Arman Tsarukyan przyznał, że po pierwszym starciu z Islamem Makhachevem Rosjanin wyciągnął do niego przyjazną dłoń. Nie spodziewa się jednak taryfy ulgowej w walce o pas mistrzowski.
Na nadchodzącej 18 stycznia gali UFC 311 Islam Makhachev będzie bronił tytułu mistrza wagi lekkiej przeciw Armanowi Tsarukyanowi. Panowie już raz spotkali się w oktagonie – było to w kwietniu 2019 roku, kiedy Makhachev na dystansie trzech rund wypunktował debiutującego wtedy w UFC, młodziutkiego 22-letniego Tsarukyana.
Arman w rozmowie z Red Corner MMA podkreślił, że Makhachev po ich pierwszej walce zachował się po przyjacielsku, choć wciąż porażka była wtedy dla młodziana wielkim ciosem:
Oczywiście, pamiętam to dobrze. Okazał mi wsparcie po walce. Powiedział: “Jesteś wciąż młody, wszystko przed tobą. Nie martw się”. Ja odpowiedziałem: “Nie jestem aż tak młody”, padłem na matę, usiadłem i zakryłem oczy. Tak, nigdy nie lubiłem przegrywać, niezależnie od wieku.
Od tamtej porażki w debiucie w UFC, Tsarukyan w 10 walkach wygrał aż 9, przegrywając tylko z Mateuszem Gamrotem w czerwcu 2022 roku. Ormianin zdaje sobie sprawę, że choć Makhachev wydaje się go lekceważyć, zapowiadając zwycięstwo przed czasem, w oktagonie na pewno zastanie w pełni skupionego mistrza:
Myślę, że [Makhachev] może lekceważyć mnie trochę przed kamerami, udając, że nie jestem na jego poziomie, ale jego ekipa i sztab trenerski zdają sobie sprawę, że jestem dla niego bardzo poważnym zagrożeniem. I przygotują się najlepiej, jak tylko mogą.
Rewanżowy bój po niemal sześciu latach pomiędzy Islamem Makhachevem a Armanem Tsarukyanem będzie walką wieczoru gali UFC 311 18 stycznia w Inglewood w Kalifornii. Tej nocy zobaczymy także starcie o pas w wadze koguciej – Merab Dvalishvili vs Umar Nurmagomedov.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/77704/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>