Anthony Pettis zna już nazwisko rywala, z którym zawalczy w jego debiucie w kategorii piórkowej.
Były mistrz kategorii lekkiej UFC zmierzy się z Charlesem Oliveirą na UFC on FOX 21, które odbędzie się 27 sierpnia w Vancouver. Informację podało FOX Sports.
Pettis (18-5 MMA), który niegdyś uważany był za jednego z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe przegrał ostatnie 3 walki, kolejno z Rafaelem dos Anjosem, Eddiem Alvarezem oraz Edsonem Barbozą. Porażki te spowodowały, iż “Showtime” postanowił zmienić kategorie wagową. Pettis do tej walki przygotowywać się będzie min. w JacksonWink MMA.
Oliveira (21-5 MMA) wygrał 5 z ostatnich 6 walk. Jedyną przegraną w tym okresie odniósł z Maxem Hollowayem. Brazylijczyk w ostatnim pojedynku bardzo szybko poddał Mylesa Jurego. Warto zaznaczyć, iż Charles od zawsze miał problemy ze zrobieniem limitu wagowego.
Nie ogłoszono jeszcze głównej walki wieczoru UFC on FOX 21.
Petarda. 🙂 :bomb:
Jaki jest sens pisać m.in. [to jest prawdiłowy skrót] skoro wymieniłeś wszystkich trzech zawodników, z którymi przegrał?
Co do zestawienia to Pettis powinien to ogarnąć.
:bomb:
Konkrekt, ciekawe jak Pettis będzie wyglądał w -66
No nie ma, pisałem szybko, bo pojawiły się dwa fajne newsy. Dzięki.
chudziej…
O fryzurę pewnie chodziło…
Go Czars!
No patrz Sherlocku…
Nie musisz dziękować!
Oby Da Bronx wyciągnął jakiegoś efektownego suba.
#teamdabronx
jak Pettis znów przegra to będzie słabo, a nie dostał lamusa po 3 porażkach
Zestawienie raczej pod Pettisa, chociaż Charles potrafi ze wszystkiego suby wyciągnąć i fajnie by było gdyby mu się udało
Jak dla mnie zestawienie 50/50 bez wyraźnego faworyta 😎
Wszystko zależy od zapasów – jeśli Oliveira przeniesie do parteru, to może poskręcać Żelka w jakimś zajebisty sposób. Jeśli Pettis utrzyma walkę w stójce, to powinien ogarnąć.
War Oliveira!!! Skręć go w precel.
Dzięki
Nie robcie tez z pettiaa jakiegos slabiaka w parterze ma on serie porazek ale poddal m.in hendersona ktory jezdzil po finalach adcc i melendeza
Zamiast się ogarnąć i spróbować wrócić, lepiej popaść w anoreksję i próbować sił w walkach z karłami, słabe to jest.
Z Charles'a to bardziej chudzinka a nie karzeł
Prawda. Czyli godni siebie rywale – anorektycy, którzy liczyli na jakiegoś karła, ale trafili na siebie.
Znowu przychodzi okres w UFC gdzie kazda oglaszana walka mnie mocno jara!:OK:
Oliveira spokojnie do ogarnięcia. Myślę że nawet parter po stronie Pettisa więc Anthony nie może tego spierdolić. WAR Showtime !!!
Fajna walka. Pettis się może w końcu kurwa mać obudzi. Bo jest jednym z moich fav zawodników i jego ostatnie walki są lekko mówiąc denerwujące