Kamil Łaszczyk był sprowadzany i przegrywał, jednak na zaledwie 8 sekund przed końcem całego pojedynku rozbił ciosami Amadeusza Roślika w walce wieczoru gali FAME 17 w Krakowie. Gala odbyła się 3 lutego 2023 roku.
Spokojny początek, Łaszczyk zajął środek klatki, Roślik przy siatce. Bardzo bezpieczny „Ferrari”, cały czas utrzymywał dystans i starał się być daleko od swojego rywala. Po minucie Amadeusz Roślik sprowadził rywala do parteru – Łaszczyk szybko wstał, jednak „Ferrari” wyniósł przeciwnika i rzucił nim o matę. Z góry w parterze Roślik ustabilizował pozycję i kontrolował „Szczurka”. Na 30 sekund przed końcem rundy powrót do stójki. Niskie kopnięcie Łaszczyka, po czym próba sprowadzenia ze strony Roślika, jednak rywal to wybronił.
Pierwszy do przodu ruszył Łaszczyk, jednak już po 30 sekund znalazł się on na plecach. Roślik był z góry i od czasu do czasu zadawał kolejne uderzenia. W połowie odsłony „Ferrari” był już w dosiadzie. Z dołu „Szczurek” starał się wyjść spod rywala, jednak nie był w stanie tego dokonać. Amadeusz Roślik wyprostował się i zaczął atakować serią uderzeń. Do samego końca rundy „Ferrari” obijał rywala.
Taki sam początek trzeciej rundy, jak w poprzednich odsłonach. Łaszczyk spróbował kopnięcia, jednak Roślik złapał za nogę i doprowadził do sprowadzenia. Po chwili akcja wróciła jednak do stójki – po kolejnym trzymaniu siatki przez Łaszczyka sędzia rozdzielił zawodników i nakazał powrót do wymian. Na 30 sekund przed końcem „Szczurek” zdobył sprowadzenie i dokonał niemożliwego – zasypał potwornie zmęczonego Roślika ciosami, co sędzia był zmuszony przerwać.
Kamil Łaszczyk stoczył pierwszy walkę na zasadach MMA. W dotychczasowej karierze stoczył 32 walki w boksie zawodowym, z których 9 zwyciężył przez nokaut. W ostatnich starciach jednogłośnymi decyzjami sędziów pokonywał Kevina Acevedo i Ismaila Galiatano.
Amadeusz Roślik wygrał dwie poprzednie walki. W pierwszych rundach kończył Pawła Bombę i Mariusz Słońskiego. Wcześniej „Ferrari” przegrał z Adrianem Polańskim w walce na zasadach boksu.
O co wam chodzi? Łaszczyk walczy w boksie w wadze 58 kg. Tu miał jakieś 69 kg. Jego rywal 82, który trenuje kilka lat i potrafi w zapasy. Mimo tak dużej przewagi pod względem zapasów i bjj został pokonany przez gościa, którego nazywał krasnalem i to w dosiadzie. Mając wypłaty na poziomie pięciu zer i Oknińskiego jako trenera. Skompromitował to się Ferrari, a nie Łaszczyk.
Poza tym nic nie pokazał. Miał kompletnego laika i nie potrafił w tym parterze zrobić nic. Chciał przeleżeć na rywalu i karma wróciła.
80 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Shark Fights Featherweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Middleweight
EFC Africa Flyweight
PRIDE FC Lightweight
Oplot Challenge Welterweight
M-1 Global Heavyweight
Legacy FC Middleweight
PLMMA Heavyweight
UFC Middleweight
KSW Middleweight
Vale Tudo Championship
Jungle Fight Light Heavyweight
BAMMA Lightweight
Oplot Challenge Middleweight
EFC Africa Flyweight
Maximum FC Lightweight
EFC Africa Light Heavyweight
KSW Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
ONE FC Lightweight
UFC Middleweight
BAMMA Lightweight
Bellator Welterweight
Shark Fights Middleweight
PRIDE FC Lightweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/65771/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>