(Foto Dave Mandel / Sherdog.com) Ledwie kilka dni Antonio Rogerio Nogueira był oficjalnym rywalem Alexandra Gustafssona (MMA 15-2, UFC 7-2, 3. w rankingu MMARocks) w walce wieczoru marcowej gali UFC w Londynie. Jak podał wczoraj portal MMAFighting.com, Brazylijczyk musiał wycofać się z pojedynku z powodu trapiących go od dłuższego czasu problemów z plecami. Na razie nie ma informacji o zastępstwie dla wysoko notowanego Szweda.
Mniejszy ze sławnych braci bliźniaków przez ostatnie dwa lata stoczył tylko dwie walki z powodu różnych perypetii zdrowotnych. Kontuzje pleców i kolan były przyczyną jego absencji w walkach z Richem Franklinem, Gustafssonem w 2012 roku i ostatnio z Maurciem Ruą na UFC 161.
Szkoda i nie szkoda.
Lil Nog chyba powinien iść na emeryturę.
http://www.youtube.com/user/PucziTheFace
No ciekawe kogo teraz Gustaf dostanie ;D
Błachowicza 🙂
Jeśli się nie pozbiera do walki w przyszłym roku to chyba przyjdzie czas na zakończenie kariery. Ma już swój wiek , młodszy już nie będzie a o kontuzje coraz łatwiej. Ciekawe, co na to Dana ?. Nie ździwie się, jak już Sonnen dzwonił prosząc o zastępstwo. (gdyby nie kolidowało to z nowym TUFem to chętnie zobaczyłbym takie zestawienie.)
nowy rekord w wycofywaniu się z walki …
Wycofać się z walki na 4 miesiące przed. Nieźle.
Chyba nikogo to nie zdziwiło,ja myslałem że wycafa się tak 1-1,5 miesiąca przed walką.Jest coraz gorzej z nim.Chyba Sonnen powiedział ze w chwili ogłoszenia walk z udziałem noga i V Silvy on zaczyna obóz przygotowawczy
Dlaczego zwrot “pain in back” jest zawsze tłumaczony w Polsce na “ból pleców” ?
Bardziej właściwe było by tłumaczenie “wycofał się z powodu bólu kręgosłupa” (ew. grzbietu) a nie pleców. Zawodnik mówiąc ‘I feel pain in my back’ (jak swego czasu Tito Ortiz) ma na myśli ból grzbietu a dokładnie kręgosłupa który w takich dyscyplinach bardzo często daje o sobie znać z powodu gigantycznych przeciążeń jakim jest poddawany.
Gustaf vs Sonnen jestem za… ale Sonnen to zbyt dobra maskotka promocyjna żeby walczyć poza USA :/
Teraz to J.Silva ma niezłą zagwostke. L.Nog był chyba najrozsądniejszym rywalem dla Maulera z pierwszj 10 rankingu UFC. Jeśli przeciwnikiem Szweda nie będzie Cormier to szykuje sie nam ktoś z poza pierwszej dziesiątki i bardzo łatwa przeprawa dla Gustafssona.
Rashad jeśli wygrałby z Sonnenem mógłby wskoczyć w miejsce Nogueiry ale oczywiście wiemy, że tak sie nie stanie
Davis odpada, Moussasi (185 Ibs), Z Rua walczył, Hendo ? Może ale nie widzę tej walki. Belfort raczej zejdzie do średniej
Nie ma innej opcji jak Jan Błachowicz dla Gustafssona
Napewno Vitor dzownił do Dany już 5 razy
No to teraz pewnie Davis dla KevinA
Sonnen na twitterze jak zwykle daje popis. Polecam zobaczyc.
Nogueira się rozpada, przeczuwam emeryturę a’la Carwin.
To już chyba 5 raz jak Nogueira wypada przez kontuzję, moze warto pomyśleć o emeryturze
tak jest
<h5 class=”uiStreamMessage userContentWrapper” data-ft=”{"type":1,"tn":"K"}”>
This is the fifth time that Lil' Nog has pulled out of a UFC fight due to injury, and the second time he's pulled out of a scheduled match with Gustafsson.
Pewnie Phil Davis wskoczy na zastępstwo
Wielka szkoda.
Wydaje mi się, że Mauler i Davis byliby w stanie zgodzić się na rewanż. Szwed mógłby się do tej walki przygotowywać u siebie w Szwecji, tak jak to zrobił przed walką z Bonesem.
Lil Nog się sypie jak elewacja przedwojennej kamienicy. Ale chyba lepiej dla niego, Gustafsson by go zniszczył.
No i dobrz, że wypadł.
Dobrze- szkoda Giry
i pisał "te jebane listy"
Wycofał się z czteromiesięcznym wyprzedzeniem? To musi być naprawdę poważna kontuzja, szkoda. Szczerze to ja nie mam pojęcia kto w takim wypadku dla Gustafssona. Wszyscy już mają walki, z Davisem nie będzie walczył. Cormier zostaje, ale wątpie, aby chcieli usuwać któregoś z potencjalnych pretendentów, tak silnych w dodatku.
Szkoda. Bardzo jestem ciekaw, jak rozwiążą sprawę z zastępstwem.
To już chyba początek końca mniejszego z braci
Chael pięknie to podsumował ; )
Dawać Davisa dla Alexa!
“I will fight any man, God ever made. Period.” – Chael Sonnen
Sonnen vs Gustaffson było by bardzo ciekawe, ale słabo strasznie to robić w Wielkiej Brytanii. Brazylijczykom się należy, żeby to na ich terenie Chael stracił zęby.
Rogerio częściej łapie kontuzje niż Johnny Knoxville
Nogueira powinien już odpuścic, coraz bardziej rozsypuje się zdrowotnie. A co do Gustaffsona, skoro sprawił tyle problemów Jonesowi, to zobaczylam bym go z miła chęcią w oktagonie z Belfortem 🙂
Marzy mi się angaż Błachowicza!
Szkoda zdrowia Lil Noga. A z realnych przeciwników – nie mam pomysłu, kto mógłby zostać jego nowym rywalem.
Szansa dla Janka spora ale jest masa czasu więc może być Mousasi, Teixeira albo zwycięzca walko Belfort vs Hendo. Może zwycięski Te Huna? Po walce Mauler vs Bones wiem, że tylko Alex jest w stanie go pokonać i nikt nie jest też większym zagrożeniem dla Gustafssona poza nafutrowanym TRT Belfortem czy nieustannie obalającym Sonnenem. Pożyjemy zobaczymy ale trochę się cieszę bo Lil'Nog mnie już jakoś nie rusza, obaj bracia stracili ten czar. Big Nog po przegranej z Mirem, Lil'Nog po nudnej walce z Evansem.
Janek coś osiągnął w UFC, że stawiasz go z numerem 2 w dywizji? Bez urazy, ale marzenia nie powinny przysłaniać aż tak obrazu rzeczywistości. Z Gegardem była inna sprawa, zanim ktoś z nim wyskoczy jako kontrargumentem, bo on był znany chociażby jako czołówka z SF.
Jakby nie patrzeć to bez podziału na federacje w tej dywizji Alex i Janek są bardzo blisko siebie spośród europejczyków, a gala przecież w Londynie więc wyprzedanie hali to kwestia minut. Na pewno jest między nimi mniejsza różnica umiejętności niż między Mousasim i Latifim choć tu wiadomo po co był zatrudniony szwed.
Zrobił w portki i wypadł 😉
Hendo móglby wejść za lil noga kiedy pokona belforta.
Prawdę powiedziawszy, chciałbym zobaczyć 'zaległą' walkę z Mousasim. W zamian za nią dostajemy, wydaje się, lepszy produkt jakim będzie starcie Mousasiego z Lyoto. O ile nie musimy martwić się o motywację Gegarda, o tyle ostatnio mało walczy (8 lutego będzie niecały rok od wcześniejszej walki , a przed 'sparingiem' z Latifim też miał przerwy) co może odbić się jego słabszą dyspozycją w oktagonie.
Niemniej obecnie poza logicznym zestawieniem Alexa z Philem Davisem, ciężko znaleźć przeciwnika, z którym Gustafsson mógłby się zmierzyć, może z Evansem po zwycięstwie, choć sam w to nie wierzę. Czasu do walki jeszcze sporo i jeszcze wiele się wyjaśni. Cormier odpada, bo potencjalna walka o pas z Bonesem będzie bardzo dochodowa, a nie zabija się kury, jak jeszcze jest kurczęciem, o czym za oceanem wiedzą najlepiej.
Sądzę, że UFC celowo wyeliminowało wszystkich potencjalnych rywali Alexowi, żeby ten zawalczył z Davisem, a wynik tego pojedynku stawiałbym 55/45 dla Phila (sądzę, że jest niedoceniany). Co do walki Gustafsson vs Błachowicz, to ktoś się chyba z choinki urwał, ale to nie są te święta.
@old snake,
A zresztą Janek z Gustafssonem i tak by nie zawalczył, bo przecież jedzie do niego trenować
LIL NOG DLA JONESA PO TEIXEIRZE!!!
cisza na froncie? DC nie placze, ze wezmie walke w Afryce?
Niby tak, ale Janek jako nieznana twarz nie dostanie ME z czołowym zawodnikiem LHW. W jego przypadku sukcesem będzie, jak nie zacznie od walk na fejsie.
no tu mozna Cie zagiac Latifim ktory dostal ME bedac totalnie nieznanym, nawet w swoim kraju. Janka w Londynie pewnie duuza czesc polonii ogarnia + Polacy ktorzy do Londynu tez daleko nie maja. mogloby byc ciekawie, ale gdyby baba miala wasy… 🙂
Ja nie widze wiekszego sensu, zeby Janek debiutowal z nr 2 dywizji, dostal becki i zostal zapomniany jak Latifi.
Latifi nie zostal zapomniany (moze troche) tylko wyszedl z urazem, Dana powiedzial, ze na pewno dostanie walke(i?) w UFC.
Zrozumiałbym ten bulwers, gdyby była mowa o walce mistrzowskiej. Skoro taki Latifi mógł zastąpić Gustafssona w walce wieczoru z Mousasim to dlaczego Janek nie miałby zastąpić Minotoro w walce z Alexandrem?
Problem jest w czym innym. Walka ma być w marcu. Nie jest to sytuacja, w której na gwałt potrzeba kogoś do załatania dziury. UFC jest w stanie znaleźć zastępstwo w szeregach aktualnego rosteru. Nie zdziwię się jeżeli w Londynie pojawi się zwycięzca walki Belfort/Hendo.
Farafel Top Team
Latifi wszedł na ME bo zostało do walki kilka dni. Tutaj jest jeszcze kupe czasu. Obstawiam że Rashad zjawi się w Londynie niezależnie od walki na UFC 167.
. Zawsze jest jeszcze Cormier, a także druga liga ( Bader jeżeli pokonałby Perosha, Manuwa , Te Huna jeżeli pokona Shoguna). .
Jeśli wygra Belfort, to nie będzie chciał walczyć z Gustafssonem, tylko poczeka na zwycięzcę Silva/Weidman. Według mnie jedynym rozsądnym zastępstwem jest Evans. Jeśli wygra z Sonnenem, to powalczą o miano I pretendenta, jeśli przegra, to nadal będzie zestawienie gość po porażce vs gość po porażce. A Janek mógłby zastąpić Minotoro, gdyby gala była w Polsce, nie w Szwecji, więc nie ma sensu porównywanie tej sytuacji do tej z kwietnia.
Manuwa jest zawieszony na 6 miesiecy, Te Huna po jednej wygranie na Gustaffa? ja myslalem, ze bawimy sie w matchmaking ktory ma sens, nie na egzekucje dla Alexa. tylko Cormier.
baju, podałem opcje pesymistyczne, coś jak Latifi dla Moose'a. Dam głowę żę będzie to Evans. Trochę wtopa bo zapomniałem że TeHuna przegrał już z Gustawem.
Z tym że Evans nie wygra z Sonnenem!!!!!!!!!
Jak dla mnie idea zestawienia Szweda z Nogueirą świadczy o tym, że UFC zależy na zwycięstwie Gustafssona. Nie mam najmniejszego kłopotu z wyobrażeniem sobie walki Alexandra z Te Huną, Baderem czy nawet Peroshem.
Farafel Top Team
Latifi zastąpił Gustafa.. bo jest ze Szwecji.. i jest kumplem Gustafa.. Ciekawe czy Janek jest kumplem Nogueria…
Wątpie zresztą żeby Janek przyjął walke z Gustafsonem.. leci chyba teraz na dniach do niego na treningi.
hendo najlepsze rozwiązanie na dzień dzisiejszy.