polskie_mma
Nie pozwala nam nasze słodkie jak landrynka MMA w spokoju oczekiwać na walkę Daniela Omielańczuka w największej organizacji świata. Jakby mocno zazdrosne o wrześniowe występy rodaków za wielką wodą, niemal w każdym tygodniu ostatniego miesiąca lata sprawia nam najróżniejsze figle – a to urodziny KSW, a to wybryki sędziowskie Krzysztofa Jotki na Profesjonalnej tylko z nazwy Lidze MMA – teraz znowu, tuż przed debiutem reprezentanta Nastula Team, zrobiło nam psikusa w postaci Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.

Trzeba wiedzieć bowiem, że weekendowa gala PLMMA 20 spełniła odwieczne marzenie swego założyciela, przechodząc do rodzimej historii mieszanych sztuk walki – co prawda ten historyczny moment nie nastąpił z powodu wybitnego poziomu widowiska, na taki efekt Mirosław Okniński będzie musiał jeszcze popracować, lecz jako pierwsze wydarzenie nad Wisłą, po zakończeniu którego odbyło się badanie antydopingowe. Jak wiemy, badaniu poddany został jedynie Józef Warchoł, bo drugi uczestnik sobotniej walki wieczoru – Kamil Bazelak – nie zgodził się na pobranie próbki moczu, za powód podając “gimnazjalny wygląd pracownika komisji” – czemu specjalnie nie dziwi się nawet sam Okniński, i racja – kto by tam chciał, żeby jakiś gimnazjalista przyglądał się jak człowiek „sika do słoika”.
Sama kontrola to jednak nie wszystko – w jednym z wywiadów po gali nasz gaduła zapowiedział, że wkrótce komisarze pewnym krokiem wkroczą do dwóch największych krajowych organizacji – KSW i MMA Attack. Groźnie trener Okniński kiwa placem, aż chce się zadać pytanie, w jaki sposób ci cali komisarze od siedmiu boleści dostaną się do szatni zawodników podczas tychże wydarzeń? Iż brzydko piszę? – “od siedmiu boleści”. Ano piszę, bo i na to wygląda, że ta cała Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie, to w przypadku MMA kompletna farsa – podobnie zresztą jak Profesjonalny tylko z nazwy Związek MMA, założony przez wspomnianego już kilkukrotnie Oknińskiego, i Andrzeja Parzęckiego – tego byłego już studenta i karatekę, co to w życiu wiele mieszkań zwiedził.

Okazuje się natomiast, że KZDS “jest jednostką budżetową nadzorowaną i finansowaną przez Ministerstwo Sportu i Turystyki”, która chce się zabrać za kontrolowanie mieszanych sztuk walki – jednak jak na razie nie ma ku temu żadnych możliwości prawnych. MMA w naszym kraju nie jest bowiem uznawane przez owe ministerstwo jako dyscyplina sportu, czyli opisywany twór finansowany z budżetu państwa nie ma żadnej władzy wykonawczej w zakresie wszechstylowej walki wręcz. Zresztą potwierdzenie tej tezy możemy odnaleźć we wczorajszej wypowiedzi dyrektora tejże Komisji – Michała Rynkowskiego, który – być może nie otwartym tekstem, ale wciąż całkiem wyraźnie – dał do zrozumienia, że Bazelakowi za odmowę poddania się badaniom grozi “nawet dwuletni zakaz startów w zawodach oraz trenowania w klubie”, ale w praktyce mogą mu, mówiąc brzydko, skoczyć – “z uwagi na brak ogólnokrajowego związku, który zrzeszałby kluby i mógł zawiesić zawodnika”. Czyli widać, że chęci są – nie ma jednak sposobności.
Jaką więc metodą Komisja dostała się na PLMMA 20 zgadnąć nie trudno – trener Okniński wystosował odpowiednie pismo, które zaciekawiło urzędników i na gali zjawili się z niezapowiedzianą wizytą, szokując samego Mirosława.

Otwartym pozostaje natomiast pytanie, dlaczego trener MMA Warszawa stanowczo zapowiada wkroczenie tego organu kontrolującego do krajowego MMA, zdając sobie sprawę, że bez zgody organizatorów wspomniani komisarze są całkowicie bezradni, o czym mówi sam Rynkowski: “Komisja jest otwarta na współpracę z organizatorami gal MMA, którzy chcieliby badać występujących u siebie zawodników” – chcieliby jest tu słowem kluczowym, i mogą zostać wykopani sprzed drzwi hali niczym domokrążcy sprzedający cudowne medaliki. Cóż, najlepiej byłoby spytać samego Oknińskiego, jednak zważywszy na to, że “nie rozmawia on z małolatami” skazany jestem na domysły – a jak już jestem skazany… no wiadomo – nie będę sobie żałował.
Wydaje mi się, że trener ma ambicje kierownicze i chciałby całemu krajowemu rynkowi przewodzić – założył nawet do tego celu specjalny związek – jak się jednak okazało, nikt z branży nie potrzebuje kierownika i wszystko wskazuje na to, że jedynym organizatorem podlegającym pod Profesjonalny tylko z nazwy Związek MMA jest właśnie sam Mirek Okniński. Dla każdego rozsądnego człowieka taki stan rzeczy nie jest zaskoczeniem, wszak zawsze korzystniej jest o losach swojego interesu decydować, niż o tychże losach współdecydować – to również jest przyczyną dla której Związek w branży wzbudził raczej parsknięcie śmiechu, niż czyjekolwiek zainteresowanie. Owe groźne kiwanie palcem na całą scenę może być zatem objawem odrzucenia przez umiłowaną dyscyplinę, co zresztą kiedyś w spiżowych słowach nakreślił Maciej Kawulski: “Mirek Okniński jest człowiekiem, który cierpi straszne katusze od lat, że jest nieistotnym elementem czegoś co bardzo kocha i ja to rozumiem – bo gdybym ja coś bardzo kochał bez wzajemności, to prawdopodobnie też bym cierpiał”.

Sam Okniński natomiast stawia się w roli mentora, mówiąc, iż on załatwił komisje antydopingową a to do reszty organizatorów, zwłaszcza tych dużych, należy teraz wybór – czy zgodzą się na kontrole u siebie i pokażą, że zależy im na sporcie, czy się na sikanie do słoików nie zgodzą, ostatecznie udowadniając, że są jedynie cyrkiem na kółkach. Straszną lekcję daje dziś Mirek wszystkim naszym dobrodziejom, aż się cały polski rynek trzęsie w posadach! Smaga nas wszystkich batem, niczym Wielki Król Kserkses, który kazał wychłostać morze, za to tylko, że ów bezmyślny żywioł ośmielił się zniszczyć most jaki ten rozciągnął przez Hellespont, dzisiejszą Dardanele, w celu wyprawy na Europę – a biczujący wodę parobkowie mieli wypowiadać słowa:

Gorzka wodo nasz pan wymierza ci tę karę boś go skrzywdziła nie doznawszy od niego żadnej krzywdy. I król Kserkses przejdzie cię czy chcesz czy nie chcesz, tobie zaś słusznie żaden człowiek nie składa ofiar boś jest zamuloną i słoną rzeką.

Co prawda organizator Profesjonalnej tylko z nazwy Ligi MMA zaklęć nie wypowiada, choć z drugiej strony – kto go tam wie, to jednak mentorskim palcem bezlitośnie wskazuje, kto tu ponosi winę za wielkie zacofanie nadbałtyckiego MMA – że ani związku, że ani komisji.

Śmiechy jednak – śmiechami, ale sprawa wcale błaha nie jest, a przynajmniej wkrótce może zrobić się całkiem poważna. Skoro, jakby nie patrzeć, przedstawiciel organów państwowych mówi, że “z uwagi na rosnącą popularność, oraz co raz większe oddziaływanie społeczne tej dyscypliny, Komisja pragnie jej się bliżej przyjrzeć” – to można być co najmniej zaniepokojonym. O samych ciałach nadzorczych w naszej ulubionej dyscyplinie napisałem swego czasu z Tomkiem Chmurą wyczerpujący artykuł – do odszukania na naszym portalu – więc i powtarzać się nie zamierzam. Jako że jestem jednak zagorzałym przeciwnikiem jakiejkolwiek państwowej ingerencji w MMA – nie tylko zresztą w MMA – nie mogę nie wyrazić swojego zaniepokojenia całą sytuacją. Wygląda na to, iż Mirek Okniński i jego wspólnik zwrócili urzędnicze oczy na wszechstylową walkę wręcz i, mimo że na razie za wiele się nie zmieni, to martwię się, iż stopniowo sytuacja może się jedynie pogarszać. Nie mówię o samych kontrolach, które pozostawiam kwestii organizatorów – jeśli stać ich na badania i chcą je wprowadzić, to jest to wyłącznie ich indywidualną sprawą – ale o “opiece państwa” samej w sobie. Doświadczenie pokazuje, że jeśli aparat urzędniczy zauważył problem – a jak widzimy “problem niedozwolonego wspomagania” został już zauważony, to w końcu “opieka państwa” zaczyna tak bardzo ingerować w dyscyplinę, póki nie zeżre jej od środka.

I można mi tutaj zarzucić, że kpię z Oknińskiego, że tak doświadczonemu i cenionemu – nie przeczę – trenerowi należy się szacunek. A takiego! – wolne żarty! Szacunek należy się temu, kto na niego zasłużył. Jeśli ktoś robi wszystko, by krajowemu MMA zaszkodzić, a to od pewnego czasu robi Mirek Okniński – to mojego szacunku nie zyska. I boję się tylko, że za kilka lat, między innymi przez działania wspomnianego pana, nasza prężna dziś scena będzie wyglądać jak wszystkie inne dyscypliny sportowe w naszym kraju, okupowane przez biurokratyczne związki – od PZB, poprzez związek karate, a na niesławnym PZPN-ie kończąc. Jeśli bowiem ktoś słucha Mirosława Oknińskiego i wierzy, że profesjonalizm można narzucić od góry – urzędniczą dyrektywą, to ja mu oczywiście wierzyć w to nie zabronię, ale od siebie dodam – jak to mam w zwyczaju, że kto słucha Mirka Oknińskiego, to… ach, zresztą – to wiadomo komu najbardziej szkodzi.

Jakub Bijan
FREESTYLE || GRECO

115 KOMENTARZE

  1. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  2. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  3. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  4. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  5. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  6. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  7. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  8. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  9. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  10. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  11. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  12. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  13. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  14. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  15. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  16. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  17. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  18. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  19. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  20. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  21. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  22. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  23. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  24. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  25. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  26. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  27. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  28. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  29. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  30. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  31. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  32. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  33. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  34. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  35. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  36. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  37. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  38. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  39. Okniński to taki nasz Neron – tak troszczy się o Polskie MMA że postanowił je zniszczyć.

  40. Jakubie, trafiłeś w samo sedno sprawy. Świetny tekst i chciałbym poznać zdania reszty redaktorów na ten incydent. Czekam na szklaną. Nie znam żadnej strefy życia, gdzie urzędnik państwowy macza swoje paluchy, aby na tym dobrze wyszła. Niech pomoc państwa trzyma się jak najdalej od polskiego mma. Mirek Okiński pogrąża się coraz bardziej w swoich ambicjach.

  41. Co się tyczy pieniędzy, to, jeśli wierzyć głównemu zainteresowanemu, to za te kontrole nie musiał zapłacić ani grosza. A nie wierzyć trudno, biorąc pod uwagę, ile ma kabony na organizację tych gal. Jeśli dobrze pamiętam, Hajs i Lewy coś wspominali, że chętnie robiliby te badania, gdyby mieli na to pieniądze. Wobec tego tych całych "komisarzy od siedmiu boleści" powinni raczej przyjąć z otwartymi ramionami, niż wywalić na kopa. Przecież zależy im bardzo, żeby robić widowisko sportowe na najwyższym poziomie, a nie cyrk obwoźny (No nie?). Pomijam uczciwość finansowania czegoś takiego z cudzych podatków, ale wszystko dla dobra naszego MMA!

    Dużą część tego tekstu poświęciłeś na domysły, jak to będzie, gdy Mirek Gracie razem z leśnym dziadkiem Andrzejkiem chwycą się mocno koryta i zaczną ustawiać zawodników i organizatorów po kątach. Śpieszę z odpowiedzią: nie będzie. Otóż zgodnie z obowiązującą od 16 października 2010 ustawą, aby założyć związek sportowy w Polsce, do wniosku dołączyć należy:

    zaświadczenie o przynależności do międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

    (No chyba, że jakimś cudem uda im się zmienić to prawo)

  42. PRAWDA ! Dodam tylko od siebie mały szczegół. Zawodnicy MMA w dużej mierzę cechują się honorem i zasadami wojownika. Hardcorowi kibice potrafią doprowadzić do tego że zawodnik „wyklęty” za różne grzeszki nie startuje nawet w Polsce (Mam na myśli Antka ,którego nie oceniam) .
    Ale wszyscy tolerują to że prezesem organizacji w której startują jest UB-k który katował opozycję ,ich rodziny nie oszczędzając kobiet dzieci i starców. Łatwo się domyśleć że ktoś taki ma pewno nie jedno niewinne życie ludzkie na sumieniu.
    Dziwię się ludziom z HONOREM że walczą u kogoś takiego na gali, ja jako kibic nie kupił bym biletu ze względu na niego nawet za 1złoty w loży honorowe.

  43. No to kontynuacja wojny ciąg dalszy. Wiecie, Mirek jak Mirek aktualnie mało groźny, ale to tylko kwestia czasu aż urośnie siłe. Jak Hitler po 1 wojnie swiatowej, powolutku, malymi kroczkami i doczłapał się do władzy 🙂 Hodujemy niebezpieczny twór moi drodzy, a autor tego tekstu niech sie szykuje na to ze pojawi sie na demotach jak Mr. Kowalik 😀 Pochwal sie cos tam sędziował, bedzie tekst na demota dla Mirka 😀

  44. Jak na razie, to zatrudniając tego leśnego dziadka bez pojęcia o MMA (jeśli nie liczyć kopania opozycjonistów) z bardzo ciekawą przeszłością gorliwego aktywisty na usługach SB, Mirek strzelił sobie pięknego samobója.

    Problem byłby, jakby się za to wzięli z 7 lat temu, bo ten cały Parzęcki to podobno bliski koleżka Lipca, który swego czasu był ministrem sportu (teraz chwilowo przebywa w ciurmie, odsiadując wyrok za korupcję).

  45. Brawo, lepiej bym tego nie ujal. Lecz niestety to tylko kwestia czasu az ktos to usankcjonuje i zacznie sie wpierd….ac w nasze MMA…

  46. gdy w sporcie pojawia się słowo "związek" zawsze zapala mi się czerwona lampka, gdyż w naszym kraju oznacza to zazwyczaj korupcję, starych dziadów, zbędne stanowiska, ludzi nie znających się na tym czym mają się zajmować, itp. możliwe, że tak będzie i w tym wypadku. mam nadzieję, że włodarze MMAA i KSW najzwyczajniej w świecie zignorują te badania antydopingowe, a jeśli będą chcieli wprowadzić to na swoich galach to zrobią to sami, bez żadnych "związków" i za swoją kasę.

  47. Teraz każdy użytkownik cohones, jak i każdy człowiek w kraju moze oczekiwać na telefon od Mirasa z którgo dowie się, żę Jakub Bijan to zwykły chuj. (pozdro dla słuchaczy sss)

  48. Brzydzę się związkiem obu tych mężczyzn, nie mogę go zaakceptować.

  49. Świetne porównanie do smagania morza, przywołanie absolutnie genialnego cytatu Maćka K. Bardzo dobry felieton, Milordzie. Poziom rośnie!

    Co do samej sprawy, chyba wyczerpany temat jak dla mnie.

  50. Jako właściciel tego pełnego ironii nick’a czuję się wywołany do tablicy by napisać… że zgadzam się z Freemanem. Poziom rośnie. Miło patrzeć (i czytać).

    Co do Oknińskiego i jego pożal się Boże Prezesa-karateki, ciągle nie wierzę żeby cokolwiek ugrali w Ministerstwie. Są na to zbyt… no, wiecie, brakuje im „podstaw podstaw”.

  51. Styl nadal pozostawia wiele do życzenia, wnioski jak najbardziej poprawne. 🙂

  52. Czytam wasz portal od dobrych paru lat,nigdy nic tu nie komentowalem, bo przewaznie tego nie robie…Ale jak czytam ostatnio co wyprawia ten gosc, to az sie noz w kieszeni otwiera.Tekst b.dobry, w wiekszosci sie z nim zgadzam.Mam tylko dylemat,czy redaktorzy powinni zwracac uwage na problem i pisac o tym czlowieku,czy moze lepiej byloby,gdyby w calym srodowisku bylo slowa o nim. Ponoc jest dobrym trenerem,ale te jego ligi zwiazki kipia hipokryzja na setki tys. kilometrow.
    Wydaje mi sie,ze jego alergia jest spowodowana tym,ze on bardzo chcial,ale jego nie chciano w KSW/MMAA.Moglby uczyc mlodych zawodnikow,robic dobra robote dla mma,a on tylko sie osmiesza i jest takim koniem trojanskim polskiego MMA. tak wiec proponuje nie wspominac o nim,nie promowac go,choc tych jego gal sie nie da nie promowac-szkoda by bylo tych mlodych chlopakow,ktorzy przeciez niczemu winni nie sa.ten prezes to tez smiech na sali. ahhh te pieniadze…

  53. Brawo,zdrowe i logiczne podejście.Pan Mirek przejawia typowe syndromy,działaczo-związkowca,które trzeba zwalcza i piętnować.  W każdym związku najpierw dba się o siebie dopiero później "pomaga" się dyscyplinie.

  54. Yoshi widzę iż jesteś w formie, bo tekst który spłodziłeś po raz kolejny bardzo precyzyjnie, a jednocześnie ironizująco i lekko opisuje zaobserwowaną rzeczywistość w naszym środowisku.
    Niezwykle adekwatne porównanie działań wynikających z frustracji tego pana do batożenia Morza Czarnego z rozkazu czującego się podobnie Kserksesa – efekt również w 100% tożsamy

  55. bardzo fajny tekst. w sumie w ładniejsze słowa ubrane moje przemyślenia na ten temat i podane na stronce 😉

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.