Anthony Pettis nie zamierza tracić czasu w nowej kategorii wagowej.
Amerykanin w ostatnią sobotę wygrał swój pierwszy pojedynek w dywizji piórkowej, poddając w 3 rundzie Charlesa Oliveirę. Teraz chciałby zmierzyć się z innym młodym, utalentowanym zawodnikiem – Maxem Holloway’em na gali w Nowym Jorku.
@BlessedMMA NYC ???
— Anthony Pettis (@Showtimepettis) September 1, 2016
Co na to sam Hawajczyk?
@Showtimepettis if I don't get @josealdojunior you're the next in line #alliseeisgold https://t.co/qnQ6d6poJk
— Max Holloway (@BlessedMMA) September 1, 2016
W tym momencie wszystko zależy od tego, jakie plany ma organizacja wobec Conora McGregora. Jeśli zdecydują się na pojedynek Aldo z Irlandczykiem, wtedy zapewne Holloway z chęcią przyjmie pojedynek z Pettisem. Jeśli McGregor zdecyduje się oddać pas tej dywizji, Hawajczyk powinien być pierwszym pretendentem do walki o tytuł mistrzowski. Na ten moment tymczasowym mistrzem jest Jose Aldo i to z nim Max walczyłby o pas. Max wygrał 9 (!) swoich ostatnich pojedynków, w tym m.in. z Jeremym Stephensem, Ricardo Lamasem czy Cubem Swansonem.
Kto waszym faworytem w potencjalnym starciu tych dwóch, niezwykle efektownych zawodników?
I to jest konkret stojkowe starcie. Jaram sie jak ksiadz gil w smyku.
Ja też chcę.
Fajna walka, tylko Pettis nie zasłużył. Max go zajedzie zmianami pozycji i footworkiem.
Przecież Max go zbiję jak dziecko.
Chyba Antek Szczenę słuchał:)
Git zestawienie by było
#TeamHolloway all day long
Jeszcze chwilę temu Pettis miał być mistrzem dwóch dywizji, zabijać Aldo w walce o pas, a teraz Holloway go "zbije jak dziecko". Czy istnieje bardziej przewrotny sport niż MMA?
Dla mnie te jego trzy porażki znaczą bardzo mało. Ba, z Alvarezem można się kłócić, że wygrał.
No pojedynek zacny, ale wolałbym żeby z kimś innym zawalczył bo obu lubię, wolałbym żeby o pas ze sobą zawalczyli.
Przecież przy Hollowayu to Pettis jest cienki jak dupa komara 😉
Dobra bitka się szykuje, obowiązkowa do obejrzenia.
"Zbicie jak dziecko" to może rzeczywiście mocne sformułowanie, ale Holloway ma cechy Barbozy, które napsuły krwi Pettisowi – a więc dobrą pracę na nogach i przewagę czysto bokserską, a do tego dochodzą zmiany pozycji i bardzo dobra defensywa, do tego nieraz kreatywne używanie kopnięć czy cholernie trudne do rozczytania kombinacje, w których odwraca wspomnianą pozycję. Uważam, że Pettis został na tyle rozczytany i póki co nie wykazuje rozwoju, że Max zwyczajnie nie wpadnie na jakiegoś midla/fancyyolospiningshita.
W zasadzie to zanim bym dał Pettisowi znowu kogoś ze ścisłego topu, to bym go jeszcze zobaczył z Choi. Taka idealna walka na sprawdzenie, gdzie tak naprawdę jest teraz Koreańczyk (którego porażka w dobrym stylu jakoś znacząco wizerunkowo/"sportowo" nie osłabi) oraz na danie ewentualnego mocnego zwycięstwa Antkowi.
Tylko o te właśnie konkretne określenie mi chodziło. 🙂 Zgadzam się, że Holloway byłby faworytem.
Zestawienie świetne i walka również prawdopodobnie była by porywająca. Wolał bym jednak uniknąć ich starcia w tym momencie. Hollowayowi należy się TS i szkoda żeby Pettis popsół jego win streak. Przegrana Antka odepchnie go znowu do czołówki nowej wagi – powinien zawalczyć jeszcze z kimś innym, może wyżej wymieniony Choi.
Hollaway ma niezłe jaja, to trzeba mu przyznać. Walczy z każdym, kto go wyzwie.
A moze kiedys…
SHOWTIME Pettis vs THE NOTORIOUS Conor McGregor
?
:fly:
Jezu, ja już chcę tej walki!
Szkoda będzie patrzeć jak któryś z nich przegrywa …
bardzo chętnie zobaczył bym to starcie.
Jeśli starcie dojdzie do skutku, to wchodzę w sig-beta z każdym, że Pettis ośmieszy Hollowaya jak amatora.
Ja, jeden z głównych conorosceptyków powiadam, że McGregor ubiłby Pettisa.
Ja, jeden z głównych conorosceptyków powiadam, że McGregor ubiłby Pettisa.
Dużo lepsza opcja niż Holloway-Edgar
Dużo lepsza opcja niż Holloway-Edgar
Wchodzę w taki ewentualny zakład, przy czym ciekawi mnie jak definiujesz "ośmieszenie jak amatora" i jakie ku temu ma narzędzia Pettis.
Wchodzę w taki ewentualny zakład, przy czym ciekawi mnie jak definiujesz "ośmieszenie jak amatora" i jakie ku temu ma narzędzia Pettis.
Dobra walka niech to zestawią.
Dobra walka niech to zestawią.
Skończy go w pierwszej lub drugiej rundzie, nietknięty
Skończy go w pierwszej lub drugiej rundzie, nietknięty
Jak Pettis bedzie mial kondycje jak w ostatniej walce to raczej dlugo kroku Maxowi nie dotrzyma.
na szczescie antek nie jest glupi i sam powiedzial, ze cos poszlo nie tak w przygotowaniach i sie spompowal. mysle, ze na nastepna walke bedzie juz lepiej przygotowany pod tym katem
na szczescie antek nie jest glupi i sam powiedzial, ze cos poszlo nie tak w przygotowaniach i sie spompowal. mysle, ze na nastepna walke bedzie juz lepiej przygotowany pod tym katem
W ewentualnej walce całym sercem za Maxem. Gość jest niezłym kotem i z przyjemnością oglądam jego walki.
Pettis?
– Co?
W ewentualnej walce całym sercem za Maxem. Gość jest niezłym kotem i z przyjemnością oglądam jego walki.
Pettis?
– Co?
Huehue
Huehue