Alistair Overeem występuje w zawodowym MMA już od 1999 roku. Od tamtego czasu walczył on w kilku kategoriach wagowych – ostatecznie Reem wylądował w kategorii ciężkiej, w której mierzył się z najlepszymi zawodnikami w historii tego sportu. Holender znany jest ze swoich niesamowitych umiejętności w stójce. Oczywiście w przypadku Overeeema często wspomina się o dopingu. Sylwetka Alistaira z pewnością uległa zmianom po wprowadzeniu testowania przez USADA, jednakże jest to również w pewnym stopniu spowodowane zmianą taktyki na kolejne występy w UFC zawodnika. Rozpoczęcie treningów w JacksonWink MMA przynosi Reemowi wiele korzyści – co prawda przegrał on walkę o tytuł ze Stipe Miociciem, lecz w ostatnich starciach widoczna jest zmiana na plus w przypadku obrony oraz cierpliwości Holendra. W wywiadzie dla Ariela Helwaniego opowiedział on o ostatniej walce z Markiem Huntem oraz swojej przyszłości w sporcie.
- Overeem dopiero co wstał z drzemki, nadal jest chory, jak dobrze wiemy przed walką z Huntem był dwa razy w szpitalu, ciągle czuje się nie najlepiej, w tym momencie Reem przebywa w Miami ze swoją rodziną, zaczął czuć się źle dzień przed ważeniem, zjadł prawdopodobnie niedobre sushi w Las Vegas, rano gdy obudził się dzień ważenia nie był w stanie nawet stać, nie pamięta zbytnio co się działo, nie miał w ogóle energii,
- Nie spodziewał się, że Mark będzie gadał tyle negatywnych rzeczy na jego temat, nie są przyjaciółmi, ale znają się od lat, za każdym razem gdy się widzieli był wobec niego przyjazny, teraz gdy Hunt zarzucał Overeemowi doping oraz wyzywał go w wielu wywiadach, Alistair był dodatkowo zmotywowany do pokonania go w klatce, przygotowania poszły bardzo dobrze, wszystko poszło po jego myśli dlatego był pewien zwycięstwa,
- Na ważeniu musiał udawać, że wszystko jest w porządku, wylądował w szpitalu, dali mu kilka lekarstw na problemy żołądkowe, dostał kroplówkę, wszystko oczywiście konsultowali z USADA, nie mógł pozwolić sobie na żadną wpadkę, co ciekawe w sobotę znowu musiał udać się do szpitala, był to dzień walki, zjadł wtedy bardzo mało, nie mógł nic w siebie wrzucić,
- Po ważeniu zawodnicy wysłuchali motywacyjnej mowy z ust Dany White’a, Reem dlatego też ukrywał chorobę, nikomu o niej nie mówił, nie chciał, aby kolejna walka wypadła z tej rozpiski,
- Był pewien, że nawet gotowy na 70% jest w stanie pokonać Hunta, w pewnym momencie obchodziła go już tylko wygrana, tłumaczy również swój wygląd, według niego to właśnie przez chorobę wyglądał jak grubas, zrobił mu się brzuszek, najważniejsze jednak, że udało mu się zwyciężyć,
- AO zna swój organizm bardzo dobrze po ponad 20 latach treningów, wiedział co musi zrobić, aby być w jak najlepszej formie akurat na walkę, wszystko miał rozplanowane godzina po godzinie, zrobił wszystko co mógł żeby wyjść do oktagonu w sobotę, w pewnym momencie miał problemy z założeniem skarpetek, co może wydawać się śmieszne – miał tak mało energii,
- Po zdjęciach było widać, że spuchł mu bardzo brzuch przez problemy ze zdrowiem, zażartował, że wyglądał jakby był na diecie Marka Hunta, jednakże w oktagonie skupił się tylko na znokautowaniu przeciwnika, to było dobre uczucie szczególnie po wszystkich przygodach w szpitalu,
- Uważa, że Hunt jest zbyt negatywną osobą w ostatnim czasie, to nie przyniesie mu nic dobrego, cały czas marudzi i płacze, to bardzo toksyczne zachowania, nie będzie miał z tego żadnych korzyści, według Reema to złe podejście do życia, szkoda mu trochę Marka, który jest weteranem MMA oraz sportów walki ogólnie, ma do niego wielki szacunek,
- Zapytany o idealny scenariusz na kolejną walkę odpowiedział, że jest pod wrażeniem Francisa N’Gannou, podziwia jego historię, atletyzm, śmieszą go także żarty w wykonaniu Derricka Lewisa, może walczyć z nimi, jednakże skupia się na zwycięzcy pojedynku Miocicia i dos Santosa, wierzy, że jeśli to Junior wygra to będzie bardzo chciał rewanżu z Overeemem, który jak wiemy nie tak dawno go znokautował,
- Cieszy go wsparcie Dany White’a – na konferencji prasowej prezydent UFC przyszedł do Alistaira podziękować za to co zrobił dla organizacji, tak jak wspomniałem, Reem powiedział o chorobie tylko i wyłącznie swojej asystentce – to ona załatwiła mu pozwolenia na kroplówki oraz rozmawiała z USADA, White dowiedział się o całej sytuacji dopiero po walce,
- To była pierwsza wygrana w Las Vegas od czasu walki z Brockiem Lesnarem, w międzyczasie znokautował go tam Big Foot dlatego nie miał ostatnio stamtąd najlepszych wspomnień,
- Jego młodsza córeczka właśnie skończyła roczek, a teraz Alistair spodziewa się kolejnego dziecka wraz ze swoją dziewczyną, ma zamiar nadal utrzymywać pozytywne nastawienie do życia, to podstawa, jest podekscytowany tym co przyniesie przyszłość,
Jak dotrzeć do Holendra? Linki:
Facebook / Twitter / Instagram / The Reem – odcinki
szukam na mmarocks newsa że Belfort ogłosił zakończenie kariery ale nie mogę znaleźć . Pewnie źle szukam albo zapodział się news gdzieś pomiędzy trzema newsami dnia o Łukaszu Jurkowskim
Dobrze, że o wszystkim wiedziała USADA. Jak przewracał się o własne nogi dzień przed walką, to wyobraźcie sobie jakie petardy kroplówki musiał dostać, że dał radę na 3 rundy walki. Sam kiedyś miałem rozstrojony żołądek, że się odwodniłem aż i kroplówkę dostałem to chorobę skracają do dnia lub dwóch nawet. Szkoda, że cwele z USADA zabronili tego, bo to była najlepsza rzecz na świecie dla fightera po zbijaniu wagi.
allistar to pozytywny gość, nie to co ta płacząca kobieta z grzybicą stóp – mark hunt.