Anderson Silva jest podekscytowany tym, że zawalczy z Michaelem Bispingiem w Londynie i czuje, że to jego szansa na powrót do wyścigu o pas mistrzowski kategorii średniej.

Były król dywizji wagowej do 84 kilogramów jest szczęśliwy z powodu swojego powrotu do oktagonu. „Pająk” stawia sobie od razu wysokie cele – ma zamiar wrócić na sam szczyt. Potencjalna wygrana z Anglikiem na jego terenie, może pomóc Brazylijczykowi w realizacji planów. Silva o najbliższej walce mówi w wywiadzie z Combate:

Z ogromną chęcią zawalczyłbym w Brazylii, ale powrót do Londynu, by zawalczyć z Michaelem Bispingiem będzie dla mnie przyjemnością.

Minęło sporo czasu, odkąd ostatni raz stoczyłem pojedynek w Londynie i jestem podekscytowany powrotem. Uważam to za wielki test, po którym będę mógł iść po pas mistrzowski.

To będzie pierwszy raz, gdy Anderson Silva zawalczy w Londynie pod banderą UFC. Ostatnio Brazylijczyk pojawił się tam w 2006 roku, kiedy w walce z Tonym Fryklundem obronił tytuł mistrza nieistniejącej już organizacji Cage Rage.

Walka z Michaelem Bispingiem odbędzie się 27 lutego na UFC Fight Night 83.

36 KOMENTARZE

  1. Następny, który coś chce… Fakt, jemu bardziej się należy niż Nurmagomedovi, ale przegrał walkę o pas, później przegrał walkę o odzyskanie pasa, więc musi udowodnić w jakiej jest formie i co potrafi. Póki co, takie gadanie w ogóle nie ma podstaw.

  2. Przy całym szacunku i sympatii do Pająka, ale o pas może być strasznie ciężko, chociaż, jeśli pokona Bispinga w niezły sposób, potem Weidmana…to może może…czy popłynąłem ?

  3. Niektórzy strasznie szczeniacko się zachowują Trochę szacunku może co? Nie pamiętacie już że Silva był największym i najdłużej panującym mistrzem? Nie wyjeżdżajcie z tekstami ''z czym do ludzi'' albo ''takie gadanie nie ma podstaw'' i nie wyzywajcie od impotentów i nie mówcie że Silva szczeka. Coś złego powiedział? Nie. Uważa, że walka z Bispingiem będzie dla niego testem i że przybliży go do pasa. No i tak jest. Poza tym jak takie gadanie nie ma podstaw? Kogo widzicie następnego w walce o pas po Romero? Gdy Silva wygra to nie będzie to zła opcja. Aczkolwiek ja osobiście po walce z Bispingiem dał bym Silvie jeszcze jedną walkę i dopiero potem TSa.

  4. no właśnie niech przejdzie 2 walki powiedzmy Bisping ,Waidman lub Romero dopiero walka o tytuł siłą rzeczy musi zasłużyć przez zwycięstwa a nie nazwisko.No ale wszystko możliwe jest w ufc , ależyczę mu jak najlepiej  z racji tego co kiedyś prezentował i jak genialnym był zawodnikiem

  5. Achort

    Niektórzy strasznie szczeniacko się zachowują Trochę szacunku może co? Nie pamiętacie już że Silva był największym i najdłużej panującym mistrzem? Nie wyjeżdżajcie z tekstami ''z czym do ludzi'' albo ''takie gadanie nie ma podstaw'' i nie wyzywajcie od impotentów i nie mówcie że Silva szczeka. Coś złego powiedział? Nie. Uważa, że walka z Bispingiem będzie dla niego testem i że przybliży go do pasa. No i tak jest. Poza tym jak takie gadanie nie ma podstaw? Kogo widzicie następnego w walce o pas po Romero? Gdy Silva wygra to nie będzie to zła opcja. Aczkolwiek ja osobiście po walce z Bispingiem dał bym Silvie jeszcze jedną walkę i dopiero potem TSa.

    Właśnie był, to jest ten problem. Dostał łomot od Weidmana, pózniej wpadka dopingowa po walce z Diazem. Musi udowodnić że ma formę na walkę o pas i tak jak mówił @gLt musi pokonać Krisa żeby pokazać kto jest lepszy.

  6. To byłoby piękne gdyby Spider odzyskał pas w przyszłym roku z Rockholdem, do tego Jose wrócił na tron po rewanżu z Conorem, takie życzenia noworoczne dla nich i dla fanow odschoolowych, pzdr

  7. Achort

    Niektórzy strasznie szczeniacko się zachowują Trochę szacunku może co? Nie pamiętacie już że Silva był największym i najdłużej panującym mistrzem? Nie wyjeżdżajcie z tekstami ''z czym do ludzi'' albo ''takie gadanie nie ma podstaw'' i nie wyzywajcie od impotentów i nie mówcie że Silva szczeka. Coś złego powiedział? Nie. Uważa, że walka z Bispingiem będzie dla niego testem i że przybliży go do pasa. No i tak jest. Poza tym jak takie gadanie nie ma podstaw? Kogo widzicie następnego w walce o pas po Romero? Gdy Silva wygra to nie będzie to zła opcja. Aczkolwiek ja osobiście po walce z Bispingiem dał bym Silvie jeszcze jedną walkę i dopiero potem TSa.

    Czy mistrz który przez brak szacunku do swojego rywala ten pas traci, potem wpada na testach, a pozniej w najbardziej idiotyczny sposób się z tej wpadki tłumaczy zasługuje na szacunek kibiców?

  8. gLt

    Czy mistrz który przez brak szacunku do swojego rywala ten pas traci, potem wpada na testach, a pozniej w najbardziej idiotyczny sposób się z tej wpadki tłumaczy zasługuje na szacunek kibiców?

    Zasługuje.

  9. gLt

    Czy mistrz który przez brak szacunku do swojego rywala ten pas traci, potem wpada na testach, a pozniej w najbardziej idiotyczny sposób się z tej wpadki tłumaczy zasługuje na szacunek kibiców?

    Gdzie Silva nie okazał szacunku Weidmanowi ? Tym, że nie trzymał gardy ? Jeśli tak, to sporo zawodników ma w dupie szacunek do rywala. Jedna wpadka ma przekreślić całą jego kariere ? Przez długi okres czasu uznawany był za najlepszego fightera na ziemii, demolował kazdego rywala, ale, gdy tylko przytrafi się wpadka, od razu jest do dupy, wszystko zdobył dzięki sterydom…

  10. Niech zostanie przy superfightach albo przeciwnikach jak Bisping, to najmniej zaszkodzi jego legendzie i może jeszcze zabłyśnie jakimś magicznym nokautem, a jeśli bedzie się bawił w klatce i nie zadawał ciosów jak to miałw zwyczaju niech da sobie spokój

  11. Niedawno był artykuł o powrotach starych mistrzow i uwazam ze Anderson moze byc tego kolejnym przykładem, nie wyglądał za dobrze z Nickiem ale jeśli stać go na więcej ma szansę na TSa.pzdr

  12. Unbreakable

    Następny, który coś chce… Fakt, jemu bardziej się należy niż Nurmagomedovi, ale przegrał walkę o pas, później przegrał walkę o odzyskanie pasa, więc musi udowodnić w jakiej jest formie i co potrafi. Póki co, takie gadanie w ogóle nie ma podstaw.

    Ale jakie gadanie? Był najdłużej utrzymujacym tytul mistrzem, wiec naturalne ze chcialby go odzyskac. Powiedzial ze po Bispingu bedzie szedl po pas mistrza, a nie walczyl o tytul w nastepnej walce. Wg mnie Bisping, Weidman, Souza/Romero i walka o pas ZASLUGUJE NA TO I NALEZY MU SIE, JEST LEGENDA TEGO SPORTU.

  13. ScoTT

    Ale jakie gadanie? Był najdłużej utrzymujacym tytul mistrzem, wiec naturalne ze chcialby go odzyskac. Powiedzial ze po Bispingu bedzie szedl po pas mistrza, a nie walczyl o tytul w nastepnej walce. Wg mnie Bisping, Weidman, Souza/Romero i walka o pas ZASLUGUJE NA TO I NALEZY MU SIE, JEST LEGENDA TEGO SPORTU.

    W sporcie nie ma, ze komuś cos sie należy. Jak udowodni, to sam do tego dojdzie. Mistrzem był. Nie podważam tego w żaden sposób. Faktem jest tez, ze stracił pas i musi cos udowodnić, zeby go odzyskać. Nikt mu nie da walki o pas tylko dlatego, ze kiedyś go posiadał.

  14. ScoTT

    Ale jakie gadanie? Był najdłużej utrzymujacym tytul mistrzem, wiec naturalne ze chcialby go odzyskac. Powiedzial ze po Bispingu bedzie szedl po pas mistrza, a nie walczyl o tytul w nastepnej walce. Wg mnie Bisping, Weidman, Souza/Romero i walka o pas ZASLUGUJE NA TO I NALEZY MU SIE, JEST LEGENDA TEGO SPORTU.

    W sporcie nie ma, ze komuś cos sie należy. Jak udowodni, to sam do tego dojdzie. Mistrzem był. Nie podważam tego w żaden sposób. Faktem jest tez, ze stracił pas i musi cos udowodnić, zeby go odzyskać. Nikt mu nie da walki o pas tylko dlatego, ze kiedyś go posiadał.

  15. Nie wydaje mi się, że tak jest z tym udowadnianiem. Bardziej się skłaniam ku temu, że coś się komuś należy lub nie. Bo rzeczywiście, gdyby było tak jak mówisz … byłoby sprawiedliwie, ale tak nie jest.

    Czy Cain i Ronda, tracąc pas jednocześnie udowodnili że zasługują na to żeby dostać szybki rewanż? Przegrali ewidentnie i z kretesem, czy zasłużyli na rewanż? Wg mnie nie, wg mnie w dużej mierze o ich przegranej decydowało w sporej mierze przygotowanie. Dałbym im po walce, a później titleshota. Czy im się należy szybki rewanż? Jak widzisz tak.

    Czy Edgar nie udowodnił, że zasługuje na titleshota? Wg mnie udowodnił. Czy mu się należy? Zobaczymy w najbliższym czasie, ale póki co jakoś mu się nie należy.

    Czy Pettis nie udowodnił, że zasługuje na rewanż po utracie pasa z RDA? Wg mnie udowodnił, przegrał przez decyzję po 5 rundach. Przegrał wszystkie 5 rund, ale przewalczył do końca i powinni dać mu szansę. Ale mu się nie należy widocznie:P

    Wejdę teraz na bardzo drażliwy temat, ale każdy ma swoje zdanie … ja również. Aldo i Connor. W walce Aldo i Connora, poza "perfekcyjnym uderzeniem" Connora nie widzieliśmy nic. Gość który tyle razy bronił skutecznie tytułu, przegrywa po jednym strzale. Musi coś udowadniać? Wg mnie, rewanż szybki w tej walce to mus po to żeby pokazać że był to wypadek przy pracy i król wraca na tron, albo żeby udowodnić że to był perfekcyjny strzał, a nowy król jak trzeba to potrafi to zrobić i drugi raz. Jak widzisz nie należy się Aldo rewanż.

    Takie jest moje zdanie.

  16. Nie wydaje mi się, że tak jest z tym udowadnianiem. Bardziej się skłaniam ku temu, że coś się komuś należy lub nie. Bo rzeczywiście, gdyby było tak jak mówisz … byłoby sprawiedliwie, ale tak nie jest.

    Czy Cain i Ronda, tracąc pas jednocześnie udowodnili że zasługują na to żeby dostać szybki rewanż? Przegrali ewidentnie i z kretesem, czy zasłużyli na rewanż? Wg mnie nie, wg mnie w dużej mierze o ich przegranej decydowało w sporej mierze przygotowanie. Dałbym im po walce, a później titleshota. Czy im się należy szybki rewanż? Jak widzisz tak.

    Czy Edgar nie udowodnił, że zasługuje na titleshota? Wg mnie udowodnił. Czy mu się należy? Zobaczymy w najbliższym czasie, ale póki co jakoś mu się nie należy.

    Czy Pettis nie udowodnił, że zasługuje na rewanż po utracie pasa z RDA? Wg mnie udowodnił, przegrał przez decyzję po 5 rundach. Przegrał wszystkie 5 rund, ale przewalczył do końca i powinni dać mu szansę. Ale mu się nie należy widocznie:P

    Wejdę teraz na bardzo drażliwy temat, ale każdy ma swoje zdanie … ja również. Aldo i Connor. W walce Aldo i Connora, poza "perfekcyjnym uderzeniem" Connora nie widzieliśmy nic. Gość który tyle razy bronił skutecznie tytułu, przegrywa po jednym strzale. Musi coś udowadniać? Wg mnie, rewanż szybki w tej walce to mus po to żeby pokazać że był to wypadek przy pracy i król wraca na tron, albo żeby udowodnić że to był perfekcyjny strzał, a nowy król jak trzeba to potrafi to zrobić i drugi raz. Jak widzisz nie należy się Aldo rewanż.

    Takie jest moje zdanie.

  17. Unbreakable

    W sporcie nie ma, ze komuś cos sie należy. Jak udowodni, to sam do tego dojdzie.

    Ty tak na serio czy tylko chciałbyś żeby tak było? Tak by było najsprawiedliwiej, ale …

    1. W jaki sposób Carlos Condit udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Przegrał z Woodleyem przez KO i wygrał Alvesem, który jest aktualnie nr 15 w rankingu dywizji.

    Zapewne oglądałeś walkę Roryego z Lawlerem? Wg Ciebie Rory nie udowodnił, że należy do ścisłej czołówki Welterewight? Wg mnie udowodnił. Wg mnie sprawiedliwiej by było Rory vs Condit.

    2. W jaki sposób Dominick Cruz udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Patrząc na ostatnie 4 lata jego kariery walczył raz i wygrał z aktualnie na 9 miejscu Mizugakim. Dałbym mu jeszcze jedną walkę przed titleshotem, np. z Barao.

    3. Ciekaw jestem jak będzie z Bonesem jak wróci. Póki co udowodnił wiele 😛

    4. Holm jest aktualnie mistrzynią, ale też nie musiała niczego udowadniać przed titleshotem.

    5. Czy wg Ciebie Cain i Ronda bardziej udowodnili, że należy im się natychmiastowy rewanż czy mają go bardziej ze względu na to że im się należy?

    Cain i Ronda dostali, taki wpi*rdol że nie byli w stanie nic udowodnić. Kibicuje Cainowi, ale bądzmy sprawiedliwi. Pomijajac gameplany Holm i Werduma, wg mnie w dużej mierze o ich losie zadecydowało przygotowanie do walki. To nie był jakiś przypadkowy strzał na dzień dobry walki. Walki te nie pozostawiły złudzeń kto jest nowym mistrzem. Jak uważam, że w rewanżu Cain zleje Werduma (moja prywatna opinia), tak nie pownien od razu dostawać titleshota za karę. Wg mnie bardziej sprawiedliwy i uzasadniony rewanż to Aldo i Connor. Wg mnie w tym przypadku natychmiastowy rewanż jest musem, ponieważ poza perfekcyjnym strzałem Connora nie zobaczyliśmy w tej walce nic. Dla mnie jest koniecznością szybkie udowodnienie, że był to wypadek przy pracy i król wraca na tron lub potwierdzenie że nowy król deklasuje swoją dywizję.

    6. Edgar nie udowodnił, że zasługuje na titleshota?

    Nie chce mi się dalej wymieniać. Jak widzisz, nie wszyscy muszą coś udowadniać. Niektórym się należy lub nie należy.

  18. Unbreakable

    W sporcie nie ma, ze komuś cos sie należy. Jak udowodni, to sam do tego dojdzie.

    Ty tak na serio czy tylko chciałbyś żeby tak było? Tak by było najsprawiedliwiej, ale …

    1. W jaki sposób Carlos Condit udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Przegrał z Woodleyem przez KO i wygrał Alvesem, który jest aktualnie nr 15 w rankingu dywizji.

    Zapewne oglądałeś walkę Roryego z Lawlerem? Wg Ciebie Rory nie udowodnił, że należy do ścisłej czołówki Welterewight? Wg mnie udowodnił. Wg mnie sprawiedliwiej by było Rory vs Condit.

    2. W jaki sposób Dominick Cruz udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Patrząc na ostatnie 4 lata jego kariery walczył raz i wygrał z aktualnie na 9 miejscu Mizugakim. Dałbym mu jeszcze jedną walkę przed titleshotem, np. z Barao.

    3. Ciekaw jestem jak będzie z Bonesem jak wróci. Póki co udowodnił wiele 😛

    4. Holm jest aktualnie mistrzynią, ale też nie musiała niczego udowadniać przed titleshotem.

    5. Czy wg Ciebie Cain i Ronda bardziej udowodnili, że należy im się natychmiastowy rewanż czy mają go bardziej ze względu na to że im się należy?

    Cain i Ronda dostali, taki wpi*rdol że nie byli w stanie nic udowodnić. Kibicuje Cainowi, ale bądzmy sprawiedliwi. Pomijajac gameplany Holm i Werduma, wg mnie w dużej mierze o ich losie zadecydowało przygotowanie do walki. To nie był jakiś przypadkowy strzał na dzień dobry walki. Walki te nie pozostawiły złudzeń kto jest nowym mistrzem. Jak uważam, że w rewanżu Cain zleje Werduma (moja prywatna opinia), tak nie pownien od razu dostawać titleshota za karę. Wg mnie bardziej sprawiedliwy i uzasadniony rewanż to Aldo i Connor. Wg mnie w tym przypadku natychmiastowy rewanż jest musem, ponieważ poza perfekcyjnym strzałem Connora nie zobaczyliśmy w tej walce nic. Dla mnie jest koniecznością szybkie udowodnienie, że był to wypadek przy pracy i król wraca na tron lub potwierdzenie że nowy król deklasuje swoją dywizję.

    6. Edgar nie udowodnił, że zasługuje na titleshota?

    Nie chce mi się dalej wymieniać. Jak widzisz, nie wszyscy muszą coś udowadniać. Niektórym się należy lub nie należy.

  19. Fajnie jak by jeszcze na pożegnanie ze sportem zdobyłby pas ale to chyba nie jest możliwe. Jedna wygrana z Bispingiem to za mało by dostać walkę o pas.

  20. Fajnie jak by jeszcze na pożegnanie ze sportem zdobyłby pas ale to chyba nie jest możliwe. Jedna wygrana z Bispingiem to za mało by dostać walkę o pas.

  21. Jak Silva ubije Bispinga w jakiś "pajęczy" sposób to raczej marketingowo $$$$ dostanie walkę o pas 👿

  22. Jak Silva ubije Bispinga w jakiś "pajęczy" sposób to raczej marketingowo $$$$ dostanie walkę o pas 👿

  23. ScoTT

    Ty tak na serio czy tylko chciałbyś żeby tak było? Tak by było najsprawiedliwiej, ale …

    1. W jaki sposób Carlos Condit udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Przegrał z Woodleyem przez KO i wygrał Alvesem, który jest aktualnie nr 15 w rankingu dywizji.

    Zapewne oglądałeś walkę Roryego z Lawlerem? Wg Ciebie Rory nie udowodnił, że należy do ścisłej czołówki Welterewight? Wg mnie udowodnił. Wg mnie sprawiedliwiej by było Rory vs Condit.

    2. W jaki sposób Dominick Cruz udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Patrząc na ostatnie 4 lata jego kariery walczył raz i wygrał z aktualnie na 9 miejscu Mizugakim. Dałbym mu jeszcze jedną walkę przed titleshotem, np. z Barao.

    3. Ciekaw jestem jak będzie z Bonesem jak wróci. Póki co udowodnił wiele 😛

    4. Holm jest aktualnie mistrzynią, ale też nie musiała niczego udowadniać przed titleshotem.

    5. Czy wg Ciebie Cain i Ronda bardziej udowodnili, że należy im się natychmiastowy rewanż czy mają go bardziej ze względu na to że im się należy?

    Cain i Ronda dostali, taki wpi*rdol że nie byli w stanie nic udowodnić. Kibicuje Cainowi, ale bądzmy sprawiedliwi. Pomijajac gameplany Holm i Werduma, wg mnie w dużej mierze o ich losie zadecydowało przygotowanie do walki. To nie był jakiś przypadkowy strzał na dzień dobry walki. Walki te nie pozostawiły złudzeń kto jest nowym mistrzem. Jak uważam, że w rewanżu Cain zleje Werduma (moja prywatna opinia), tak nie pownien od razu dostawać titleshota za karę. Wg mnie bardziej sprawiedliwy i uzasadniony rewanż to Aldo i Connor. Wg mnie w tym przypadku natychmiastowy rewanż jest musem, ponieważ poza perfekcyjnym strzałem Connora nie zobaczyliśmy w tej walce nic. Dla mnie jest koniecznością szybkie udowodnienie, że był to wypadek przy pracy i król wraca na tron lub potwierdzenie że nowy król deklasuje swoją dywizję.

    6. Edgar nie udowodnił, że zasługuje na titleshota?

    Nie chce mi się dalej wymieniać. Jak widzisz, nie wszyscy muszą coś udowadniać. Niektórym się należy lub nie należy.

    Dokładnie tak jak piszesz, ja chciałbym żeby tak było. Więcej w tym sprawiedliwości ale nie będzie tak jak ja chcę:P UFC patrzy przez pryzmat, sławy, bogactwa jakie dana walka może przynieść. To jest tworzenie drabinki wg UFC. Widzisz był jeszcze Cummins, który z dupy wszedł w pojedynek z DC. Pokazuje to, że Danka nie ma chyba czasami konsekwencji w swoich działaniach.
    Jeśli chodzi o sam tytuł, wypowiedziałem się na temat konkretnej osoby Andersona Silvy, który był mistrzem niekwestionowanym, bezapelacyjnym, ale uważam, że przegrywając swoje walki powinien coś udowodnić, by móc wrócić lub nie wrócić na tron;)
    PS: przykłady, które podałeś mają sens i pokazują niekonsekwencję o której wspomniałem (Danki oczywsićcie:)

  24. ScoTT

    Ty tak na serio czy tylko chciałbyś żeby tak było? Tak by było najsprawiedliwiej, ale …

    1. W jaki sposób Carlos Condit udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Przegrał z Woodleyem przez KO i wygrał Alvesem, który jest aktualnie nr 15 w rankingu dywizji.

    Zapewne oglądałeś walkę Roryego z Lawlerem? Wg Ciebie Rory nie udowodnił, że należy do ścisłej czołówki Welterewight? Wg mnie udowodnił. Wg mnie sprawiedliwiej by było Rory vs Condit.

    2. W jaki sposób Dominick Cruz udowodnił, że jest pretendentem nr 1 do walki o pas? Patrząc na ostatnie 4 lata jego kariery walczył raz i wygrał z aktualnie na 9 miejscu Mizugakim. Dałbym mu jeszcze jedną walkę przed titleshotem, np. z Barao.

    3. Ciekaw jestem jak będzie z Bonesem jak wróci. Póki co udowodnił wiele 😛

    4. Holm jest aktualnie mistrzynią, ale też nie musiała niczego udowadniać przed titleshotem.

    5. Czy wg Ciebie Cain i Ronda bardziej udowodnili, że należy im się natychmiastowy rewanż czy mają go bardziej ze względu na to że im się należy?

    Cain i Ronda dostali, taki wpi*rdol że nie byli w stanie nic udowodnić. Kibicuje Cainowi, ale bądzmy sprawiedliwi. Pomijajac gameplany Holm i Werduma, wg mnie w dużej mierze o ich losie zadecydowało przygotowanie do walki. To nie był jakiś przypadkowy strzał na dzień dobry walki. Walki te nie pozostawiły złudzeń kto jest nowym mistrzem. Jak uważam, że w rewanżu Cain zleje Werduma (moja prywatna opinia), tak nie pownien od razu dostawać titleshota za karę. Wg mnie bardziej sprawiedliwy i uzasadniony rewanż to Aldo i Connor. Wg mnie w tym przypadku natychmiastowy rewanż jest musem, ponieważ poza perfekcyjnym strzałem Connora nie zobaczyliśmy w tej walce nic. Dla mnie jest koniecznością szybkie udowodnienie, że był to wypadek przy pracy i król wraca na tron lub potwierdzenie że nowy król deklasuje swoją dywizję.

    6. Edgar nie udowodnił, że zasługuje na titleshota?

    Nie chce mi się dalej wymieniać. Jak widzisz, nie wszyscy muszą coś udowadniać. Niektórym się należy lub nie należy.

    Dokładnie tak jak piszesz, ja chciałbym żeby tak było. Więcej w tym sprawiedliwości ale nie będzie tak jak ja chcę:P UFC patrzy przez pryzmat, sławy, bogactwa jakie dana walka może przynieść. To jest tworzenie drabinki wg UFC. Widzisz był jeszcze Cummins, który z dupy wszedł w pojedynek z DC. Pokazuje to, że Danka nie ma chyba czasami konsekwencji w swoich działaniach.
    Jeśli chodzi o sam tytuł, wypowiedziałem się na temat konkretnej osoby Andersona Silvy, który był mistrzem niekwestionowanym, bezapelacyjnym, ale uważam, że przegrywając swoje walki powinien coś udowodnić, by móc wrócić lub nie wrócić na tron;)
    PS: przykłady, które podałeś mają sens i pokazują niekonsekwencję o której wspomniałem (Danki oczywsićcie:)

  25. Tu juz tylko o hajs chodzi, najlepszym potwierdzeniem tego bedzie oficjalne info ze nastepnym rywalem CMG jest RDA. Jesli to sie potwierdzi to brak slow.

  26. Tu juz tylko o hajs chodzi, najlepszym potwierdzeniem tego bedzie oficjalne info ze nastepnym rywalem CMG jest RDA. Jesli to sie potwierdzi to brak slow.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.