Anthony Smith na UFC w Sztokholmie zdobył największą wygraną w swojej karierze poddając byłego pretendenta do tytułu mistrzowskiego, Alexandra Gustafssona. Amerykanin po walce na UFC on ESPN+ 11 wypowiedział się na temat swojego celu w karierze MMA, który pozostaje niezmienny – zawodnik chce zmierzyć się jeszcze raz z Jonem Jonesem.

Powiem Wam to samo co powiedziałem Jonowi – do zobaczenia wkrótce. Będę pracował, aby osiągnąć ten cel. Robię to wszystko, aby zmierzyć się jeszcze raz z Jonem. Chcę jeszcze raz otrzymać walkę o pas mistrzowski i do tego będę dążył. Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało kiedy wrócę – muszę najpierw uporać się z kontuzją ręki. Nie byłbym tutaj gdybym nie gonił za Jonem Jonesem.

Smith przegrał pierwszą walkę z Bonesem przez decyzję sędziowską. Lionheart nie pokazał się w pojedynku z mistrzem z najlepszej strony, nie stawiając ciężkich warunków Jonesowi. Anthony to absolutny weteran klatek MMA – w swojej karierze walczył on już ponad 40 razy. W przeszłości mierzył się on także z aktualnym pretendentem do tytułu w kategorii półciężkiej – Thiago Santosem, z którym przegrał przez TKO. Wtedy obaj panowie walczyli w niższej dywizji wagowej.

3 KOMENTARZE

  1. Hahahahahahahahhahah o kurwa 😀 Ten typ serio jest jebnięty 😀 Ja bym typa widział teraz z Rakiciem.

  2. O nie tylko nie to. Niech zrobią to po cichu gdzieś, żebym nie widział drugi raz tego występu…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.