Wanderlei Silva na ratunek UFC które może mieć spory problem ze znalezieniem następnego przeciwnika dla Spidera:
Anderson jest zarozumiały. Mam nadzieje że to przeczyta. Nigdy wcześniej nie mówiłem o nim nic złego. Zawsze go szanowałem i zawsze był dla mnie przyjacielem ale teraz powiedział te rzeczy. Nie mogę tego zrozumieć. Nie zszedłem do niższej wagi aby się z nim zmierzyć. Tak naprawdę nie miałem takiego zamiaru. Zmieniać wagę i walczyć od razu z mistrzem byłoby pretensjonalne. Powinienem stoczyć wiele walk zanim zmierzę się z nim ale biorąc pod uwagę jego ostatnie słowa, myślę że jest szansa na tą walkę a wojna została wypowiedziana. Jeśli pokona Thalesa, spotkamy się i zobaczymy czy da radę zrobić wszystko o czym mówił…On mnie zna a ja znam jego. Dużo razem trenowaliśmy. Wie o moich słabych stronach ale ja również znam jego słabości i wiem że nikt jeszcze nie dał mu porządnego wycisku. Nikt nie uszkodził mu twarzy. Wierze że przyszłość jest całkiem dobra. Poczekajmy i zobaczmy co z tego będzie.
Tak szczerze to chciałbym, żeby Wanderlei skopał dupsko Andersonowi, było by ciekawie i w końcu skończyło by się porównywanie Andersona do Fiedi. The Last Emperor jest TYLKO jeden!
niech WAnd pierw pokona franklina a potem sie może myśleć o spiderze 🙂
Też się dziwię tym porównaniom Spidera do Emila. Anderson w ringu jest artystą, a panicz Fedor zwierzakiem.
…Fedor to taki diabeł piszczałka MMA…
starvinMarvin zgadzam sie człowiek ktory mowi mozecie sobie buczeć, dopuki opłacacie moja pensję jest artystą kalibru ryśka z klanu 😉
trochę niecelne porównanie bo co Rysiek z klanu ma wspólnego z takim stwierdzeniem.
Van Gogh za życia żył w nędzy i nikt nie kupował jego prac, doceniono go dopiero sporo lat później i to jest bliższe sytuacji w jakiej znalazł się Silva.
To dość zabawne, że jeszcze niedawno wszyscy wypowiadali się jak to amerykańscy/kanadyjscy fani to wieśniacy bo buczą podczas pojedynków, a teraz niektórzy zachowują się dokładnie tak samo, jak tylko nie ma krwi i nokautu. Jak to napisał jeden z redaktorów na mmaweekly Anderson Silva grał jazz, a publiczność w Montrealu chciała heavy metal. Jak widać Polacy wcale nie różnią się od Kanadyjczyków. 😉
…i zapewne dlatego zniesiono nam wizy do Kanady 😉
Ciekawa to mogła by być walka 2 różne style;DDDD
Anderson to wielki fighter- starał się – ale nie udało się i tyle- ja nie mam pretensji do niego tylko do Thalesa i jego powinni wybuczeć:))
Co do porównania Van Gogha i Spidera to raczej przesada- Anderson ładnie walczyi to jest swego rodzaju sztuka- ale uważam że jego osoba w odróżnieniu od holendra jest doceniana za życia- bo pieniądze które dostaje- o tym świaczą- i umieszczanie w rankingach p4p również…..Venom bardziej trafnym prównaniem będzie zestawienie Andersona z jego rodakami – drużyną piłkarską z mistrzostw świata w USA w 94 roku. Grali brzydko, nie tak jak brazylia- prezentowali jak na brazylię defensywny styl gry- ale wygrali. Krytyka podczas turnieju była wielka- ale jak pamięta ich historia…jako wielkich mistrzów Rai, Romario, Bebeto, Dunga- tak samo będzie z Andersonem
na sherdogu jest ciekawe zestawienie 5 najgorszych main eventów:)) bardzo zabawnie napisali:)) polecam:))
p.s
oczywiście ostatnia walka Spidera również się załapała:))
czemu tam sie znalazl Hughes z Gracie’m?? O_o
O co te nerwy w 95 % przypadków podajemy źródła, czasem ktoś zapomni, tak jak ty zapomniałeś, że wśród kulturalnych ludzi nie używa się brzydkich wyrazów.
Niech najpierw skupi się na najbliższej walce, bo na razie wydaje mi się że Axe zaliczy kolejną porażkę
Zgadzam się ,że Wanderlei Silva musi najpierw pokonać Franklina ,a jeśli go pokona niech walczy z Andersonem
ostatnio ogólnie main eventy są słabsze niż walki z głownej karty
Styl Wanda odpowiada Silvie ;/ on lubi walczyć zagresywnymi ,jeśli Axe go nie znokautuje to na punkty wielkich szans nie ma ;/
Silva vs Silva to chyba najgorszy możliwy match-up…dla Wanda. Chyba że rażąco zmienił swoje przyzwyczajenia w klatce, w co wątpię. No ale zobaczymy co pokaże z Franklinem
mam nadzieje że ta walka sie odbędzie Wand sprawdził by Andersona
musielibyśmy ujrzeć Wanda z czasów Pride, kiedy niszczył wszystkich i nie bał się walczyć z większymi od siebie (Crocop, Hunt). Jednak po tych ciężkich nokautach będzie ciężko..
Dla mnie to właśnie Silva ma szanse z Andersonem…on się przynajmniej nie będzie go tak bał jak ostatni rywale. Wandi ruszy do przodu i pewnie będzie chciał iść na wymiane, lucky punch i Andersona można zbierać… Kto ryzykuje ten osiągnie wszystko 😉
albo osiągnie wszystko albo poleci na dechy…
ciekawe co by było jak by wygrał Wand. Był by w top 10 p4p?
oj poleci…
Venom tu nie chodzo o buczenie , ja nie moge zrozumiec dlaczego Silva po walce z Cote przepraszal kibicow i chcial walczyc w najblizszym mozliwym terminie zeby moc sie zrewanzowac , a po walce z Thalesem ktora prawie niczym sie nie roznila od pojedynku z Cote powiedzial ze wykonal zamiezony plan.
jestem wielkim fanem takiej walki- jestem zdecydowanie na tak. Jednak co do płaszczyzn walki: to trudno mi sobie wyobrazić wygraną Wanda
– walcząc w stójce, anderson dysponuje zasięgiem i wyśmienitym boksem- może punktować Wanda- jedyna szansa że Wand trafi Andersona mocnym ciosem najlepiej sierpem- ale takie same szanse na szybkie zakończenie w stójce ma Pająk
– Klincz- obaj to rzeżnicy jeśli chodzi o ten element- już oczami wyobraźni widzę gości okładających się kolanami:))
– parter, Spider jest zdecydowanie lepszym w tej płaszczyźnie- udało mu się skończyć Dana Hendersona!! więc Wand pewnie zrobi wszystko, aby walka tam nie trafiła
– kondycja- obaj to rzeżnicy:) i mogli by się młócić przez 5 rund(choć wątpie aby przy ich stylu było to możliwe)
ogólnie- mimo że chciałbym aby Wand zniszczył Pająka- nie wydaje mi się to możliwe- chyba że pójdzie na szybką wymianę z Andersonem, sprowokuje go do wyniszczającej wymiany……ale to mma i wszystko jest możliwe
dokładnie ven, grzejnik ma duzo racji,
te jego usmiechy na konferencji mowienie ludziom ze nie rozumieją, to trzeba om wytlumaczyc, tylko takk mozna wychowac dobra publike dla mma .
mogł sie zdenerwować ze taki słaby przeciwnik bez woli walki, ale przeciez lates nie był wstanie silvy odklepać, on psychiczie był przytłoczony tak tą cała sytuacją ze nie dał by rady nic zrobic
naprawde to sie nie kwalifikuje,
mozliwe ze silvie nie podoba sie to ze nie chca mu pozwolic zawalczyc w boksie, ale to niczemu nie słurzy taki bunt, sam se spycha do pozycji tito czy tima sylwi. szkoda
to teraz sie wkoncu okarze(miejmy nadzieje) czy Anderson jest taki wielki i twardy,czy w lekkiej brakowalo po prostu ludzi do walki…
Widownia w Montrealu pszyszla na Stinga a wpuscili im Krawczyka 😉
@kar
Silva ma rację, 20 tys. pijanych Kanadyjczyków nie rozumie jego sposobu walki. On jest z siebie zadowolony, bo nie był w opałach nawet przez sekundę, wykonał plan i kompletnie zdominował przeciwnika przez 5 rund. Wydaję mi się, że po walce z Cote Anderson zdenerwował się reakcją kibiców i dlatego wspólnie z UFC zdecydowano, że dostanie przeciwnika, który spróbuje z nim powalczyć. Leites tego nie zrobił, a Silva stwierdził, że nie będzie zmieniał swojego stylu, tylko dlatego, żeby przypodobać się publice.
Analogia piłkarska King Dante jest całkiem trafna. Jak Włosi i Niemcy wygrywają 1:0 po brzydkim meczu mistrzostwo świata, to kibice raczej nie mają im tego za złe.
Wychodzi na to, że możemy podziękowac takim zawodnikom jak Rich Franklin, Chris Leben czy James Irvin za knockout, jaki zafundował im Anderson Silva. Dali show, publiczność była usatysfakcjonowana. Żaden nie kładł się na plecy, żaden nie uciekał krokiem odstawno – dostawnym. Takich zawodników trzeba doceniać w dzisiejszym czasach, gdyż zawsze może trafić się właśnie przykładowy Thales Leites, który da widzom to, czego ostatnio byliśmy świadkami 🙂
To dlaczego przepraszal po pierwszej walce , i moze to Silva powinien sprobowac powalczyc z Cote, to ze broni tytulu to nie oznacza ze ma czekac a oponent ma atakowac. Nikt nie podwaza jego umiejetnosci i uwazam za Vand ma nikle szanse zeby pokonc Spidera , ale zarabia ogromna kase , wychodzi w glownej walce wieczoru ,i pracuje dla najlepszej organizacji na swiecie TO ZOBOWIAZUJE.
grzejnik po drugiej też przepraszał (http://mmajunkie.com/news/14644/anderson-silvas-manager-discusses-greasing-talk-and-translation-accusations.mma).
Do czego zobowiązuje, do wygrywania czy do wygrywania zawsze przez KO. MMA to sport czy rozrywka?
hm jezeli by wand walczyl w takim samym stylem jakim walczyl w poprzednich walkach ( bardzo agrysywny ) to ta walka sie skonczy tak samo jak z rampage (:.
Nikt nie mowi o KO tylko o stylu walki .A jezeli pszepraszal tez po drugiej walce , to znaczy ze sam przyznal sie do tego za dal dupy, wiec jezeli on to zauwazyl to dlaczego ty tego nie widzisz.
Widzę, że Venomowi co raz bardziej się ta walka podoba. Kurcze chyba sobie jeszcze raz obejrzę Valuev – Holyfield – chyba po prostu nie zrozumiałem zamysłu tych artystów boksu.
Przepraszał, że kibiców, że walka nie była efektowna, ale był zadowolony ze swojego występu, to dwie różne rzeczy. Co jest ważniejsze wygrana czy styl walki? Jeśli to drugie to James Thompson jest najlepszym zawodnikiem na świecie.
Nie napisałem, że walka mi się jakoś super podobała, to chyba oczywiste, że nie była ekscytująca, ale nie przeszkadza mi to doceniać kunsztu technicznego Silvy.
grzejnik jesteś pijanym, otyłym półgłówkiem, który chce tylko krwi 🙂
Tylko ze po pierwszej pszepraszal za caloksztalt i niebyl z siebie zadowolony,a w drugiej tylko za styl ale byl zadowolony ze swojego wystepu , a dwie walki praktycznie niczym sie nie roznily 😉
paschtschac ty zato musisz byc idealem 😀 nie trafiles, duzo bardziej cenie sobie walke w parterze tylko jak cos wyglda jak wyglada to po co na sile to zmieniac .
Venom, jezeli Anderson to Wlosi, badz tez Niemcys, to do kogo porownasz Thalesa? 😉
Nie no, ja też taki jestem w opinii Venoma 🙂
Właśnie o to chodzi, że Silva ma kunszt więc można od niego wymagać nieco więcej. Przecież nikt mu nie każe, żeby rzucał się bez obrony na przeciwników, ale zadowolenie się wygraną przez takie pacanie bez siły, to mistrza niegodne. Nawet jak przeciwnik stracił wszelki pomysł na walkę…
Kunszt to ma Lyoto…A Silva sie bawił , ale prawda jest taka , że robił to na co pozwolił mu przeciwnik (a na dużo mu pozwolił) :)…pozdrawiam…
to wyglądało jak sparing. spider chyba chce się upodobnić do roya jonsa kiedy to upokarzał swoich rywalów i po walkach mówiono ze to wyglądało jak sparing, tylko że jones wygrywał najczęściej przez KO.
Jesteś pewien, że RJJ wygrywał tak często przez KO?
53 razy wygywał RJJ w tym 39 przez KO
ven
montreal to jedyna publika jak zauważył rogan która reaguje emocjonalnie na proby poddan w parterze, wiec jest dobrze wyedukowana, i nawet nie duskutuj z tym faktem, idz na ksw to usłyszysz, jedziesz z kebabem, nie ma lepszej publiki, moze japonska ale to juz jest naprawde bliski poziom.
tu jest wazna sprawa jezeli by nie mowiło sie o tym ze silva jest najlepszy p4p to bym nie miał zastrzezen, jak na sredniaka rozumiem dał taka walke, no co se spodziewać.
czy mma jest sport czy jest show?
powiem ci tak jezeli mma jest tylko sportem, to jesteśmy w ciemnej dupie. zobacz co sie dzieje z olimpijczykami któzy nie są w pierwszej 3ce, kto o nich mowi pamieta? znikaja gdzies i nie maja szansy dac ludzim tych emocji które daja nam zawodznicy ufc, czy boksu zawodowego.
Pride był taki fajny bo nie było tam czysto sportowego podejscia, ze albo wygrywasz ze wszystkimi najlepszymi albo giniesz z horyzontu. ale w pride przecież to nam nie przeszkadzało nie ?
mma jest czyms pomiędzy, jest sporem i show zarazem i nie da sie tego tak poprostu oddzielić, przetasować.
mma jest sportem na almma-ie w sochaczewie.
to nie był montreal :/ ups 🙂 ale to wiecie o co chodzi…
73,5% to sporo.
Ale dzieki Waldemarowi będzie troszke szumu haha on nigdy nie da o sobie zapomnieć a co do walki ciekawa by była 😉
Venom dobrze prawi. Dac mu wodki.
[ Kar] Piszesz głupoty” mma jak jest sportem to jesteśmy w ciemnej dupie” Oględasz ufc,pride,boks tylko dla KO???!!! Bo wydaje mi się że większość nie Ty i paru innych może tak. Ale w mma nie tylko o to chodzi;) Dobra rada oglądaj w necie tylko Kimbo Slice , bo takim tygryskom jak Ty będzie to odpowiadać tam liczy się tylko KO i nie będziesz w ciemnej dupie ;D
mi sie wydaje ze dana white wykonal telefon do obu zawodnikow i zaproponowal mala sprzeczke ktora od slow przerdzi sie w mala wojenke-to jest biznes ktory zawsze ludzie lykali np nick diaz i f.shamrock
ale chłopie my tu sobie dyskutujemy z venomem i jest sympatycznie kazdy podaje argumenty, i mozemy rozwinać swoje opinje, poglady. A ty stajesz w obronie kogos kto tego nie potrzebuje 🙂
Ja ogladam mma poto zeby ogladac, sport, rywalizacje, wyslig zbrojeń, nie wiem jak ci to powiedzieć.
Chce widziec walke. Jest wiele walk nudnych i nie ma problemu, bo widziesz ze albo goscie maja średnia grę, albo na przykład jeden swietnie neutralizjue drugiego itp itd, a tu walka była nudna bo jeden sie wypstykał w przeciagu 10 minut a drugi stwierdził, ze to jak sie wypstrykałes, to teraz ja skacze a ty sie przygladaj, a wy płaćcie albo nie, ja nie bede ryzykował. Takok, ale silva nic nie ryzykował, lates to 3cia liga.
tam urzyłem sowa sport, bo “est sporem i show zarazem i nie da sie tego tak poprostu oddzielić, przetasować.”
Pozatym własnie czytałem komentarze menago andersona- jasna cholera przecież zeby walka miała miejsce nalezy podpisac kontrakt na ta szczególną walke z tym gościem, i oni to zrobili, i wiedzieli z kim beda mieli doczynienia w ringu.
@ mnemic
Thales to oczywiście piłkarze Polski. Starał się tylko “nie przegrać”, tak jakby samo uczestnictwo w walce z mistrzem było wszystkim co można osiągnąć. Thales, podobnie jak nasi kopacze w większości meczów o stawkę, nie zrobił prawie nic, żeby wygrać..
Rozumiem, że Anderson nie został postawiony pod presją przez swojego przeciwnika i dla tego zawalczył tak jak zawalczył. Jakby wiedział, że Leithes jest mu w stanie realnie zagrozić to walczył by bardziej “na poważnie”. Trzymając się porównań do piłki kopanej Brazylia jak gra z Polską to nie stara się strzelić jak najwięcej goli tylko wygrać w sposób nie budzący wątpliwości kto jest lepszy. Tak samo zrobił Spider.
Rampage-Rampage jest tylko jeden to raz.Nie osmieszaj sie stwierdzeniami ,ze wand pojdzie na wymiane z andersonem, bo zostanie tak samo brutalnie znokautowany jak w walce z rampagem.Wand to tak naprawde counter striker podobnie jak rampage,chuck,anderson,sugar,penn i wielu innych.Oczywiscie moze to wygrac ale szanse ma male.
Wand to counter striker? ciekawe
@kar
skoro MMA to sport i show, to rozumiem, że nie będziesz narzekał jak Yushin Okami nigdy nie dostanie title shota, walki wieczoru będą dostawać pojedynki takie jak Shogun vs. Coleman, a kolejnym przeciwnikiem Fedora będzie postać z kreskówki?
Dobra venom,inaczej powiem.Wand w pride tak naprawde czekal na przeciwnika i dopiero po jego ataku kontrowal i wymienial sie ciosami.Zazwyczaj to on trafil celniej i wtedy gdy poczul krew szedl do przodu.Moze przesadzilem z tym counter strikerem ale mimo wszystko jest on dla mnie po czesci nim.Swoj atak pokazal w walce z rampem.
Rafixxx walki z CC, Huntem czy Liddellem widziałeś? Silva tam na nic nie czekał, tylko leciał z cepami.
No dobra,niech ci bedzie,w sumie masz racje,wiesz po treningu jestem i troche ciosow w glowe dostalem:).Wlasnie ze tych walk nie ogladalem,dzieki za polecenie ich:)
🙂
no wiesz proporcja miedzy sportem a show bywa różna.
ten bonus dla tych dwóch dziadów to naprawdę śmieszna rzecz, ale nie bądźmy małostkowi, można powiedzie wyjątek potwierdzający regułę,
okami jesli bedzie konsekwentnie szedł w przód to dastanie ten shot walczył z franklinem? walczył.
Fedor sam sobie wybrał takie miejsce