócić do szczytu formy”.
Dobrze jest znowu trenować. Byłem w budynku [UFC Performance Institute]. Przechodziłem tam codziennie fizjoterapię, więc moje ciało wreszcie wraca do normalności, do stanu sprzed infekcji.
Belal Muhammad jeszcze nie obronił swojego tytułu, a już mnoży się lista potencjalnych oponentów. Obok pretendenta numer 1 w dywizji półśredniej, Rakhmonova, o perspektywie walki o drugi pas mistrzowski otwarcie wypowiada się już Islam Makhachev.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/77880/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>